Siłownia 39
Środa, 15 kwietnia 2020 Kategoria Kwarantanna
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:50 | min/km: | |
Pr. maks.: | Temperatura: | 18.0°C | HRmax: | 112112 ( 57%) | HRavg | 77( 39%) | |
Kalorie: | 107kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Ciężary |
Nietypowy trening siłowy. Po tradycyjnej rozgrzewce ruszyłem do dzieła. Tym razem podzieliłem trening na dwie części z przerwą pomiędzy. Zwykle po kilku seriach danego ćwiczenia miałem 2 minuty przerwy przed kolejnym. Dzisiaj było inaczej i dopiero po 4 ćwiczeniach miałem dłuższą przerwę niż 1 minuta. Pierwsza cześć to tradycyjnie ćwiczenia bez ciężarów a druga to 5 ćwiczeń z obciążeniem kolejno na biceps, triceps, bark, klatkę piersiową i plecy. Zwykle robiłem kilka ćwiczeń na daną partie skupiając się na 2,3 wybranych a tym razem dałem wycisk każdej partii mięśni oprócz nóg które dzisiaj odpoczywały. Obciążenie nie było duże, liczba serii i powtórzeń też nie powalała na nogi. W tygodniu regeneracyjnym warto dać trochę odpocząć organizmowi co nie oznacza, ze należy zaprzestać treningów. Po tylu latach treningów nie mam problemów z doborem optymalnych obciążeń.
Dzisiaj minęły dwa tygodnie odkąd trenuje w domu. Testy chyba również przeprowadzę na trenażerze a w przyszłym tygodniu jeżeli zluzują restrykcje to może jakiś trening zrobię już na szosie. Sytuacja jest dynamiczna i trudno przewidzieć co wydarzy się przez najbliższe kilka dni.
Dzisiaj minęły dwa tygodnie odkąd trenuje w domu. Testy chyba również przeprowadzę na trenażerze a w przyszłym tygodniu jeżeli zluzują restrykcje to może jakiś trening zrobię już na szosie. Sytuacja jest dynamiczna i trudno przewidzieć co wydarzy się przez najbliższe kilka dni.