Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi PiotrKukla2 z miasteczka Bielsko-Biała. Mam przejechane 223570.38 kilometrów w tym 7915.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.35 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 2324726 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrKukla2.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 76.00km
  • Czas 03:10
  • VAVG 24.00km/h
  • VMAX 65.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • HRmax 159 ( 81%)
  • HRavg 130 ( 66%)
  • Kalorie 1325kcal
  • Podjazdy 1300m
  • Sprzęt Agree GTC SL
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening 77

Niedziela, 28 lipca 2019 · dodano: 04.08.2019 | Komentarze 0

Wczoraj musiałem skorzystać z zapasu i wymienić uszkodzoną linkę, wstępnie wyregulowałem przerzutkę i byłem gotowy do jazdy. Planowałem lekki trening z kilkoma podjazdami. Akurat Jas-Kółki wybierały się na Górę Żar i zdecydowałem się na jazdę z nimi. Dobrze wiem jak wyglądają grupowe treningi, często nie odpowiadają moim oczekiwaniom i założeniom treningowym i dlatego zbyt często się na nich nie ponawiam.
Wyjechałem z domu po 8 i miałem złapać grupę na granicy Bielska z Międzyrzeczem. Byłem tam o odpowiedniej porze ale nikogo nie było widać. Nie było żadnej informacji na stronie o zmianie trasy, godziny czy odwołaniu treningu. Po ostatniej zmianie telefonu nie mam też wszystkich numerów telefonów a także nie byłem pewny kto się wybrał na trening. To wszystko spowodowało, że krążyłem w okolicy wjazdu do Bielska około 30 minut. W końcu zdecydowałem się na samotną jazdę. Na lotnisku spotkałem Marcina który jechał w tym samym kierunku. Cała droga aż na Przegibek minęła na pogaduchach niekoniecznie na tematy rowerowe. Na zjeździe nie dało się jechać zbyt szybko i odpuściłem sobie szaleństwa. Jakoś szybko dotarłem do podjazdu na Żar. Początek już był ciężki a później pomimo spokojniej jazdy męczyłem się strasznie. Często na tym podjeździe mam podobne problemy. W końcu znalazłem się na szczycie po ponad 30 minutach jazdy. Tam spotkałem Jas-Kółki, jak się okazało do Bielska wjechali inną drogą i dlatego nie spotkaliśmy się na trasie. Po krótkim postoju ruszyliśmy w dół. Skupiłem się znowu na technice która na coraz większej liczbie zjazdów wygląda dużo lepiej. Trochę towarzystwo się rozjechało i grupa połączyła się dopiero na podjeździe pod Przegibek. Pojechałem odrobinę mocniej niż dwa poprzednie podjazdy, na szczycie dołączył Wojtek i na zjazd ruszyliśmy w odstępach i na dole znowu czekanie na wszystkich. Gdy już ruszyliśmy to przegapiłem jeden skręt i pojechaliśmy, inną drogą ale bez skrzyżowań na których często jest problem ze skrętem w lewo. Doprowadziłem grupę do drogi na Mazańcowice i pojechałem w swoją stronę. Chcąc nie chcąc wyszedł fajny, spokojny chociaż krótki trening.







Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa iaiwr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]