Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi PiotrKukla2 z miasteczka Bielsko-Biała. Mam przejechane 223570.38 kilometrów w tym 7915.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.35 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 2324726 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrKukla2.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 50.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 25.00km/h
  • VMAX 58.00km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • HRmax 181 ( 92%)
  • HRavg 132 ( 67%)
  • Kalorie 878kcal
  • Podjazdy 960m
  • Sprzęt Agree GTC SL
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening 65

Wtorek, 25 czerwca 2019 · dodano: 28.06.2019 | Komentarze 0

Krótki i mocny trening z powtórzeniami w 5 strefie mocy. Wyjechałem znowu w kierunku Przegibka. Tym razem nie miałem żadnych problemów z rozgrzewką i wszystkie zaplanowane akcenty zrealizowałem. Nie chciało mi się wcześniej wstać i w drugiej części treningu musiałem się liczyć z utrudnieniami na zjeździe z Przegibka. Po dojeździe do Straconki ruszyłem mocno, po zmianie stref musiałem trzymać moc około 350 Wat, długość każdej tempówki zaplanowałem na 8 minut. Pierwszy wjazd poszedł nieźle, jedynie na nieco łagodniejszych fragmentach podjazdu miałem problem z utrzymaniem właściwej mocy. Po spokojnym dojeździe do szczytu zacząłem zjeżdżać do Międzybrodzia. Był to czas na uzupełnienie energii i o szybkim zjeździe nie myślałem. Drugi wjazd miał być trochę mocniejszy. Zacząłem dosyć dobrze i równo, później pojawiły się schody a w drugiej części nie byłem w stanie jechać dużo mocniej. Po przejechaniu przełęczy zacząłem zjeżdżać do Bielska. Na tym podjeździe byłem w stanie jechać równiej i dlatego zdecydowałem się na ten odcinek. Na zjeździe pojawili się drogowcy co wiązało się z utrudnieniami. Bałem się, że w czasie mocnej jazdy zostanę zatrzymany i ta myśl cały czas siedziała w głowie co znacznie utrudniało jazdę. Ruszyłem równie mocno co wcześniej i o dziwo musiałem jechać szybciej aby utrzymać właściwą moc pomimo jazdy z tą samą kadencją. Bez problemów minąłem miejsce w którym były utrudnienia i jakoś dotrwałem do końca powtórzenia. Dawno nie robiłem tak długich powtórzeń na tak wysokiej mocy i byłem ujechany. Po dojeździe na szczyt zatrzymałem się na moment i ruszyłem spokojnie w dół. Bez większych problemów dojechałem do domu. Pod koniec zrobiło się gorąco.







Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa oduma
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]