Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi PiotrKukla2 z miasteczka Bielsko-Biała. Mam przejechane 223570.38 kilometrów w tym 7915.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.35 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 2324726 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrKukla2.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 41.00km
  • Czas 01:35
  • VAVG 25.89km/h
  • VMAX 68.00km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • HRmax 155 ( 79%)
  • HRavg 127 ( 65%)
  • Kalorie 698kcal
  • Podjazdy 540m
  • Sprzęt Agree GTC SL
  • Aktywność Jazda na rowerze

Roztrenowanie 11

Czwartek, 17 października 2019 · dodano: 18.10.2019 | Komentarze 0

Dzień wolny nie wpłynął zbyt korzystnie na moją dyspozycję. Gdyby nie pogoda to pewnie nie ruszałbym się z domu ale jednak pojechałem. W nogach totalna pustka, nie byłem w stanie czerpać przyjemności z jazdy i po drodze przyszło mi do głowy kilka głupich pomysłów. Wyjechałem dosyć późno gdy było zaledwie kilka stopni cieplej niż rano i trochę żałowałem, że nie wyjechałem z samego rana. Wybrałem się w rejon Wilkowic więc czekał mnie przejazd przez miasto. Nie był on bezproblemowy, trafiłem na kilku nerwowych kierowców którzy niezbyt dobrze radzili sobie na drodze i przez to straciłem trochę czasu. Myślałem, że z czasem noga będzie lepsza ale przełomu nie było i mając jakiś zapas czasowy tylko patrzyłem jak go ubywa. Już w pierwszej części trasy straciłem za dużo czasu i nie bardzo miałem gdzie nadrobić. Na zjeździe z Wilkowic chciałem szybciej zjechać ale cały zjazd był wolny. Gdy tylko się rozpędziłem to wyprzedzał mnie autobus i po chwili hamował i tak kilka razy. Jedną z przyczyn złego samopoczucia na początku był fakt, że do tego momentu walczyłem z przeciwnym wiatrem. Druga część trasy miała być szybsza ale czekało na mnie jeszcze kilka podjazdów. Korzystając z okazji sprawdziłem nową, jeszcze nie otwartą drogę z Rybarzowic do Buczkowic. Być może ta droga odciąży trochę pozostałe drogi w okolicy. Droga jest także bardzo widokowa ale nie miałem zbytnio czasu na oglądanie i musiałem skupić się na jak najszybszym pokonaniu tego odcinka by nikt z robotników mnie nie przegonił. Na szczęście nikt mnie nie zatrzymał i bezpiecznie dojechałem do Buczkowic. Czując wiatr wiejący w plecy wpadłem na głupi pomysł i zacząłem rozpędzać rower z górki. Rozwinąłem niezłą prędkość ale nie podobało się to kierowcom którzy postanowili mnie spowolnić co im się udało. Miałem nauczkę a wpadnięcie w kratkę ściekową mogło skończyć się tragicznie ale skończyło się dosyć szczęśliwie. Od tego momentu jechałem już spokojnie. W Bielsku zaliczyłem jeszcze kilka podjazdów dokładając ponad 100 metrów w pionie. Lepiej jechało się tylko dlatego, że jechałem z wiatrem. Przerwa między sezonowa zbliża się wielkimi krokami i ostatnie dni pogody chciałbym jak najlepiej wykorzystać.





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa acpat
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]