Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi PiotrKukla2 z miasteczka Bielsko-Biała. Mam przejechane 223022.38 kilometrów w tym 7915.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.35 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrKukla2.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2014

Dystans całkowity:1242.00 km (w terenie 5.00 km; 0.40%)
Czas w ruchu:32:27
Średnia prędkość:28.23 km/h
Maksymalna prędkość:67.00 km/h
Suma podjazdów:14260 m
Maks. tętno maksymalne:194 (97 %)
Maks. tętno średnie:176 (88 %)
Suma kalorii:26928 kcal
Liczba aktywności:19
Średnio na aktywność:65.37 km i 2h 09m
Więcej statystyk
  • DST 113.00km
  • Czas 03:59
  • VAVG 28.37km/h
  • VMAX 67.00km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • HRmax 189 ( 94%)
  • HRavg 144 ( 72%)
  • Kalorie 3032kcal
  • Podjazdy 1920m
  • Sprzęt Triban 5
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening 49

Sobota, 31 maja 2014 · dodano: 31.05.2014 | Komentarze 0




  • DST 51.00km
  • Czas 01:48
  • VAVG 28.33km/h
  • VMAX 62.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • HRmax 192 ( 96%)
  • HRavg 140 ( 70%)
  • Kalorie 1392kcal
  • Podjazdy 650m
  • Sprzęt Triban 5
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening 48

Środa, 28 maja 2014 · dodano: 30.05.2014 | Komentarze 0

Krótki trening w niepewnej pogodzie. Planowałem 2,5 godziny, niestety wyszło nieco mniej. Ostatnio dużo jazd przepadło, forma w miarę dobra, chociaż noga nie podawała najlepiej. W planie była trasa pagorkowata z interwałami i tempówkami na każdym podjeździe. Interwały zrobiłem jak należy, mogłem jechać mocniej ale dobrze,że nie jechałem na maksa, bo potem bym cierpiał. Niestety po interwałach złapałem kapcia na zjeździe, pełno niewidocznych z daleka kamieni było na drodze, wymieniłem dętkę, napompowałem koło do 6bar i niestety zerwałem wentyl, powietrze trzymało, postanowiłem prosto jechać do domu spokojnym tempem bez szarpania. Ostatnie 5 km w deszczu, mocniejszym tempem przez co nawet za bardzo nie zmokłem. W sobotę trasa 100-200km a niedziela przymusowe wolne. Mam nadzieję, że kolejne tygodnie będą lepsze jeśli chodzi o pogodę, bo trzeba się wziąść za treningi, ktore będą odbywać się w godzinach wczesno porannych lub późno wieczornych.




  • DST 45.00km
  • VMAX 50.00km/h
  • Kalorie 890kcal
  • Podjazdy 500m
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miasto

Poniedziałek, 26 maja 2014 · dodano: 30.05.2014 | Komentarze 0


Kategoria blisko domu, szkoła


  • DST 106.00km
  • Czas 03:44
  • VAVG 28.39km/h
  • VMAX 64.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • HRmax 186 ( 93%)
  • HRavg 138 ( 69%)
  • Kalorie 2557kcal
  • Podjazdy 1300m
  • Sprzęt Triban 5
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening 47

Sobota, 24 maja 2014 · dodano: 25.05.2014 | Komentarze 0

Planowana trasa była trochę dłuższa i trudniejsza, z powodu ograniczonej ilości czasu skróciłem ją do minimum. Wyjechałem z domu przed 8:00, wiatr wiał z południowego wschodu czyli przez większość trasy w twarz. Zanim dojechałem do celu to parę razy musiałem się zatrzymywać, zamknięty most w Skoczowie czy ruch wahadłowy w Ustroniu. Po przekroczeniu granicy zaczęło się jechać gorzej, przez całą dolinę do podnóża podjazdu na Jaworowy, tak wiało,że wlekłem się 20km/h. Sam podjazd poszedł w miarę dobrze, równe tempo przez cały czas, niestety dwieście metrów przed szczytem złapał mnie taki kryzys, że musiałem się zatrzymać, po krótkiej odsapce wjechałem na górę, czas wyszedł rekordowy pomimo tego postoju którego nie odliczyłem. Po chwili odpoczynku zjechałem w dół, bardzo wolno, asfalt niezbyt dobry i pełno piachu, zwiru, itp. Bez problemów dojechałem do domu. W Trzyńcu był potężny wypadek i korki, udało się je ominąć. Chyba to koniec jazdy w ten weekend.




  • DST 90.00km
  • Czas 03:25
  • VAVG 26.34km/h
  • VMAX 65.00km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • HRmax 191 ( 95%)
  • HRavg 142 ( 71%)
  • Kalorie 2525kcal
  • Podjazdy 1810m
  • Sprzęt Triban 5
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening 46

Środa, 21 maja 2014 · dodano: 23.05.2014 | Komentarze 0


Kilka kryzysów na trasie, ale pobiłem własny rekord na podjeździe pod Kocierz od strony Targanic, więc noga jest dobra, trezba tylko trafić z pierwszym szczytem formy na połowę czerwca.




  • DST 45.00km
  • Czas 01:33
  • VAVG 29.03km/h
  • VMAX 61.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • HRmax 175 ( 87%)
  • HRavg 128 ( 64%)
  • Kalorie 916kcal
  • Podjazdy 400m
  • Sprzęt Triban 5
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening 45

Wtorek, 20 maja 2014 · dodano: 23.05.2014 | Komentarze 0




  • DST 120.00km
  • VMAX 55.00km/h
  • Kalorie 2350kcal
  • Podjazdy 1300m
  • Sprzęt Trek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miasto

Poniedziałek, 19 maja 2014 · dodano: 23.05.2014 | Komentarze 0

Cały tydzień do kupy.


Kategoria blisko domu, szkoła


  • DST 49.00km
  • Czas 01:46
  • VAVG 27.74km/h
  • VMAX 55.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • HRmax 154 ( 77%)
  • HRavg 115 ( 57%)
  • Kalorie 952kcal
  • Podjazdy 400m
  • Sprzęt Triban 5
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rozjazd

Niedziela, 18 maja 2014 · dodano: 23.05.2014 | Komentarze 0


Kategoria 0-50, Samotnie, Szosa


  • DST 15.00km
  • Czas 00:34
  • VAVG 26.47km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Kalorie 290kcal
  • Podjazdy 20m
  • Sprzęt Triban 5
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ustroń-rozjazd

Sobota, 17 maja 2014 · dodano: 23.05.2014 | Komentarze 0


Kategoria Samotnie, Szosa


  • DST 50.00km
  • Czas 01:56
  • VAVG 25.86km/h
  • VMAX 47.00km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Kalorie 990kcal
  • Podjazdy 1100m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ustroń

Sobota, 17 maja 2014 · dodano: 17.05.2014 | Komentarze 0

Długo oczekiwany wyścig. Niestety pogoda tradycyjnie jak na każdym tegorocznym wyścigu była deszczowa. Mokro, zimno i ślisko tak można podsumować warunki jakie panowały na trasie. Długo wahałem się, czy w ogóle startować, ostatecznie zdecydowałem się. Do startu byłem nie przygotowany, nie robiłem rozgrzewki, nie brałem żadnej elektroniki na trasę i planowałem jechać spokojnie.
Na starcie ustawiłem się z tyłu i wolnym tempem jechałem w kierunku Równicy, ci co startowali za mną mnie wyprzedzali kolejno jeden za drugim. Kiedy zaczął się podjazd to trochę zacząłem nadrabiać, chociaż mogłem tam jechać szybciej, na zjeździe znowu sporo tracę, jechałem tam jak dziecko bardzo wolno, podjazd po kostce też odpuściłem, niewiele tam zyskałem. Po dojeździe na rundy każdy podjazd jechałem dobrym tempem nie odbiegającym za bardzo od czołówki a na zjeździe traciłem to co wypracowałem, na drugiej rundzie złapałem jakąś grupę i praktycznie z nią dojechałem do podnóża Równicy. Podjazd wjechałem nieco szybciej i wyprzedziłem jeszcze około 20 kolarzy. Przed szczytem zgubiłem okulary i się po nie wracałem , przez co straciłem około minuty. Na metę wjechałem nie czując żadnego zmęczenia, czyli wysiłek jaki włożyłem w ten wyścig był mały. W dobrych warunkach, czyli bez deszczu i na suchym, na pierwotnie planowanej trasie, jadąc na miarę moich możliwości wynik bylby dużo lepszy, myślę że, ok.35 OPEN.