Piotr92blog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(13)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrKukla2.bikestats.pl

linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2010

Dystans całkowity:4108.00 km (w terenie 90.00 km; 2.19%)
Czas w ruchu:142:59
Średnia prędkość:28.73 km/h
Maksymalna prędkość:87.00 km/h
Suma podjazdów:40647 m
Suma kalorii:82287 kcal
Liczba aktywności:37
Średnio na aktywność:111.03 km i 3h 51m
Więcej statystyk

ROAD TROPHY 2

Sobota, 21 sierpnia 2010 Kategoria 200-300, Szosa, w grupie
Km: 268.00 Km teren: 0.00 Czas: 09:04 km/h: 29.56
Pr. maks.: 70.00 Temperatura: 25.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 5818kcal Podjazdy: 3800m Sprzęt: Cross Peleton Aktywność: Jazda na rowerze
Dzisiaj drugi dzień etapówki. Wyjechałem z domu trochę późno bo o 8:00, ale spokojnie zdążyłem do Istebnej na start. O 9:45 byłem już na miejscu i słuchałem tego co organizator mówił na temat dzisiejszej malowniczej trasy. Start o 10:00. Jadę na samym końcu. Trasa prowadzi przez Zaolzie do Koniakowa, na Jasiówce w lewo a nie w prawo jak wczoraj i krótki zjazd do Rastoki. Skręt w prawo i ostry podjazd i jesteśmy koło szkoły. Pod koniec pierwszej najstromszej ścianki(27% nachylenia) spada mi łańcuch i przewracam się. Wstaję naprawiam awarię i zostaję sfotografowany. Wsiadam na rower i jadę pod kolejną ściankę, mijam wielu zawodników idących z buta. Znowu jestem fotografowany. Na szczycie skręt w lewo i zjazd. Na kolejnym rozwidleniu w prawo i krotki lecz stromy podjazd(ale nie to co było). Jesteśmy na przełęczy Koniakowskiej. Następny podjazd to kolejna stroma ścianka pod Koczym Zamkiem. Wyjeżdżam tam, po drodze przepuszczając dwa samochody i wjeżdżam na główną drogę. Zaczyna się długi zjazd do Milówki. Jadę w czteroosobowej grupie(z osobami z którymi jechałem wczoraj) i dojeżdżam samotnie do Milówki i skręt na rondzie w prawo, gdzie mija mnie samochodem organizator Wiesiek Legierski. Doganiam jednego zawodnika z numerem A12 i dojeżdżam z nim do Ujsoł, gdzie on się zatrzymuje a ja jadę dalej w kierunku Glinki. Zaczyna się robić stromo. Kilometr przed przełęcza jest pierwszy bufet. Napełniam bidony, jem pomarańczę i w drogę. Samotnie dojeżdżam na przełęcz Glinkę i zaczynam zjazd. W połowie zjazdu dogania mnie grupa osób które wyprzedziłem na podjeździe. Dołączam się do nich i ciągnę z nimi aż do Orawskiej Leśnej gdzie zaczyna się podjazd na przełęcz. Tam łapie innych zawodników i zaczynami zjazdy pięknymi górskimi serpentynami. Zjazd coś pięknego, dogania nas grupa osób z którymi jechałem od granicy i wspólnie kręcimy przez najbliższe kilkanaście kilometrów do Krasna nad Kysucou i dalej do Oszczadnicy. Tam grupa się rozciąga i jadę sam, droga pnie się pod górkę i w końcu po ostatnim stromym kilometrze wypłaszacza się i jest bufet. Uzupełniam płyny, napełniam bidony, jem owoce i czekam. Kiedy dojechał następny zawodnik to ruszam dalej, szybki zjazd kończy się w Skalite, gdzie po wjeździe na główną drogę łapię kapcia. Szybka zmiana dętki i jadę dalej, droga pnie się pod górkę aż w końcu znowu jest stromo. Osiągam granicę i zjazd, i skręt w lewo w kierunku Jaworzynki. Na tym odcinku dogoniłem zawodników z którymi jechałem przed podjazdem w Oszczadnicy i kręcę w trzyosobowej grupie. Towarzysze jednak odpuścili i zostali na podjedzie w Jaworzynce. Po podjeździe jest krótki zjazd i w prawo na wojewódzką drogę 943 w kierunku Ochodzitej. Ostatni podjazd na którym wyprzedzam kolejne kilkanaście osób i jest w końcu meta. Docieram na Ochodzitą o 15:15. Czyli dokładnie 5godzin i 15 minut na dystansie 140km to jest bardzo dobry wynik. Po krótkim odpoczynku powrót do bielska przez Milówkę, Lipową i Buczkowice, w domu o 17:10.Wypiłem dzisiaj 4,5litra wody, zjadłem 3 batony, 4 banany i pomarańcze oraz kilka ciastek.
Bielsko-Jasienica-Grodziec-Brenna-Ustroń-Wisła-Przełecz Kubalonka-Przełęcz Szarcula-Stecówka-Istebna-(Zaolzie-Koniaków Jasiówka-Koniaków Rastoka-Przełęcz Koniakowska-Koczy Zamek-Laliki-Rajcza-Ujsoły-Przełęcz Glinka-Nowoć-Zakamenne-Orawska Leśna-Nowa Bystrzyca-Stara Bystrzyca-Krasno nad Kysucou-Oszczadnica-Skalite-Myto-Laliki-Dolina Czadeczki-Jaworzynka-Koniaków-Ochodzita)-Laliki-Milówka-Węgierska Górka-Przybędza-Radziechowy-Lipowa-Godziszka-Buczkowice-Bystra Bielsko.
Podjazdy:
Przełęcz Kubalonka(z mostu w Głębcach):10min.:5s.
Ochodzita z Rastoki:16min.45s.
Przełęcz Glinka z Ujsoł:23min.12s.
Serpentyna na Słowacji z Orawskiej Leśnej:7min.:42s.
Ścianka za Oszczadnicą z Oszczadnicy:18min.42s.
Myto ze Skalite (od wiaduktu kolejowego):4min.2s.
Ochodzita z Jaworzynki:29min.36s.

ROAD TROPHY 1

Piątek, 20 sierpnia 2010 Kategoria 200-300, Szosa, w grupie
Km: 201.00 Km teren: 0.00 Czas: 07:10 km/h: 28.05
Pr. maks.: 70.00 Temperatura: 20.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 4227kcal Podjazdy: 2890m Sprzęt: Cross Peleton Aktywność: Jazda na rowerze
Dzisiaj pojechałem do Istebnej na start pierwszego etapu ROAD TROPHY. Zdecydowałem się pojechać z zawodnikami i dociągnąłem aż do Kubalonki i pojechałem ku Bielsku.
Wyjechałem z domu o7:15. Dwie godziny później zawitałem w Istebnej. Trochę było zimno na szczęście miałem bluzę i nie czułem tego. Pokręciłem się trochę po Istebnej i o 10:00 start honorowy. Jedziemy z Zaolzia przez Połom i Leszczynę docieramy spowrotem na Zaolzie i kierujemy się do Koniakowa. Trzymię się z tyłu stawki. Przesuwam się do przodu na podjeździe pod Koniaków(25% nachylenia) i Ochodzitą. Po wjechaniu na szczyt zjeżdżam w stronę Milówki, najpierw jechaliśmy we trzech a potem jechałem sam. W Ciścu złapała mnie dosyć liczna grupa z którą dojechałem aż pod Salmopol. Mocne tempo rozwinęliśmy miejscami 45-50km/h na płaskim. Grupa rozciągnęła się na podjeździe pod Biały Krzyż. jechałem z jednym zawodnikiem. Na zjeździe znowu było nas 5. Ostatni podjazd z zawodnikami to Zameczek. O 12:50 dotarłem na szczyt, chwila postoju i w drogę do Bielska.
Bielsko-Buczkowice-Szczyrk-Przełęcz Salmopolska-Wisła-Przełęcz Szarcula-Stecówka-Istebna-(Istebna-Połom-Leszczyna-Zaolzie-Koniaków Jasiówka-Koniaków-Ochodzita-Laliki-Milówka-Węgierska Górka-Radziechowy-Lipowa-Buczkowice-Szczyrk-Przełęcz Salmopolska-Wisła-Przełęcz Szarcula)-Przełęcz Kubalonka-Wisła-Ustroń-Skoczów--Pierściec-Kowale-Grodziec-Jasienica-Bielsko.
Podjazdy:
Przełęcz Salmopolska(od wyciągu w Salmopolu):12min.47s.
Przełęcz Szarcula (od Zapory w Czarnem):9min.36s.
Ochodzita (z Zaolzia przez Koniaków Centrum:18min.45s.
Przełęcz Salmopolska (od wyciągu w Salmopolu):13min:45s.
Przełęcz Szarcula (od Zapory w Czarnem):10min.22s.

Testy

Czwartek, 19 sierpnia 2010 Kategoria blisko domu
Km: 16.00 Km teren: 0.00 Czas: 00:29 km/h: 33.10
Pr. maks.: 55.00 Temperatura: 20.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 311kcal Podjazdy: 65m Sprzęt: Cross Peleton Aktywność: Jazda na rowerze
Testy po serwisie. Idzie jak burza. Dzień odpoczynku.

Wisła i Bukowiec

Środa, 18 sierpnia 2010 Kategoria teren, w grupie, 100-200
Km: 140.00 Km teren: 70.00 Czas: 06:45 km/h: 20.74
Pr. maks.: 54.00 Temperatura: 16.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 2926kcal Podjazdy: 1220m Sprzęt: Ital Bike Aktywność: Jazda na rowerze
Z racji tego że, szosa w serwisie to wybrałem się z kolegami do Wisły. Trasa prowadziła niebieskim szlakiem rowerowym do Gorek potem wzdłuż rzeki w stronę Skoczowa i dalej niebieskim szlakiem do Ustronia a potem Wiślaną Trasą rowerową. W Wiśle pojechaliśmy na Zaporę w Czarnem. Koledzy pojechali pod skocznię a ja Doliną Czarnej Wisełki i dalej na Stecówkę. Potem zjazd do Istebnej i Jaworzynki, potem w kierunku Jabłonkowa ale w Bukowcu w lewo w kierunku Herczawy, tam trochę podjazdów i wjazd do Polski. Szybko przez Jaworzynkę do Istebnej i na Kubalonkę, potem na Kozińce i zjazd do Wisły, potem znowu na Czarne i w kierunku Baraniej Góry. Pod Przysłopem nawrót i powrót do Wisły i pod skocznię i z kolegami powrót tą samą trasą do Jaworza i potem do domu.Powrót o 22:00, wyjazd o 13:30.
Bielsko-Jaworze Nałęże-Górki Szpotawice-Górki-Ustroń Nierodzim-Ustroń-Wisła-Czarne-Stecówka-Istebna-Jaworzynka-Bukowiec-Hyrczawa-Jaworzynka-Istebna-Kubalonka-Kozińce-Wisła-Czarne-Przysłop-Czarne-Malinka-Wisła-Ustroń-Nierodzim-Szpotawice-Jaworze-Bielsko Powrót w szybkim tempie.

Miasto

Środa, 18 sierpnia 2010 Kategoria 0-50, blisko domu
Km: 35.00 Km teren: 5.00 Czas: 01:27 km/h: 24.14
Pr. maks.: 52.00 Temperatura: 17.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 712kcal Podjazdy: 92m Sprzęt: Ital Bike Aktywność: Jazda na rowerze
Wypad do miasta i potem do Jaworza.

Dookoła Jeziora Żywieckiego i Orle Gniazdo

Wtorek, 17 sierpnia 2010 Kategoria 50-100, avg>30km\h, Samotnie, Szosa
Km: 84.00 Km teren: 0.00 Czas: 02:40 km/h: 31.50
Pr. maks.: 72.00 Temperatura: 22.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 1710kcal Podjazdy: 950m Sprzęt: Cross Peleton Aktywność: Jazda na rowerze
Po południu wybrałem się do Żywca objeżdżając tym samym jezioro. Tempo mocne. Jest forma i dobrze się jeździ.Pogoda nie do końca dopisała bo miejscami padało i grzmiało.
Bielsko-Bystra-Buczkowice-Łodygowice-Zarzecze-Tresna-Żywiec-Łodygowice-Buczkowice-Szczyrk-Orle Gniazdo-Szczyrk-Buczkowice-Bielsko.
Pod hotel wyjechałem w 7min.25s.

Mała Pętla Beskidzka

Wtorek, 17 sierpnia 2010 Kategoria Samotnie, Szosa
Km: 91.00 Km teren: 0.00 Czas: 03:20 km/h: 27.30
Pr. maks.: 71.00 Temperatura: 19.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 1891kcal Podjazdy: 1230m Sprzęt: Cross Peleton Aktywność: Jazda na rowerze
Wyjechałem o 7 i fajnie się jechało, trochę chłodno było i odczuwałem to na zjazdach. Fajny górski trening przed ciężkim weekendem.
Bielsko-Bystra-Buczkowice-Szczyrk-Przełęcz Salmopolska-Wisła-Przełęcz Szarcula-Przełęcz Kubalonka-Wisła-Ustroń-Brenna-Grodziec-Jasienica-Bielsko
Podjazdy:Przełecz Salmopoloska (od wyciągu w Salmopolu):12min.48s.
Przełęcz Kubalonka od Zapory w Czarnem:11min.48s.

Trening

Poniedziałek, 16 sierpnia 2010 Kategoria 0-50, blisko domu, Samotnie, Szosa
Km: 43.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:29 km/h: 28.99
Pr. maks.: 58.00 Temperatura: 28.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 866kcal Podjazdy: 287m Sprzęt: Cross Peleton Aktywność: Jazda na rowerze
Po okolicy.

Magurka

Poniedziałek, 16 sierpnia 2010 Kategoria 0-50, Samotnie, Szosa
Km: 42.00 Km teren: 1.00 Czas: 01:38 km/h: 25.71
Pr. maks.: 70.00 Temperatura: 27.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 862kcal Podjazdy: 760m Sprzęt: Cross Peleton Aktywność: Jazda na rowerze
Wyjazd o 9:30. Trochę ciepło ale trudno. Pierwszy raz wybrałem się szosówką na Magurkę Wilkowicką. Początek podjazdu prosty ale strasznie dużo błota na drodze, bo jakaś budowa tam jest. Jak zaczyna się lepsza droga to i zaczyna się ostrzejszy podjazd. Czas podjazdu do schroniska(500metrów terenem i reszta szosą)17minut i 33 sekundy(od przystanku). Spodziewałem się ostrzejszego podjazdu. Moim zdaniem Chrobacza jest trochę trudniejsza.
Bielsko-Bystra-Wilkowice-Magurka-Wilkowice-Bystra-Bielsko

Trening

Niedziela, 15 sierpnia 2010 Kategoria 50-100, Szosa, w grupie, avg>30km\h
Km: 89.00 Km teren: 0.00 Czas: 02:55 km/h: 30.51
Pr. maks.: 69.00 Temperatura: 19.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 1791kcal Podjazdy: 815m Sprzęt: Cross Peleton Aktywność: Jazda na rowerze
Rano 28km po mieście. I po południu do Ustronia na Równicę z Pawłem.
Bielsko-Jasienica-Grodziec-Brenna-Ustroń-Równica-Ustroń-Brenna-Grodziec-Biery-Bielsko. Ładne tempo na całej trasie więc i średnia wysoka. Czas podjazdu pod Równicę to 19minut i 47 sekund z Polany.

kategorie bloga

Moje rowery

TCR Advanced 2 2021 7779 km
Zimówka 9414 km
Litening C:62 Pro 18889 km
Triban 5 54529 km
Astra Chorus 2022 9586 km
Evo 2 7927 km
Hercules 13228 km
Ital Bike 9476 km
Trek 17743 km
Agree GTC SL 21960 km
Cross Peleton 44114 km
Scott 9850 km

szukaj

archiwum