Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi PiotrKukla2 z miasteczka Bielsko-Biała. Mam przejechane 223570.38 kilometrów w tym 7915.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.35 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 2324726 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrKukla2.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 14.00km
  • Teren 8.00km
  • Czas 00:46
  • VAVG 18.26km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • HRmax 179 ( 91%)
  • HRavg 119 ( 61%)
  • Kalorie 396kcal
  • Podjazdy 250m
  • Sprzęt Evo 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Test

Piątek, 23 września 2022 · dodano: 22.11.2022 | Komentarze 0

Jeden z najważniejszych dni w moim życiu okazał się pogodny i dosyć ciepły, idealna pogoda by wstąpić na nową drogę życia. Zawsze marzył mi się ślub w górach i to życzenie udało się spełnić. Ceremonia zaślubin odbyła się w ekumenicznej kaplicy zlokalizowanym w Górnym Zamku Prezydenta na Zadnim Groniu w Wiśle. Dzień 22 września 2022 roku zapisze się na zawsze w moim życiorysie bo wbrew przewidywaniom innych osób zmieniłem stan cywilny co miało charakter wyłącznie symboliczny bo w moim życiu to niewiele zmienia. Od kilku miesięcy przygotowywałem się do tego dnia m.in. wspólnie mieszkając z wybranką mojego serca. Druga część uroczystości miała miejsce już bliżej domu w Dworze Świętoszówka. Jako sportowiec nie miałem problemu z pilnowaniem ilości przyjmowanego jedzenia i przede wszystkim % więc czas spędziłem głównie na parkiecie wykorzystując to co udało się wynieść z kilkumiesięcznego kursu tańca. Wytrzymałość zbudowana na rowerze przydała się bardzo i jako Młodzi byliśmy najaktywniejszą parą na parkiecie, mimo problemów zdrowotnych które nas obu nękają. Był to najwspanialszy dzień w Naszym Życiu także dzięki osobom które nas tego dnia otaczały a znalazły się wśród nich jedynie ci którzy na dobre i na złe wspierali nas w lepszych i gorszych chwilach od momentu gdy się poznaliśmy. Nie było wśród nich nikogo kto chciałby zakłócić nas spokój i zepsuć swoją obecnością ten dzień, nie było żadnych kolarzy, budowlańców i innych przedstawicieli branż z którymi mamy styczność na co dzień. Dzięki temu, że wszytko mieliśmy pod kontrolą nikt następnego dnia nie narzekał na bóle głowy ani inne dolegliwości. Nie mieliśmy moralnego „kaca” że coś poszło nie tak. Po tym dniu pozostały w nas wspaniałe wspomnienia oraz fotografie które na razie nie ujrzały światła dziennego. W naszym codziennym życiu nic się nie zmieniło i następnego dnia po wspólnym obiedzie, żona zajęła się porządkowaniem garderoby a ja wybrałem się na krótką przejażdżkę na rowerze. Czułem zmęczenie i gorzej kręciła noga ale już następnego dnia miałem kolejny start w zawodach więc jakoś trzeba było wrócić do normalności.






Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa erzep
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]