Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi PiotrKukla2 z miasteczka Bielsko-Biała. Mam przejechane 223022.38 kilometrów w tym 7915.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.35 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrKukla2.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2023

Dystans całkowity:1487.00 km (w terenie 120.00 km; 8.07%)
Czas w ruchu:59:17
Średnia prędkość:25.08 km/h
Maksymalna prędkość:80.00 km/h
Suma podjazdów:23130 m
Maks. tętno maksymalne:187 (95 %)
Maks. tętno średnie:174 (89 %)
Suma kalorii:37866 kcal
Liczba aktywności:30
Średnio na aktywność:49.57 km i 1h 58m
Więcej statystyk
  • DST 53.00km
  • Czas 01:42
  • VAVG 31.18km/h
  • VMAX 63.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • HRavg 136 ( 69%)
  • Kalorie 1295kcal
  • Podjazdy 480m
  • Sprzęt Astra Chorus 2022
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening 55

Piątek, 30 czerwca 2023 · dodano: 03.09.2023 | Komentarze 0

Po kolejnym wymagającym dniu w pracy ruszyłem w luźnym tempie do Brennej, dobrze znaną trasą przez Skoczów. Powrót już tradycyjnie przez Górki i na Grodziec. Noga zmęczona po ostatnich treningach i ciągłej pracy, nie podawała najlepiej.
T#54 - Lekko po pracy | Ride | Strava




  • DST 25.00km
  • Teren 20.00km
  • Czas 01:57
  • VAVG 12.82km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • HRavg 144 ( 73%)
  • Kalorie 1063kcal
  • Podjazdy 1010m
  • Sprzęt Triban 5
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening 54

Czwartek, 29 czerwca 2023 · dodano: 03.09.2023 | Komentarze 0

Brakowało mi w ostatnim tygodniu MTB więc pojechałem sprawdzić fragment bielskiej edycji BAM, najpierw w niezłym tempie na Szyndzielnię a następnie z problemami w dół. Po ostatnim upadku zachowuję się jeszcze asekuracyjnie i znowu miałem problem z odpowiednią pozycją na zjeździe. Następnie już po zjeździe pojawił się problem z blokami spd i towarzyszył mi di końca jazdy. Zespychaną świeżo drogą dojechałem pod Klimczok i pod schronisko musiałem trochę podejść bo kamieni było zbyt dużo. Powrót już bez fajerwerków, skręciłem nawet w jedną ze ścieżek zjazdowych ale nie byłem w stanie płynnie jechać w dół. Najważniejsze, że bezpiecznie zjechałem do Wapienicy.
T#53 - Problemy z SPD | Ride | Strava




  • DST 48.00km
  • Czas 01:59
  • VAVG 24.20km/h
  • VMAX 49.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • HRmax 176 ( 90%)
  • HRavg 134 ( 68%)
  • Kalorie 1264kcal
  • Podjazdy 1030m
  • Sprzęt Triban 5
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening 53

Środa, 28 czerwca 2023 · dodano: 29.08.2023 | Komentarze 0

Po bardzo długim dniu w pracy dopiero wieczorem znalazłem czas na trening. Zmobilizowałem się do kilku powtórzeń 3 minutowych i zaliczyłem kilka lokalnych podjazdów w dobrym tempie. Powrót już po zmroku ale w bardzo przyjemnej temperaturze. Zaskoczony mogłem być faktem, że noga mimo zmęczenia podawała całkiem nieźle.
T#52 - Wieczorne manewry | Ride | Strava




  • DST 46.00km
  • Teren 4.00km
  • Czas 02:14
  • VAVG 20.60km/h
  • VMAX 39.00km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 1524kcal
  • Podjazdy 460m
  • Sprzęt Evo 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miasto 25

Poniedziałek, 26 czerwca 2023 · dodano: 30.09.2023 | Komentarze 0

Praca #25 | Ride | Strava




  • DST 69.00km
  • Teren 1.00km
  • Czas 02:30
  • VAVG 27.60km/h
  • VMAX 78.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • HRmax 160 ( 82%)
  • HRavg 130 ( 66%)
  • Kalorie 1792kcal
  • Podjazdy 1000m
  • Sprzęt Astra Chorus 2022
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening 52

Poniedziałek, 26 czerwca 2023 · dodano: 29.08.2023 | Komentarze 0

Po 10 godzinach pracy wybrałem się sprawdzić jak postępują prace na odcinku Międzybrodzie – Żywiec. Jechało się ciężko, Przegibek wydawał się trudniejszy niż zwykle ale spokojnie dałem radę. Zjazd niezły technicznie i szybki co w ostatnim czasie nie było normą. Jadąc wzdłuż jezior na jednym z uskoków jezdni wypadł mi bidon i wylądował w wodzie. Nie było szans go odzyskać więc jechałem dalej. Wahadeł po drodze sporo i masa czasu stracona. Nie było warto jechać tą drogą ale po raz kolejny musiałem się sam o tym przekonać.
T#51 - Bidon w jeziorze | Ride | Strava




  • DST 45.00km
  • Teren 14.00km
  • Czas 02:25
  • VAVG 18.62km/h
  • VMAX 50.00km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • HRmax 133 ( 68%)
  • HRavg 108 ( 55%)
  • Kalorie 638kcal
  • Podjazdy 530m
  • Sprzęt Evo 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rozjazd 10

Niedziela, 25 czerwca 2023 · dodano: 29.08.2023 | Komentarze 0

Zamiast Uphillu na Czantorię z którego zrezygnowałem z powodu beznadziejnej regeneracji po Beskyd Tour wybrałem się na spokojną przejażdżkę na MTB, dojechałem do Skoczowa trzymając się bocznych dróżek a następnie wałów nad Brennicą i Wisłą a następnie wstąpiłem na kawę do Bajki. Wypiłem ją na chodniku bo miejsc siedzących nie było i wróciłem inną drogą zahaczając o nieznane odcinki w Grodźcu.
R#10 - Przemyślenia | Ride | Strava




  • DST 42.00km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:45
  • VAVG 24.00km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Kalorie 830kcal
  • Podjazdy 230m
  • Sprzęt Astra Chorus 2022
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rozgrzewka i rozjazd

Sobota, 24 czerwca 2023 · dodano: 29.08.2023 | Komentarze 0




  • DST 122.00km
  • Czas 03:53
  • VAVG 31.42km/h
  • VMAX 80.00km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • HRmax 173 ( 88%)
  • HRavg 150 ( 76%)
  • Kalorie 2163kcal
  • Podjazdy 2080m
  • Sprzęt Astra Chorus 2022
  • Aktywność Jazda na rowerze

Beskyd Tour 2023

Sobota, 24 czerwca 2023 · dodano: 29.08.2023 | Komentarze 0

Beskyd Tour ukończyłem jako 46 zawodnik open i 16 w kategorii wiekowej na dystansie 121 kilometrów. Ze startu jestem zadowolony ponieważ wiem w jakiej obecnie jestem sytuacji. Zwykle ten wyścig kolidował z innymi zawodami i w tym roku postanowiłem odpuścić inne, interesujące zawody aby pojawić się na starcie. Nie czułem się zbyt dobrze już od czwartku więc nie stawiałem sobie konkretnych celów na ten wyścig. Od startu trzymałem się gdzieś w głębi peletonu, pierwszy podjazd pojechałem bardzo czujnie ale kilka niebezpiecznych sytuacji na zjeździe spowodowało, że zostałem nieco z tyłu, później już tempo było mocniejsze i na kolejnym podjeździe musiałem nieźle się zaginać aby dogonić. Zjazd na Słowację to bardzo mocne tempo grupy aby dojść do czołówki, nie wytrzymałem tempa, brakuje mi ostatnio jazdy na wysokiej kadencji i nie byłem w stanie dokręcać w dół. W efekcie zostałem sam za grupą która szybko dojechała do peletonu. Sporo sił straciłem aby utrzymać peleton w zasięgu wzroku, w końcu ktoś się zatrzymał bo tempo peletonu nie było zbyt mocne i wykorzystałem ten fakt i złapałem się na koło 2 zawodników którzy szybko dojechali do peletonu. Samotnie nie byłbym chyba w stanie dospawać więc dla mnie była to korzystana sytuacja. Niestety nie miałem żadnych danych o mocy bo bateria w mierniku padła. Na wymagającym podjeździe pod granicę nie byłem w stanie przeskoczyć do przodu, wjechałem w tempie na jakie pozwalała grupa. Po zjeździe udało się zebrać potężną grupę w której jechałem aż do Trojanowic. Próbowałem podkręcać tempo na podjeździe ale nie wychodziło to zbyt dobrze. W głowie już miałem atak na podjeździe pod Pustevny, na pagórkowatym odcinku jednak zaczęło mnie wyraźnie brakować, przez niespełna 3 godziny wyścigu zjadłem już 6 żeli ale to nie wystarczyło. Zacząłem tracić dystans by na początku podjazdu pod Pustevny totalnie mnie odcięło. Nogi bolały strasznie, momentami ból był nie do wytrzymania, wiedziałem jednak, że jak wjadę Pustevny to do mety będzie już znacznie łatwiej. Na zjeździe próbowałem jak najmniej stracić i to się chyba udało. Ostatni podjazd na trasie jechałem równym tempem do momentu jak pojawił się bolesny skurcz najpierw w lewej a następnie prawej łydce. Musiałem się zatrzymać, wygrzebałem z kieszeni magnez, rozmasowałem mięśnie i już jakoś poszło. Sporo mnie ten wyścig kosztował. Kiedyś po takich zawodach byłbym w stanie na drugi dzień znów startować a teraz organizm się do tego nie nadaje. Na dwa uphille jeszcze mnie stać w ciągu weekendu ale na więcej na razie niestety nie. Każda kolejna próba powrotu do formy wyścigowej na razie kończy się fiaskiem, jak się uda dobrze zaprezentować na wrześniowej Tatrze to wszelkie wysiłki nie pójdą na marne. Na razie muszę być cierpliwy i pracować dalej. Kolejny start w planach to Pętla Beskidzka. Uphill na Czantorię z bólem serca odpuszczam, beznadziejna regeneracja po BT nie wróży nic dobrego a szarpanie się po to by pojechać znacznie poniżej poziomu możliwości na zawodach typu uphill nie ma dla mnie sensu.
S#11 - Beskyd Tour 2023 - 46 open, 16 kat. | Ride | Strava




  • DST 20.00km
  • Teren 15.00km
  • Czas 01:11
  • VAVG 16.90km/h
  • VMAX 58.00km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • HRmax 176 ( 90%)
  • HRavg 146 ( 74%)
  • Kalorie 701kcal
  • Podjazdy 610m
  • Sprzęt Evo 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening 51

Środa, 21 czerwca 2023 · dodano: 29.08.2023 | Komentarze 0

Szybki trening na MTB, skrócony z powodu deszczu który zaczął padać na Przykrej. Zjazdy bardzo asekuracyjne ale bezpieczne. Kilka minut po powrocie do domu deszcz przestał padać.
T#50 - Deszcz skrócił trening ??? | Ride | Strava




  • DST 90.00km
  • Czas 03:07
  • VAVG 28.88km/h
  • VMAX 67.00km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • HRmax 183 ( 93%)
  • HRavg 139 ( 71%)
  • Kalorie 2229kcal
  • Podjazdy 1330m
  • Sprzęt Astra Chorus 2022
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening 50

Wtorek, 20 czerwca 2023 · dodano: 29.08.2023 | Komentarze 0

T#49 - Aklimatyzacja cieplna | Ride | Strava