Piotr92blog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(13)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrKukla2.bikestats.pl

linki

Trenażer 12

Środa, 30 grudnia 2020 Kategoria Zima 2021, Zima, Trenażer
Km: 0.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:40 km/h: 0.00
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: 12.0°C HRmax: 170170 ( 87%) HRavg 151( 77%)
Kalorie: 1310kcal Podjazdy: m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
Pierwszy z treningów opartych na dłuższych powtórzeniach. Znowu byłem zmęczony po ciężkim dniu i samo zmotywowanie się co treningu kosztowało mnie sporo. Później też pojawiały się kolejne problemy. Najpierw z połączeniem internetowym a później samym Zwiftem który w trakcie 15 minut zawiesił się trzykrotnie. W końcu olałem go całkowicie i trenowałem tylko z licznikiem. Po raz pierwszy kręciłem przy wiatraku który miał mnie chłodzić ale nic takiego nie nastąpiło. Jego wydajność okazała się zbyt niska i nadaje się tylko na jazdy regeneracyjne na niskiej mocy. Gdy już się rozkręciłem i przestałem myśleć o problemach sprzętowych pojawił się kolejny problem a konkretnie z trenażera zaczął się wydobywać nieprzyjemny dla ucha dźwięk. W zależności od mocy i kadencji odgłos był raz słabszy, raz mocniejszy ale cały czas towarzyszył. Znowu chwila minęła zanim przyzwyczaiłem się do tego. Na szczęście kolejnych niespodzianek nie było i mogłem się skupić tylko na treningu. Przez te zawirowania początkowe 20 minut nie wyglądało zbyt dobrze i pojawiły się tam błędy. Później jednak było coraz lepiej, noga podawała całkiem fajnie, odczucia całkiem dobre. Trzymając moc na poziomie około 90 % FTP nie czułem, że jadę za mocno i przekraczam ten próg chociaż wydawało mi się, że może być zawyżony. Kolejne powtórzenia wyglądały podobnie, tętno rosło liniowo, bez skoków i różnica maksymalnego i średniego z trzech 10 minutowych powtórzeń nie przekroczyła 5 co w pewnym sensie mówi o tym, że jestem gotowy do tego typu treningów. Później znowu pracowałem na wysokiej kadencji, bez najmniejszego problemu byłem w stanie utrzymać ponad 110 przez minutę na dosyć równej mocy. Pod tym względem ten trening był dobry. Zabrakło nieco lepszej rozgrzewki przez co późno wskoczyłem na obroty pozwalające trzymać równą moc bez uczucia dyskomfortu. Dużo pracy mnie czeka ale zrobiłem pierwszy, ważny krok w kierunku budowy formy rowerowej.

komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa dwina
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

kategorie bloga

Moje rowery

TCR Advanced 2 2021 7779 km
Zimówka 9414 km
Litening C:62 Pro 18889 km
Triban 5 54529 km
Astra Chorus 2022 9586 km
Evo 2 7927 km
Hercules 13228 km
Ital Bike 9476 km
Trek 17743 km
Agree GTC SL 21960 km
Cross Peleton 44114 km
Scott 9850 km

szukaj

archiwum