Siłownia 31
Sobota, 3 kwietnia 2021
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:00 | min/km: | |
Pr. maks.: | Temperatura: | 21.0°C | HRmax: | 113113 ( 57%) | HRavg | 76( 38%) | |
Kalorie: | 136kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Ciężary |
Pogoda cały dzień była zmienna i w zasadzie wszystkie możliwe warunki się pojawiły. Wieczorem postanowiłem trochę poćwiczyć, odpuściłem sobie ćwiczenia na nogi i skupiłem się na czterech partiach nad którymi stale pracuję i wciąż są słabe. Na wstępie wydłużyłem rozgrzewkę aby być w 100 % przygotowany do ćwiczeń. To był mądry wybór i już pierwsze ćwiczenia wyglądały dobrze pod względem technicznym i wchodziły bardzo lekko. Lekkie schody zaczęły się w momencie gdy zacząłem ćwiczyć z ciężarami, jednak po chwili się rozkręciłem i dopiero ostatnie powtórzenia w kolejnych seriach były odczuwalne i coraz trudniejsze do wykonania. Podczas 2 ostatnich ćwiczeń miałem już problem z poprawnością wykonywania ćwiczeń. Sporo czasu poświeciłem na regenerację po treningu, mimo to wyraźnie czułem mięśnie.

