Trening 94
Sobota, 5 sierpnia 2017 Kategoria 100-200, Szosa, Trening 2017, w grupie
Km: | 133.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 04:49 | km/h: | 27.61 |
Pr. maks.: | 84.00 | Temperatura: | 28.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 3215kcal | Podjazdy: | 2200m | Sprzęt: Agree GTC SL | Aktywność: Jazda na rowerze |
Fajny trening, tylko nogi ciężkie i momentami miałem problem z utrzymaniem tempa. Umówiłem się z Jarkiem na objazd trasy 2 etapu Road Trophy. Początek był z wiatrem i dosyć szybko dojechaliśmy do Szczyrku. Kiedy zaczął się podjazd na Salmopol to moje nogi coś nie szły najlepiej. Tempo było dosyć wysokie i w sumie razem dojechaliśmy prawie do szczytu. Dopiero przed samym szczytem Jarek mi odjechał na 10 sekund. Na zjeździe nieco straciłem i dogoniłem Jarka w Malince. Podjazd na Stecówkę pokonaliśmy w równym tempie i na zjeździe trochę żwirku. Znaleźliśmy się w Zaolziu i obraliśmy kierunek Koczy Zamek. Na podjeździe trochę odjechałem Jarkowi, na zjeździe także byłem z przodu i puściłem całkowicie rower i wyszedł bardzo szybki zjazd. Przed Milówką skręciliśmy w prawo, czekał nas odcinek przez Szare.Dawno tam nie jechałem i kojarzyłem, że na końcu są płyty. Po kilku kilometrach dojazdowych zaczął się końcowy fragment. Płyty są i dosyć spore nachylenie, ledwo tam wjechałem a Jarek został z tyłu, ciężko będzie tam wjechać na wyścigu, będzie ostra selekcja. Początek rundy to zjazd wzdłuż ekspresówki i nawrót i podjazd drugą stroną drogi. Nieznane zaczęło się po skręcie w lewo w boczną drogę. Kilka kilometrów bocznymi, wąskimi i nieco zanieczyszczonymi drogami, sporo podjazdów i zjazdów, będzie to ciężki etap. W pewnym momencie wjechaliśmy na znaną już drogę. Trudny i szybki zjazd do Tarlicznego i podjazd w kierunku ekspresówki. To nie koniec trudności, jeszcze jeden podjazd nas czekał. Znany już z poprzednich lat krótki i stromy podjazd w kierunku Lalików i postój w sklepie. Wracaliśmy przez Milówkę, Przybędzę i Buczkowice. Tempo było dosyć mocne, dodatkowo wiatr był przeciwny. Wspólną jazdę skończyliśmy przed Wapienicą. Ostatnie kilometry pokonałem spokojnie. Źle nie było ale świeżości znowu brakowało, dobrze, że mam zamiar odpocząć przed Road Trophy, załatwiłem tydzień wolnego w pracy. Jutro chyba trening w grupie, chyba, że się coś zmieni.
Podjazdy:
I. Przełęcz Salmopolska od Szczyrku 4,4 km 270 m ( 6,1 % ) 0:14:30 ( 18,21 )
II. Czarna Wisełka od Wisły Czarne 5,2 km 240 m ( 4,6 % ) 0:11:57 ( 19,58 )
III. Laliki z Milówki przez Szare 4,4 km 210 m ( 4,8 % ) 0:13:15 ( 19,92 )
https://www.strava.com/activities/1118142684/overv...
Podjazdy:
I. Przełęcz Salmopolska od Szczyrku 4,4 km 270 m ( 6,1 % ) 0:14:30 ( 18,21 )
II. Czarna Wisełka od Wisły Czarne 5,2 km 240 m ( 4,6 % ) 0:11:57 ( 19,58 )
III. Laliki z Milówki przez Szare 4,4 km 210 m ( 4,8 % ) 0:13:15 ( 19,92 )
https://www.strava.com/activities/1118142684/overv...