Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi PiotrKukla2 z miasteczka Bielsko-Biała. Mam przejechane 223570.38 kilometrów w tym 7915.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.35 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 2324726 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrKukla2.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 147.00km
  • Czas 06:13
  • VAVG 23.65km/h
  • VMAX 66.00km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Kalorie 2535kcal
  • Podjazdy 1980m
  • Sprzęt Cross Peleton
  • Aktywność Jazda na rowerze

Istebna

Niedziela, 26 czerwca 2011 · dodano: 26.06.2011 | Komentarze 1

Bielsko-Jasienica-Grodziec-Skoczów-Ustroń-Wisła-Przełęcz Kubalonka-Olecki-Istebna-Przełęcz Kubalonka-Wisła-Zameczek(6tempówek po 2min)-Wisła Malinka(6sprintow po ok.40s)-Wisła-Przełęcz Salmopolska-Szczyrk-Buczkowice-Bystra-Bielsko
Wyjechałem o 7:30. W planach miałem zaliczyć Ochodzitą w Koniakowie i ewentualnie Koczy Zamek. Pierwsze kilka kilometrów to rozgrzewka, rozkręciłem się dopiero w Ustroniu. Na Kubalonkę wjechałem w dobrym czasie:10:30. Potem pojechałem przez Olecki do Istebnej, fajna, wąska i prawie pusta droga z dobrym asfaltem. W Istebnej pojechałem do amfiteatru gdzie zlokalizowany był start 4 ostatniego etapu Mtb Trophy 2011. Chwilę tam postałem i pojechałem dalej, w okolicy gimnazjum spotkałem Piotrka Kurczyka, nawróciłem i już wspólnie jechaliśmy do Wisły. Na Kubalonkę wjechałem najwolniej jak umiałem:0:17:54. Z Kubalonki zjechaliśmy do Wisły i na rondzie skręciliśmy w prawo w kierunku Szczyrku ale w Nowej Oazie odbiliśmy na Zameczek. Piotrek planował trenować tempówki więc trenowaliśmy razem. Tempówkę zaczęliśmy przy Górnym Zamku a kończyliśmy mniej więcej trochę wyżej bramy, przed zakrętem w lewo. Na każdej tempówce jechałem na innym przełożeniu. Po ostatniej tempówce bardzo spokojnie zjechaliśmy do Wisły i skierowaliśmy się w kierunku Malinki. Zrobiliśmy 6 sprintów po ok.40sekund każdy. Potem spokojnie do skoczni i potem już normalnym tempem do ronda, nawrot i na Salmopol, wjechałem w 0:17:42. Tam pożegnałem się z Piotrkiem i każdy pojechał w swoją stronę, ostatnie kilometry jechało się bardzo ciężko.


Kategoria w grupie, Szosa, 100-200



Komentarze
BartekND
| 18:34 niedziela, 26 czerwca 2011 | linkuj Przewyższenia - ekstra.
Pozazdrościć Ci można takich tras. :)
Ale i trening widzę mocniejszy...
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa erzep
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]