Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi PiotrKukla2 z miasteczka Bielsko-Biała. Mam przejechane 229777.38 kilometrów w tym 8243.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.36 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 2421965 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrKukla2.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 61.00km
  • Czas 02:16
  • VAVG 26.91km/h
  • VMAX 66.00km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • HRmax 155 ( 79%)
  • HRavg 131 ( 67%)
  • Kalorie 1023kcal
  • Podjazdy 730m
  • Sprzęt Agree GTC SL
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening 25

Czwartek, 4 kwietnia 2019 · dodano: 06.04.2019 | Komentarze 0

Po wczorajszej jeździe miałem mieszane uczucia. Wyjeżdżając było dosyć chłodno ale zdecydowałem się na wiosenny strój i na początku trochę marzłem. Pierwsze kilometry i podjazdy szły jak krew z nosa. W Wilkowicach zrobiłem mały test. Jeżeli uda mi się spokojnie wjechać około 1500 metrowy podjazd w czasie poniżej 5 minut to będzie dobrze. Jechałem pod tą górę wolno, trzymałem się założonej mocy i do 5 minut brakło sporo, ponad 40 sekund. Jest to bardzo dużo i z taką jazdą na razie nie mam czego szukać w górach. Na zjeździe puściłem klamki i trochę odważniej zjechałem, zabawę trochę popsuł samochód i wiejący z przeciwka wiatr. Przez Łodygowice przeleciałem szybko i zatrzymał mnie dopiero przejazd w Zarzeczu. Wiatr odrobine zmienił kierunek i nawet odrobinę pomagał. Po skręcie na Lipową pojawili się drogowcy i musiałem manewrować między wyciętymi dziurami w nawierzchni. Do Lipowej dojechałem równym i dosyć dobrym tempem. Później chcąc jechać na Ostre znowu pomyliłem drogi i zaliczyłem o jeden podjazd mniej niż chciałem. Na kilku następnych zjazdach próbowałem trochę odważniej pojechać ale blokowały mnie samochody. Najlepiej pokonanym podjazdem był co prawda krótki ale dosyć wymagający odcinek w Słotwinie. Od tego momentu jechałem szybkim tempem aż do Bielska. Na zjeździe z Bystrej wreszcie nie miałem przed sobą żadnych samochodów i byłem w stanie rozwinąć dobrą prędkość. Przez Bielsko już tradycyjnie ścieżką rowerową, udało mi się rozwinąć prędkość 40 km/h i nawet nie trzęsło tak bardzo. Przy okazji sprawdziłem nowiutki odcinek ścieżki na ulicy Szerokiej. Na koniec dołożyłem kilka podjazdów a na zjazdach znowu pojechałem nieco mocniej. Po początkowych problemach noga kręciła całkiem dobrze i nawet na zjazdach radziłem sobie dużo lepiej niż dotychczas. Ciągle mam nad czym pracować ale jest już lepiej niż tydzień temu.







Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa czaso
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]