Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi PiotrKukla2 z miasteczka Bielsko-Biała. Mam przejechane 223570.38 kilometrów w tym 7915.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.35 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 2324726 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrKukla2.bikestats.pl

Archiwum bloga

Podsumowanie stycznia

Niedziela, 31 stycznia 2021 · dodano: 06.02.2021 | Komentarze 0

Styczeń był wyjątkowo wymagającym dla mnie miesiącem. Miałem sporo obowiązków które zabierały mi bardzo dużo czasu który zazwyczaj poświęcałem na odpoczynek. Z każdym kolejnym tygodniem zmęczenie narastało i musiałem podjąć radykalne kroki aby nie doprowadzić do przemęczenia które wiąże się również ze spadkiem odporności organizmu. W sumie od prawie dwóch lat zmagam się z notorycznym brakiem czasu i mogłem do tego przywyknąć ale zazwyczaj byłem w stanie odpoczywać i przede wszystkim się wysypiać a teraz z tym był problem. Mimo braku czasu byłem w stanie w jakimś stopniu pogodzić pracę z treningami i innymi obowiązkami. Ten czynnik już opanowałem praktycznie do perfekcji ale czasami nie da się tego zrobić i któreś spektrum na tym cierpi. Za ciężką dodatkową pracę otrzymałem oczywiście wysoki i satysfakcjonujący ekwiwalent pieniężny, jednak nie jest to najważniejsze. W porównaniu do ubiegłego roku trenowałem równie często i regularnie ale poświęciłem na to blisko 20 % mniej czasu niż 12 miesięcy temu, skupiłem się na jakości więc objętość zeszła na dalszy plan. Poziom sportowy mimo wielu zawirowań i przeszkód jest porównywalny, motywacja nieznacznie spadła ale walczę z tym aby nie tracić koncentracji na konkretnych zadaniach, wtedy łatwiej wszystko pogodzić. Ten rok zapowiada się na wyjątkowo ciężki także z powodu braku możliwości ustalenia termonów ważnych dla mnie wydarzeń, ciągle coś jest przesuwane, odwoływane, przyzwyczaiłem się do życia jak w zegarku i ciężko jest mi się przestawić . Wszystkie problemy jednak są nic nie warte gdy wiele osób w otoczeniu walczy o zdrowie a nawet życie. W styczniu miałem kilka sytuacji w których musiałem zdecydować co jest ważniejsze i wolałem nawet kilka dni przemieszkać kątem u znajomych niż narazić bliskie mi osoby na niebezpieczeństwo związane z dobrze znanym wirusem. Ciągle jestem poddawany próbom, testom i coraz ciężej jest pokonywać wszystkie przeszkody. Kiedyś pojawi się kłoda której już być może nie uda się przeskoczyć, niby w życiu wiele widziałem, sporo doświadczyłem ale nikt tnie wie co wydarzy się za tydzień, miesiąc czy rok i trzeba być przygotowanym na każdą ewentualność. Cały czas muszę pracować nad sferą mentalną aby przetrwać ten trudny czas.
1. Średnia tygodniowa waga:

Przez cały miesiąc moja waga była wyjątkowo stabilna. Dzienne i tygodniowe wahania nie przekroczyły 100 gram zarówno w przypadku masy całego ciała jak i masy mięśniowej.
2.Obciążenie treningowe:

Styczeń był miesiącem w którym regularnie trenowałem, czego nie można powiedzieć o dwóch wcześniejszych miesiącach. Regularność treningów wpłynęła na wzrost ATL i CTL. Różne wartości TSB czy RR wynikają ze zmiennej specyfiki treningów.
3.Najlepsze wartości mocy w poszczególnych tygodniach:

Najlepsze wyniki mocy osiągnąłem na testach. W pozostałych tygodniach wyniki mocy były powtarzalne. Podczas 3-5 powtórzeń byłem w stanie generować blisko 90 % maksymalnej mocy dla danej strefy.
4.Podsumowanie liczbowe:
4.1.Dane ogólne:

4.2.Dane szczegółowe:

4.3.Czas w strefach mocy:

4.4.Czas w strefach zmęczenia:

4.5.Rozkład kadencji:

4.6. Inne dane z miernika mocy:

W ostatnim miesiącu trenowałem głównie na wysokich kadencjach. Z każdym tygodniem czułem się lepiej, jakość treningu była lepsza.
5.Plany na luty:
Postanowiłem w tym roku nie planować nic na dłuższą metę. W styczniu miałem zająć się przygotowaniem sprzętu na nowy sezon. Nabyłem już większość komponentów ale na zamontowanie ich brakło czasu. W lutym chciałbym się tym zająć. Wszystkie części poza zwiększoną sztywnością zmniejszają także wagę o około 400 gram. To dużo biorąc pod uwagę już wyśrubowaną wagę mojego sprzętu. Nowe części to m.in. korba Rotor Aldhu, około 80 gram lżejsza niż Ultegra, sztyca, mostek i kierownica z włókna węglowego dzięki której zyskuję około 150 gram i wyższą sztywność oraz odświeżone koła karbonowe lżejsze od fabrycznych również o około 150 gram. Ostatnia zmiana jeszcze nie jest dopracowana. Dotyczy miernika mocy, albo pojawi się pomiar do nowej korby lub odświeżone pedały Garmin Vector 2. Kolejne gramy uda się zyskać na lżejszych szytkach czy koszykach na bidon. Te zmiany spowodują wyśrubowanie wagi do granic możliwości i wykorzystanie wszystkich rezerw w sprzęcie. To ułamek sukcesu ale na poziomie jaki prezentowałem w ostatnich dwóch sezonach ma bardzo duże znaczenie. Na koniec zostanie ustawienie nowej pozycji na rowerze i być może na początku marca uda się przetestować rower.





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa azprz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]