Roztrenowanie 9
Sobota, 21 października 2017 Kategoria Szosa, Samotnie, 50-100
Km: | 61.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:25 | km/h: | 25.24 |
Pr. maks.: | 57.00 | Temperatura: | 9.0°C | HRmax: | 162162 ( 83%) | HRavg | 122( 62%) |
Kalorie: | 1446kcal | Podjazdy: | 730m | Sprzęt: Triban 5 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Krótki wyjazd. Pogoda już typowa dla tej pory roku, zimno, mokro i wietrznie. wiatr był słaby ale momentami odczuwalny. Chwilę po wyjeździe zaczęło kropić, momentami mocniej, momentami słabiej i tak prawie cały czas. Gdyby zaczęło mocniej padać to wróciłbym do domu. Kierunek inny niż zwykle. Myślałem, że się nieco ociepli ale dopiero pod koniec jazdy zrobiło się cieplej. Przejechałem kilka ciekawych odcinków. Fajne asfalty i widoki. W Bielsku już od razu zjechałem na ścieżkę rowerową, nie kombinowałem i spokojnie przejechałem ten odcinek. Na jednej z bocznych dróg prawie wpadłem pod samochód, jakiś ślepy dziadek chciał skręcić w lewo na parking, przecinając mój tor jazdy. W ostatniej chwili wyhamowałem, zdarłem lekko oponę. Z ciekawości zerknąłem na tablice rejestracyjną, to kolejny idiota za kierownicą z tego samego miasta, już miałem przez takich sporo problemów. Po tym incydencie już bez przygód do domu.
https://www.strava.com/activities/1239810590
https://www.strava.com/activities/1239810590