Siłownia 36
Wtorek, 27 kwietnia 2021
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:50 | min/km: | |
Pr. maks.: | Temperatura: | 16.0°C | HRmax: | 111111 ( 56%) | HRavg | 80( 41%) | |
Kalorie: | 153kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Ciężary |
Początek ciężkiego tygodnia przyniósł na szczęście poprawę pogody z której jednak nie dane było mi skorzystać. Czas na treningi miałem jedynie w godzinach między 22 a 8 rano więc musiałem trochę pokombinować aby coś z tego wyciągnąć. Jazda po pracy nie bardzo mi się uśmiechała więc zdecydowałem się na poranne aktywności. Od wyjazdu na trening odwiodła mnie ujemna temperatura, w kolejne dni miało być nieco cieplej więc zdecydowałem się na trening siłowy w domu. Tym razem zmieniłem nieco koncepcję, skorygowałem ilość ćwiczeń oraz powtórzeń w seriach i pracowałem bardziej nad wytrzymałością niż siłą. Mimo to większa ilość powtórzeń wpłynęła na to, że trening był odczuwalny a regeneracja trwała niewiele krócej niż po ciężkich ćwiczeniach typowo siłowych.