Wpisy archiwalne w miesiącu
Październik, 2010
Dystans całkowity: | 2421.00 km (w terenie 300.00 km; 12.39%) |
Czas w ruchu: | 93:57 |
Średnia prędkość: | 25.77 km/h |
Maksymalna prędkość: | 82.00 km/h |
Suma podjazdów: | 14561 m |
Suma kalorii: | 48223 kcal |
Liczba aktywności: | 47 |
Średnio na aktywność: | 51.51 km i 1h 59m |
Więcej statystyk |
Debili na drogach nie brakuje
Poniedziałek, 11 października 2010 Kategoria 0-50, avg>30km\h, Samotnie, Szosa
Km: | 50.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:35 | km/h: | 31.58 |
Pr. maks.: | 62.00 | Temperatura: | 12.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 1053kcal | Podjazdy: | 390m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
Bielsko-Międzyrzecze-Rudzica-Landek-Iłownica-Rudzica-Międzyrzecze-Ligota-Mazańcowice-Bielsko
Ogólnie super się jechało, tylko w pewnym momencie jadąc przez Mazańcowice wyjechał z podwórka samochód nawet nie popatrzył się na drogę i wyjechał trąbiąc. Kilka metrów dalej zjechał na pobocze i zatrzymał się, wyhamowałem przed nim. Wysiadł z samochodu i od razu się przewrócił-był kompletnie pijany. Zaczął kląć na mnie że bezmyślnie łamię przepisy i myślę że mogę się poruszać po drodze skoro jest chodnik. Od razu zadzwoniłem po policję. Przyjechali, zabrali gościa do radiowozu a mi życzyli szerokiej drogi. Po tym incydencie szybko wróciłem do domu.
#lat=49.83444&lng=19.01321&zoom=11&type=2
Ogólnie super się jechało, tylko w pewnym momencie jadąc przez Mazańcowice wyjechał z podwórka samochód nawet nie popatrzył się na drogę i wyjechał trąbiąc. Kilka metrów dalej zjechał na pobocze i zatrzymał się, wyhamowałem przed nim. Wysiadł z samochodu i od razu się przewrócił-był kompletnie pijany. Zaczął kląć na mnie że bezmyślnie łamię przepisy i myślę że mogę się poruszać po drodze skoro jest chodnik. Od razu zadzwoniłem po policję. Przyjechali, zabrali gościa do radiowozu a mi życzyli szerokiej drogi. Po tym incydencie szybko wróciłem do domu.
#lat=49.83444&lng=19.01321&zoom=11&type=2
Szkoła i miasto
Poniedziałek, 11 października 2010 Kategoria szkoła
Km: | 38.00 | Km teren: | 7.00 | Czas: | 01:35 | km/h: | 24.00 |
Pr. maks.: | 54.00 | Temperatura: | 10.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 751kcal | Podjazdy: | 170m | Sprzęt: Ital Bike | Aktywność: Jazda na rowerze |
Międzyrzecze
Niedziela, 10 października 2010 Kategoria 0-50, blisko domu
Km: | 21.00 | Km teren: | 3.00 | Czas: | 00:57 | km/h: | 22.11 |
Pr. maks.: | 52.00 | Temperatura: | 9.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 410kcal | Podjazdy: | 110m | Sprzęt: Ital Bike | Aktywność: Jazda na rowerze |
Bielsko-Jasienica-Międzyrzecze-Bielsko
Popołudniu do kolegi i spowrotem.
Popołudniu do kolegi i spowrotem.
Ustroń
Niedziela, 10 października 2010 Kategoria 50-100, avg>30km\h, Samotnie, Szosa
Km: | 55.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:48 | km/h: | 30.56 |
Pr. maks.: | 72.00 | Temperatura: | 8.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 1114kcal | Podjazdy: | 340m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
Bielsko-Jasienica-Grodziec-Skoczów-Ustroń-Brenna-Grodziec-Biery-Bielsko
Dzisiaj krótko, tylko do Ustronia. Bardzo szybka jazda. W Ustroniu średnia 33km/h powrót niestety pod wiatr i średnia spadła. Trochę chłodno i chłodny wiatr.
Dzisiaj krótko, tylko do Ustronia. Bardzo szybka jazda. W Ustroniu średnia 33km/h powrót niestety pod wiatr i średnia spadła. Trochę chłodno i chłodny wiatr.
Babice-Zamek Lipowiec
Sobota, 9 października 2010 Kategoria Samotnie, Szosa, 100-200
Km: | 135.00 | Km teren: | 1.00 | Czas: | 04:51 | km/h: | 27.84 |
Pr. maks.: | 64.00 | Temperatura: | 10.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 2677kcal | Podjazdy: | 700m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
Bielsko-Wilamowice-Skidzin-Rajsko-Oświęcim-Libiąż-Żarki-Babice-Alwernia-Babice "Zamek Lipowiec"-Podolsze-Zator-Wieprz-Nidek-Kęty-Kobiernice-Bujaków-Kozy-Bielsko
Piękna trasa, dawno mi się tak dobrze nie jechało.
Wyjazd o 13:00 powrót o 19:00.
W Zasolu zamknięta droga i musiałem pchać się przez Oświęcim, ale trudno.
Oglądnąłem ruiny zamku i powrót do domu. Po drodze postój w Kętach po wodę i kilka mniejszych na odpoczynek.
Centrum Wilamowic© Pieter92
Piękna trasa, dawno mi się tak dobrze nie jechało.
Wyjazd o 13:00 powrót o 19:00.
Wieża zamku widziana z drogi© Pieter92
W Zasolu zamknięta droga i musiałem pchać się przez Oświęcim, ale trudno.
Piękne ruiny zamku© Pieter92
Oglądnąłem ruiny zamku i powrót do domu. Po drodze postój w Kętach po wodę i kilka mniejszych na odpoczynek.
Przejażdżka
Sobota, 9 października 2010 Kategoria blisko domu
Km: | 12.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:28 | km/h: | 25.71 |
Pr. maks.: | 47.00 | Temperatura: | 8.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 238kcal | Podjazdy: | 90m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
Do sklepu.
Test szosówki
Piątek, 8 października 2010 Kategoria blisko domu, Szosa
Km: | 15.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:36 | km/h: | 25.00 |
Pr. maks.: | 51.00 | Temperatura: | 5.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 311kcal | Podjazdy: | 100m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
Fajnie się jeździ tylko tylna przerzutkę jeszcze trzeba wyregulować. Jazda tylko po Jaworzu.
Szkoła i miasto
Piątek, 8 października 2010 Kategoria szkoła
Km: | 46.00 | Km teren: | 9.00 | Czas: | 02:01 | km/h: | 22.81 |
Pr. maks.: | 44.00 | Temperatura: | 11.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 921kcal | Podjazdy: | 160m | Sprzęt: Ital Bike | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dzisiaj rano była straszna mgła a ja śmigałem po mieście, potem do szkoły i po szkole do Decathlona. Później chyba wyskoczę na szosę.
Szkoła i miasto
Czwartek, 7 października 2010 Kategoria szkoła
Km: | 44.00 | Km teren: | 8.00 | Czas: | 01:54 | km/h: | 23.16 |
Pr. maks.: | 55.00 | Temperatura: | 12.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 671kcal | Podjazdy: | 160m | Sprzęt: Ital Bike | Aktywność: Jazda na rowerze |
Niestety kapeć i 8km do domu z rowerem.
Trening
Środa, 6 października 2010 Kategoria 0-50
Km: | 23.00 | Km teren: | 9.00 | Czas: | 01:02 | km/h: | 22.26 |
Pr. maks.: | 54.00 | Temperatura: | 12.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 451kcal | Podjazdy: | 470m | Sprzęt: Ital Bike | Aktywność: Jazda na rowerze |
Krótko po wycieczce szkolnej. Dzisiaj zwiedziłem okolice Makro i Starego Bielska. Jeden ze zdobytych przeze mnie podjazdów miał 13%nachylenia. Chyba ostatni trening przed weekendem bo jutro znowu w mieście do 20:00. Przy okazji dostałem szosówkę z serwisu.