Rozjazd 18
Wtorek, 2 czerwca 2020
Km: | 32.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:30 | km/h: | 21.33 |
Pr. maks.: | 58.00 | Temperatura: | 16.0°C | HRmax: | 132132 ( 67%) | HRavg | 109( 55%) |
Kalorie: | 584kcal | Podjazdy: | 550m | Sprzęt: Agree GTC SL | Aktywność: Jazda na rowerze |
Wczoraj wykorzystałem czas maksymalnie jak mogłem. Dzisiaj już nie miałem możliwości dłuższego treningu i pojechałem tradycyjny rozjazd na Przegibek. Początek wyjazdu wyglądał podobnie jak wczoraj, przez kilka kałuż w lesie przejechałem wolno a przez ostatnią musiałem szybko się przedostać bo zbliżał się z dużą szybkością samochód. Później już było spokojniej, do Straconki dojechałem w dobrym czasie i bez większych problemów. Podjazd na Przegibek poszedł sprawnie, poza tym, że znów wiało to nic nie zakłóciło przyjemności z jazdy. Na szczycie zatrzymałem się na moment, ubrałem się cieplej na zjazd, nie było szans na szybką jazdę wiec skupiłem się tylko i wyłącznie na technice, poza jednym zakrętem nie można było się do niczego przyczepić. Gdyby na tym zakręcie było sucho i czysto to może pojechałbym lepiej. Powrót do domu to walka ze zmiennym wiatrem i dużą ilością rowerzystów na elektrykach. Po drodze spadło kilka kropel deszczu ale obyło się bez oberwania chmury. Noga cały czas kręciła dobrze i taki wyjazd nie był nawet potrzebny ale lepsza krótka jazda niż jej brak.

