Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi PiotrKukla2 z miasteczka Bielsko-Biała. Mam przejechane 229777.38 kilometrów w tym 8243.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.36 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 2421965 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrKukla2.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 165.00km
  • Czas 05:53
  • VAVG 28.05km/h
  • VMAX 58.00km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Kalorie 2387kcal
  • Podjazdy 940m
  • Sprzęt Cross Peleton
  • Aktywność Jazda na rowerze

Super trening z Tomkiem i Pawłem

Sobota, 16 kwietnia 2011 · dodano: 16.04.2011 | Komentarze 1

Bielsko-Jasienica-Grodziec-Cieszyn(zbiórka)-Cesky Tesin(Czeski Cieszyn)-Trinec-Hnojnik-Tranovice-Konakov-Cesky Tesin-Chotebuz(Kocobędz)-Karvina-Petrovice-Marklowice Górne-Zebrzydowice-Pielgrzymowice-Jastrzębie Zdrój-Pawłowice-Warszowice-Żory(dalej sam)-Rudziczka-Suszec-Kryry-Mizerów-Studzionka-Strumień-Chybie-Rudzica-Jasienica-Jaworze-Bielsko
Wyjazd o 6:50, trochę późno ale zdążyłem do Cieszyna na 8:00. Po drodze straszna mgła i źle mi się jechało. W Cieszynie na granicy witam się z Tomkiem z RMT i Pawłem z Jaskółek. Po kilku minutach ruszamy. Od razu trochę źle pojechaliśmy i Paweł pytał się o drogę, jakoś trafiam y na właściwą drogę i okazuje się że zrobiliśmy kółko. Jedziemy w kierunku Trinca, tam znowu jedziemy naokoło i nadrabiamy kilka kilometrów. Kiedy trafiamy na właściwą drogę to jedziemy do Hnojnika, tam postój i ustalamy dalszą jazdę, na Łysą nie było sensu jechać bo tam śnieg zalega, ustalamy że jedziemy na Cieszyn przez Koniaków. Droga pagórkowata, w Czeskim Cieszynie przypadkowo trafiamy na obwodnicę i jedziemy nią 3 kilometry, następnie zjeżdżamy w kierunku Karwiny. Cały czas prędkość około 30km/h. W Karwinie jest zakaz jazdy rowerem prze kilka km i jedziemy chodnikiem. Kierujemy się na Marklowice Górne, gdzie przed granicą robimy postój pod sklepem. Dalsza droga prowadziła przez Zebrzydowice, Pielgrzymowice i Jastrzębie do Pawłowic i Żor. W Żorach żegnam się z towarzyszami i jadę do domu przez Suszec, tam remont wiec odbijam na Kryry i dojeżdżam bokami do Strumienia. W Chybiu robię krótki postój i jadę do domu przez Rudzicę i Jaworze. Udany wyjazd. Myślę że 200km mogłem zrobić ale zostawię sobie to na następny tydzień. Dzięki wam za jazdę.
#lat=49.7724&lng=18.77838&zoom=9&type=2





Komentarze
pawel1983pl2
| 18:50 sobota, 16 kwietnia 2011 | linkuj Byłem pewien, że dokręcisz do 200km, mnie się udało przekroczyć trzysta (wreszcie) :):)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa chnaw
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]