Jazda próbna
Wtorek, 20 września 2016 Kategoria 0-50, Samotnie, Szosa
Km: | 40.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:26 | km/h: | 27.91 |
Pr. maks.: | 57.00 | Temperatura: | 10.0°C | HRmax: | 165165 ( 84%) | HRavg | 131( 67%) |
Kalorie: | 906kcal | Podjazdy: | 320m | Sprzęt: Triban 5 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Spokojny rozruch po kolejnej kontuzji, coś ostatnio mam pecha i ciągle mi się coś przytrafia. Niby już mogę robić wszystko ale jeszcze czasem boli mnie stopa a także kość biodrowa, po jakimś czasie to przejdzie. W tym sezonie już raczej nie powalczę o wynik na żadnych zawodach, ale postaram się jeszcze trochę trenować by jakoś zakończyć ten sezon.
Formy praktycznie już nie ma i ciężko się jeździ, na treningu noga nawet podawała i zrobiłem kilka przepaleń, nie jest to mój optymalny poziom. Pogoda ostatnio się zmieniła i muszę zacząć się przyzwyczajać do zimna, nie lubię tego ale trzeba być twardym. Ostatnie 15km pokonałem już po zmroku.
Formy praktycznie już nie ma i ciężko się jeździ, na treningu noga nawet podawała i zrobiłem kilka przepaleń, nie jest to mój optymalny poziom. Pogoda ostatnio się zmieniła i muszę zacząć się przyzwyczajać do zimna, nie lubię tego ale trzeba być twardym. Ostatnie 15km pokonałem już po zmroku.
komentarze
Piotr głowa do góry i tak jesteś niesamowity, podobnie jak mnie co chwila coś, ale pamiętaj co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Pozdrower Alf.
Gość - 08:07 czwartek, 22 września 2016 | linkuj
Komentuj