Piotr92blog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(13)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrKukla2.bikestats.pl

linki

Trening 25

Czwartek, 4 kwietnia 2019 Kategoria 50-100, Cube 2019, Samotnie, Szosa, Trening 2019
Km: 61.00 Km teren: 0.00 Czas: 02:16 km/h: 26.91
Pr. maks.: 66.00 Temperatura: 12.0°C HRmax: 155155 ( 79%) HRavg 131( 67%)
Kalorie: 1023kcal Podjazdy: 730m Sprzęt: Agree GTC SL Aktywność: Jazda na rowerze
Po wczorajszej jeździe miałem mieszane uczucia. Wyjeżdżając było dosyć chłodno ale zdecydowałem się na wiosenny strój i na początku trochę marzłem. Pierwsze kilometry i podjazdy szły jak krew z nosa. W Wilkowicach zrobiłem mały test. Jeżeli uda mi się spokojnie wjechać około 1500 metrowy podjazd w czasie poniżej 5 minut to będzie dobrze. Jechałem pod tą górę wolno, trzymałem się założonej mocy i do 5 minut brakło sporo, ponad 40 sekund. Jest to bardzo dużo i z taką jazdą na razie nie mam czego szukać w górach. Na zjeździe puściłem klamki i trochę odważniej zjechałem, zabawę trochę popsuł samochód i wiejący z przeciwka wiatr. Przez Łodygowice przeleciałem szybko i zatrzymał mnie dopiero przejazd w Zarzeczu. Wiatr odrobine zmienił kierunek i nawet odrobinę pomagał. Po skręcie na Lipową pojawili się drogowcy i musiałem manewrować między wyciętymi dziurami w nawierzchni. Do Lipowej dojechałem równym i dosyć dobrym tempem. Później chcąc jechać na Ostre znowu pomyliłem drogi i zaliczyłem o jeden podjazd mniej niż chciałem. Na kilku następnych zjazdach próbowałem trochę odważniej pojechać ale blokowały mnie samochody. Najlepiej pokonanym podjazdem był co prawda krótki ale dosyć wymagający odcinek w Słotwinie. Od tego momentu jechałem szybkim tempem aż do Bielska. Na zjeździe z Bystrej wreszcie nie miałem przed sobą żadnych samochodów i byłem w stanie rozwinąć dobrą prędkość. Przez Bielsko już tradycyjnie ścieżką rowerową, udało mi się rozwinąć prędkość 40 km/h i nawet nie trzęsło tak bardzo. Przy okazji sprawdziłem nowiutki odcinek ścieżki na ulicy Szerokiej. Na koniec dołożyłem kilka podjazdów a na zjazdach znowu pojechałem nieco mocniej. Po początkowych problemach noga kręciła całkiem dobrze i nawet na zjazdach radziłem sobie dużo lepiej niż dotychczas. Ciągle mam nad czym pracować ale jest już lepiej niż tydzień temu.




komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa sobot
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

kategorie bloga

Moje rowery

TCR Advanced 2 2021 8666 km
Zimówka 9414 km
Litening C:62 Pro 18889 km
Triban 5 54529 km
Astra Chorus 2022 10946 km
Evo 2 8421 km
Hercules 13228 km
Ital Bike 9476 km
Trek 17743 km
Agree GTC SL 21960 km
Cross Peleton 44114 km
Scott 9850 km

szukaj

archiwum