Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi PiotrKukla2 z miasteczka Bielsko-Biała. Mam przejechane 223570.38 kilometrów w tym 7915.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.35 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 2324726 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrKukla2.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 41.00km
  • Czas 01:27
  • VAVG 28.28km/h
  • VMAX 55.00km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • HRmax 167 ( 85%)
  • HRavg 138 ( 70%)
  • Kalorie 973kcal
  • Podjazdy 530m
  • Sprzęt Triban 5
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening 6

Czwartek, 25 lutego 2021 · dodano: 28.02.2021 | Komentarze 0

Pierwszy trening zadaniowy na szosie. Po pracy możliwe szybko się zebrałem ale uznałem, że za wcześnie na Przegibek, perspektywa przedzierania się przez całe miasto również nie była kusząca. Wybrałem więc sprawdzoną opcję czyli ulica Cisowa łącząca Jasienicę i Jaworze. Podjazd niby nie długi, niezbyt trudny ale w warunkach jakie panowały to wystarczyło aby zrobić efektywny i dobrze wchodzący w nogi trening. Tym razem wybrałem już typowo letni strój i samo przygotowanie do jazdy nie trwało już tak długo. Gdy ruszyłem to okazało się, że niezbyt dokładnie oczyściłem rower z błota po wczorajszej błotnej jeździe. Przekonałem się o tym gdy musiałem awaryjnie hamować przed skrzyżowaniem, sporo suchego już błota wypadło z hamulców i opon. Na rozgrzewce męczyłem się i nie umiałem utrzymać założonej kadencji, gdy dojechałem do Nałęża, przekonałem się jak mocno wieje. Nie umiałem jechać pod ten wiatr, przez 2 minuty mocnej jazdy oscylującej wokół 5 W/kg przejechałem znacznie mniej niż zazwyczaj, masa czynników na to się złożyła i początkowo myślałem, że jestem po prostu słaby ale nie do końca tak było. Gdy zjechałem do skrzyżowania niemałe bez kręcenia musiałem się zatrzymać i przepuścić cały sznur samochodów. Podobnie w sumie wyglądał cały trening, ciągłe przedzieranie się przez samochody których na tej drodze było całkiem sporo. Standardowo na początku treningu a raczej powtórzenia na określonej mocy szukałem optymalnego przełożenia. Założyłem, że każde kolejne powtórzenie będzie na innej kadencji. Zacząłem od 80, nie było to łatwe do utrzymania wraz z mocą więc starałem się nie przekraczać 90. Ciąg z południa był konkretny więc pilnowałem się by nie jechać za mocno, byłem zaskoczony z jaką lekkością wchodziły moce ponad 330 Wat. Z każdym kolejnym powtórzeniem szło o dziwo łatwiej. Problemy z doborem przełożenia powtarzały się, każde kolejne było na innej kadencji, kolejno 60-70, 90-100 oraz 70-80. Z ostatniego powtórzenia zrezygnowałem i postanowiłem zastąpić go innym ćwiczeniem. Najpierw jednak czekało mnie 10 minut spokojnej jazdy. Źle oceniłem warunki, sądziłem, że południowy wiatr jest słabszy i na skrzyżowaniu gdzie zawracałem byłem po 8 minutach, jedną minutę wykorzystałem na przygotowanie do ćwiczenia i ruszyłem szybciej. Znowu ruszyłem za mocno i wszedłem w 7 strefę, pierwszy 20 sekundowy zryw tak właśnie wyglądał. Każdy kolejny był bardziej dokładny i w zasadzie dopiero 2 ostatnie były w całości w 6 strefie. Po tym ćwiczeniu miałem już planowaną ilość TSS i mogłem wrócić do domu. Tętno odpadało powoli ale jechałem odrobinę za mocno więc gdybym nie wychodził poza 1 strefę tętno szybciej by osiągnęło niskie wartości a tak stało się to dopiero pod domem. Mimo drobnych problemów z doborem przełożenia i ustabilizowaniem mocy na powtórzeniach był to całkiem dobry trening. Gdyby taka noga była końcem marca byłbym zadowolony, nigdy nie myślałem, że już w lutym będę w stanie bez problemu wykręcać takie moce. Jednak aby nie było tak różowo, na wadze jest za dużo o 2 kilogramy które chciałbym zgubić do połowy kwietnia kiedy rusza sezon startowy. Innym pozytywnym akcentem tego treningu jest to, że nie musiałem czyścić roweru po jeździe bo nie miałem gdzie go zbrudzić. Szkoda, że na weekend zapowiada się załamanie pogody i szosa chyba zostanie w garażu a w ruch pójdzie rower z błotnikami.






Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa esiep
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]