Goczałkowice
Niedziela, 23 maja 2010 Kategoria 50-100, avg>30km\h, Samotnie, Szosa
Km: | 51.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:38 | km/h: | 31.22 |
Pr. maks.: | 65.86 | Temperatura: | 19.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 876kcal | Podjazdy: | 231m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
Wyjechałem z domu 0 16:30 i kierowałem się na Jasienicę, następnie do Rudzicy, na kopcu w prawo na Międzyrzecze. W Międzyrzeczu odbiłem w lewo na Zabrzeg i cały czas prosto. Mijałem strasznie dużo rowerzystów aż do samej Zapory, przez którą przedzierałem się chyba z 10 minut. W Goczałkowicach remont ulicy Szkolnej i objazd. Następnie szybko do Czechowic i Bielska-Białej.Mocne tempo, średnia wysoka lecz zaniżyło ją przedzieranie się przez zatłoczoną zaporę w Goczałkowicach i miasta Czechowice i Bielsko.
komentarze
Hej, widzę, że jeździsz niedaleko mnie. Całkiem możliwe, że byłem jednym z rowerzystów, których mijałeś, bo też jechałem wczoraj przez wał na zaporze. W niedzielę, jeszcze jak jest ładna pogoda, to rzeczywiście ciężko tam przejechać. Mam pytanie, znasz może gdzieś w okolicy jakieś trasy z dobrym asfaltem? Bo od tego sezonu jeżdżę na szosówce i niestety, ale większość dróg jest w takim stanie, że szkoda gadać...
Pozdr mich - 17:40 poniedziałek, 24 maja 2010 | linkuj
Komentuj
Pozdr mich - 17:40 poniedziałek, 24 maja 2010 | linkuj