Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi PiotrKukla2 z miasteczka Bielsko-Biała. Mam przejechane 229777.38 kilometrów w tym 8243.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.36 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 2421965 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrKukla2.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 56.00km
  • Czas 01:54
  • VAVG 29.47km/h
  • VMAX 59.00km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • HRmax 150 ( 76%)
  • HRavg 129 ( 66%)
  • Kalorie 1140kcal
  • Podjazdy 700m
  • Sprzęt Litening C:62 Pro
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening 78

Czwartek, 9 lipca 2020 · dodano: 11.07.2020 | Komentarze 0

Trzeci z rzędu wyjazd przed 7 rano, tym razem trasa pagórkowata w spokojnym tempie. Temperatura znów dosyć niska i ten sam zestaw ciuchów co w poprzednich dniach. Trochę się guzdrałem i zapomniałem m.in. bidonu wiec musiałem się wrócić do domu. Na szczęście nie odjechałem daleko, nawet licznik nie zdążył zastartować. Początek bardzo niemrawy, pierwsze kilometry były meczące a później już z górki. Szybko przejechałem przez Jaworze a po wjeździe na główną drogę na Skoczów nie było żadnych przeszkód. Jedynie wiatr wiejący z różnych kierunków wybijał z rytmu, zdążyłem się już do tego przyzwyczaić i z tym radzić. Gdy zaczęły się podjazdy noga obudziła się na dobre, wszystkie górki wchodziły lekko w równym tempie. Zaskoczony byłem bardzo rozważną jazdą kierowców, żaden nie próbował wymuszać pierwszeństwa, nikt nie mijał mnie na centymetry ani w żadnym niebezpiecznym miejscu. Dojeżdżając do Skoczowa zauważyłem większą ilość samochodów, ominąłem rondo przy targu bocznymi drogami i na utrudnienia trafiłem dopiero przed kładką nad Wisłą. Pojawiło się więcej pieszych i rowerzystów i zrobił się mały zator, skupiłem się na bezpiecznym przejeździe. Jadąc przez Skoczów również zachowywałem dużą ostrożność. Na pewno zaoszczędziłem trochę czasu jadąc inną drogą niż główną na Międzyświeć. Na trasę w kierunku Cieszyna wjechałem przed wiaduktem nad S52. Krótki, wymagający podjazd na wiadukt dał mi w kość, później nie umiałem złapać rytmu i dosyć szarpanym ale spokojnym tempem pokonałem odcinek z gorszą nawierzchnią. Kolejny zaskakujący fakt był taki, że przez kilka kilometrów aż do Goleszowa nie minął mnie żaden samochód, mogłem się skupić wyłącznie na jeździe a nie obserwacji tego co dzieje się wokół. Kumulacja samochodów miała miejsce na skrzyżowaniu w centrum gdzie chwile czekałem zanim skręciłem w lewo. Nagrodą był kilkukilometrowy odcinek z wiatrem, jechało się bardzo przyjemnie mimo tego, że na jednym ze skrzyżowań prawie doszło do kolizji. Winny był kierowca ciężarówki który nie zatrzymał się na skrzyżowaniu i skręcając w lewo wyjechał na przeciwny pas, przytomny kierujący samochodem osobowym zjechał na pobocze i uniknął czołowego zderzenia. Wszystko działo się zanim dojechałem do skrzyżowania i jednie musiałem nieco zwolnić aby zachować bezpieczny dystans. Ta sytuacja nie miała wpływu na moje samopoczucie, dalej jechałem swoje w dobrym tempie. Miałem tego dnia dużo szczęścia i także przez Ustroń przejechałem szybko i bez zbędnych postojów na skrzyżowaniach. Bardzo polubiłem odcinek z Lipowca do Brennej i nie odmówiłem sobie przejechania go po raz kolejny, trochę mało jadłem i zapłaciłem za to niewielkim kryzysem na podjazdach w Górkach i Grodźcu. Zanim na dobre zorientowałem się, że idzie ciężej noga znów podawała lepiej. Kolejny dzień z rzędu żałowałem, że nie mam większej ilości czasu i skierowałem się do domu. Na ostatnim zjeździe jadący z przeciwka samochód zjechał na mój pas ale w porę zwolniłem i bezpiecznie przejechałem. Przed domem zrobiło mi się gorąco, temperatura wzrosła i rękawki były już zbędne. Spokojny trening zaliczony, powoli zaczyna mnie to znowu nudzić i trzeba będzie wprowadzić więcej ćwiczeń aby urozmaicić treningi. Trochę nadrobiłem braki w wytrzymałości i może to wystarczy aby w przyzwoitej formie wytrwać do końca sezonu.



Kategoria 50-100, Samotnie, Szosa



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa piecn
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]