Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi PiotrKukla2 z miasteczka Bielsko-Biała. Mam przejechane 229777.38 kilometrów w tym 8243.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.36 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 2421965 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrKukla2.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 77.00km
  • Czas 02:41
  • VAVG 28.70km/h
  • VMAX 73.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • HRmax 176 ( 90%)
  • HRavg 133 ( 68%)
  • Kalorie 1295kcal
  • Podjazdy 1180m
  • Sprzęt Agree GTC SL
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening 54

Wtorek, 4 czerwca 2019 · dodano: 07.06.2019 | Komentarze 0

Po intensywnym weekendzie potrzebowałem odpoczynku. Poniedziałek nie był całkiem wolny od wysiłku ale udało się dosyć dobrze zregenerować. Wyjechałem z myślą o powtórzeniach na progu FTP. Nie wiedziałem jak będę się czuł ale do podjazdu na którym chciałem trenować było dosyć daleko i miałem czas aby sprawdzić nogę. Okazało się, że nogi kręcą dobrze a powtórzenia 30 sekundowe nie do końca to potwierdzały. Było bardzo ciepło i przed dojazdem do Równicy opróżniłem już jeden bidon. Drugi musiał wystarczyć na dwukrotne zdobycie Równicy. Wiatr bardziej pomagał niż przeszkadzał i dlatego szybko znalazłem się w Ustroniu. Dojazd do Jaszowca z małymi problemami i krótki postój. Ruszyłem zaraz za mostem na Wiśle i na początku był zjazd i musiałem się mocno rozpędzić aby ruszyć z optymalnego pułapu mocy. Początek prowadził stosunkowo płaskim odcinkiem i musiałem się mocno motywować aby nie jechać za lekko. Gdy zrobiło się stromiej szło dużo łatwiej. Noga podawała bardzo dobrze i cały czas się pilnowałem aby nie jechać za mocno. Czas szybko leciał i nawet nie wiem kiedy znalazłem się na szczycie. Na sam koniec znowu łatwiejszy fragment i próba dobrania optymalnego przełożenia. Udało się równo przejechać cały podjazd. Chyba nigdy nie wjechałem tak równym tempem na Równice. Zjazd słaby, sporo samochodów w tym jeden który nie przekraczał 35 km/h. Gdy zrobiło się luźniej to udało mi się wyprzedzić zawalidrogę i druga cześć zjazdu już lepsza. Zaskoczeniem była połatana i równiejsza droga co dało lepszy komfort podczas zjazdu. Drugi wjazd zacząłem spokojniej i dopiero gdy nachylenie wzrosło złapałem odpowiedni rytm. Podjazd poszedł jeszcze lepiej niż pierwszy. Tym razem musiałem dojechać w tempie aż do parkingu przy schronisku. Na zjeździe miałem więcej swobody i mogłem zjechać bardziej odważnie. Strasznie wiało i aby jechać szybciej musiałem cały czas pedałować a za bardzo mi się nie chciało. Technika zjazdu dobra i na tym teraz się skupiam. W bidonach już było pusto i musiałem zatankować. Szybki postój pod sklepem i powrót do domu w dobrym tempie. Po drodze jeszcze trzy krótkie akcenty i na luzie do domu.
Całkiem dobry trening zaliczony, nie miałem problemów z jazdą w upale, jadłem i piłem regularnie a nogi pracowały jak należy. Osiągnąłem poziom który mnie zadowala. Jestem w stanie przejechać kilka podjazdów w dobrym tempie i w tej sytuacji mogę myśleć o walce na wyścigach.








Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa agien
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]