Rozjazd 16
Piątek, 18 czerwca 2021 Kategoria 0-50, blisko domu, Cube '21, Samotnie, Szosa
Km: | 10.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:28 | km/h: | 21.43 |
Pr. maks.: | 50.00 | Temperatura: | 24.0°C | HRmax: | 139139 ( 71%) | HRavg | 106( 54%) |
Kalorie: | 159kcal | Podjazdy: | 90m | Sprzęt: Litening C:62 Pro | Aktywność: Jazda na rowerze |
Po bezskutecznym poszukiwaniu urwanej śruby do korby i kilku próbach modyfikacji napędu które okazały się nieudane postanowiłem stworzyć własne rozwiązanie które przywróci korbę do użytku. Najgorzej było zamontować korbę bo nie chciała ułożyć się tak aby łańcuch nie spadał z małej tarczy i jednocześnie wskakiwał na blat, musiałem wymienić osłonę dystansową łożyska i problem zniknął, dokręciłem korbę maksymalnie jak się dało, oryginalna śruba wymagała 35-40 Nm a w tym przypadku wystarczyło 30 Nm i dobra kontra, luzów nie ma ani na łożyskach ani na ramionach korby. Miernika mocy jeszcze nie montowałem jakby to rozwiązanie się nie sprawdziło. Kolejna rzecz jaką zrobiłem przed jazdą to kolejna zmiana napędu, w tym roku testuję nowe rozwiązanie, przez tydzień będę jeździł na karbonowych kołach, kasecie Shimano Ultegra 11-28 i łańcuchu KMC x11 a przez kolejny na treningowym zestawie kół z chińską kasetą Sunshine 11-32 i łańcuchem SUMS SX11. Właśnie wypadała zmiana na chiński zestaw. Musiałem także korygować ustawienie tylnej przerzutki bo łańcuch przeskakiwał na kilku koronkach, lekka korekta wystarczyła aby przeskakiwanie występowało tylko na 2 koronkach. Wyjechałem dosyć późno i udało się zrobić jedną rundkę wokół lotniska. Korba na razie działa jak należy, nic się nie działo podczas jazdy, nieco czasu musiałem poświęcić aby wyeliminować przeskakiwanie łańcucha na dwóch największych koronkach, ostatecznie odsunięcie górnego kółka od kasety pomogło. Już wcześniej profilaktycznie skróciłem łańcuch o dwa ogniwa mniej niż przy drugim zestawie i teraz obyło się bez kolejnych korekt. Przy lekkiej jeździe ciężko wyłapać wszystkie problemy i dopiero mocniejsze treningi pokażą czy chiński łańcuch nadaje się w ogóle do bardziej intensywnej jazdy.