Trening 24
Poniedziałek, 4 kwietnia 2022 Kategoria 50-100, Cube '22, Samotnie, Szosa, Tlen, Trening 2022
Km: | 61.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:10 | km/h: | 28.15 |
Pr. maks.: | 67.00 | Temperatura: | 5.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 1668kcal | Podjazdy: | 830m | Sprzęt: Litening C:62 Pro | Aktywność: Jazda na rowerze |
Krótki trening
po pracy, w obliczu braku czasu i kapryśnie pogody to wszystko na co mogłem
sobie pozwolić. Po weekendzie gdy mało
kręciłem nie jechało mi się zbyt dobrze już od samego początku. Już na starcie
walczyłem z kalibracją pomiaru mocy. W końcu się udało i mogłem ruszyć w dróg,
było już dosyć późno i musiałem się liczyć z tym , że mogę wrócić po ciemku.
Przez pierwsze 30 kilometrów walczyłem z dokuczliwym i zimnym wiatrem, trzymałem
się odpowiednich Watów i nawet udawało się jechać równo cały czas. Postanowiłem
minąć takie miasta jak Skoczów czy Ustroń więc liczyłem się z tym, że muszę
jechać główną drogą, ruch nie był na tyle duży, że bezpiecznie dało się jechać.
Po zjeździe z Wiślanki na Goleszów nie umiałem złapać rytmu a raczej odezwały
się moje problemy z układem oddechowym i robiłem wszystko aby nie złapać
zadyszki, wiązało się to z tym, że momentami strasznie się wlekłem ale jakoś
udało się dojechać do Cieszyna gdzie zadzwonił telefon. Był na tyle ważny, że
musiałem go odebrać. Po postoju ciężko było ruszyć i nawet wiatr w plecy nie
pomagał na tyle aby nadrobić stracony czas. Parłem już najkrótszą drogą do
domu, sprawnie pokonałem wszystkie podjazdy i Skoczów a później znowu zaczęły
się schody. Spadek temperatury miał wyraźny wpływ na moją dyspozycję, jechało
się coraz ciężej. Mimo to w Jaworzu dołożyłem dwa podjazdy w tym jeden
wymagający. Ostatnie ciężkie dni mają duży wpływ na dyspozycję na rowerze, już
jeździło się naprawdę przyjemnie by znowu złapać zadyszkę. Bez sprawnego układu
oddechowego nie da się czerpać przyjemności z jazdy bo każdy mocniejszy podjazd
wywołuje szybkie zakwaszenie mięśni, im zimniej tym szybciej się tak dzieje. Mimo
tego, że jestem w najlepszym wieku dla uprawiania sportu problemy zdrowotne
odbierają mi wszelkie szanse na wykorzystanie możliwości jakie rzeczywiście
posiadam. W tym roku jest to bardziej denerwujące bo solidnie przepracowałem
zimę i jestem mocniejszy niż zazwyczaj o tej porze roku.