Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi PiotrKukla2 z miasteczka Bielsko-Biała. Mam przejechane 223570.38 kilometrów w tym 7915.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.35 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 2324726 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrKukla2.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 16.00km
  • Czas 01:58
  • VAVG 7:22min/km
  • Temperatura 6.0°C
  • HRmax 183 ( 93%)
  • HRavg 144 ( 73%)
  • Kalorie 1006kcal
  • Podjazdy 620m
  • Aktywność Bieganie

Marszobieg 6

Niedziela, 10 listopada 2019 · dodano: 10.11.2019 | Komentarze 0

Wykorzystałem okienko pogodowe jakie trafiło się rano. Wyruszyłem w podobnym kierunku co tydzień temu chcąc zaliczyć tym razem inny szlak w kierunku Szyndzielni. Po dobrej rozgrzewce ruszyłem w temperaturze około 6 stopni. Pierwszy raz marsz był tak samo długi jak bieg i trwał 4 minuty. Gdy tylko znalazłem się w terenie stwierdziłem, że będzie ciężko bo jest dosyć mokro. Nie zniechęciło mnie to i w całkiem dobrym tempie poruszałem się naprzód. Im bliżej gór tym ciężej, były miejsca gdzie musiałem solidnie zwolnić aby nie władować się do błota. W pewnym momencie zagapiłem się i szedłem o minutę za długo. Wybrałem dosyć ciężki odcinek na którym momentami było tak stromo, że biec się nie dało. Przyczepność była dosyć dobra i nie musiałem zbyt dużej uwagi do tego przywiązywać i mogłem skupić się na orientacji w terenie, im wyżej tym gorsza widoczność. Kilka razy musiałem się zatrzymywać i sprawdzać czy na pewno jestem na właściwej drodze. Kilka razy udało się trafić na właściwą ale raz przegapiłem jedno rozwidlenie i kapnąłem się dopiero gdy znalazłem się na końcowym odcinku do schroniska na Szyndzielni. Szybko znalazłem właściwą drogę i w bardzo asekuracyjnym tempie ruszyłem w dół. Tempo wyznaczała przede wszystkim jakość szlaku i były momenty, że w dół biegłem wolniej niż szedłem pod górę. W połowie odcinka prowadzącego w dół zaczęło padać, początkowo deszcz ze śniegiem a następnie bardzo drobny deszcz. Po zejściu w dół nie chciałem wracać oklepanymi już ścieżkami wiec wróciłem inną z większą ilością asfaltów drogą. Po powrocie pogoda załamała się już całkowicie i szans na wyjście o późniejszej godzinie nie było.


Kategoria Zima, Zima 2020



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ynimi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]