Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi PiotrKukla2 z miasteczka Bielsko-Biała. Mam przejechane 229777.38 kilometrów w tym 8243.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.36 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 2421965 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrKukla2.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • Temperatura 10.0°C
  • HRmax 169 ( 86%)
  • HRavg 140 ( 71%)
  • Kalorie 1089kcal
  • Sprzęt Triban 5
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trenażer 33

Sobota, 6 lutego 2021 · dodano: 07.02.2021 | Komentarze 0

W ostatnich dniach pokonałem wiele przeszkód wśród których brakowało tylko problemów ze Zwiftem i łączem internetowym i właśnie taki problem pojawił się w trakcie tego treningu. Dokładnie po 15 minutach rozgrzewki zawiesił się Zwift, związane to było z problemami z łączem internetowym a dokładnie tym, że nie dopilnowałem tego i mój komputer połączył się nie z tą siecią którą powinien i po 15 minutach połączenie zostało zerwane. Później już podłączyłem się do właściwej sieci i problemy zniknęły. Przed treningiem wreszcie znalazłem czas i zrobiłem porządek z przednią przerzutką która już działa jak należy. Przez te problemy nie umaiłem się skupić i pierwsza wstawka siłowej jazdy była zbyt nierówna i szarpana. Przy drugiej już miało być lepiej ale tak niestety nie było. Gdy byłem pewny, że nie będzie problemu z przednią przerzutką znów nie byłem w stanie wrzucić dużej tarczy z przodu. Dlatego też chcąc utrzymać moc musiałem jechać na wyższej kadencji. Przy trzecim powtórzeniu bałem się powtórka ale wtedy bez problemu wrzuciłem blat z przodu. Kolejne trzy powtórzenia już bezproblemowe, podczas jednego z nich zmniejszyłem jeszcze kadencję do około 50. Z pierwszej części treningu byłem zadowolony, utrzymałem wysoką moc podczas każdego z pięciu powtórzeń a różnica w średniej kadencji wynikała jedynie z problemów z przednią przerzutką. Druga część treningu to tradycyjna jazda w tlenie przez kilkadziesiąt minut. Tutaj również obyło się bez większych problemów. Co jakiś czas czułem dyskomfort czterech liter ale rozwiązałem to w bardzo prosty sposób. Co dziesięć minut na kilkanaście sekund wstawałem z siodełka i zapomniałem o bólu tyłka. Czas szybko zleciał, siły jeszcze były ale zachowałem je na kolejny dzień.





Kategoria Trenażer, Zima, Zima 2021



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ownos
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]