Piotr92blog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(13)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrKukla2.bikestats.pl

linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2011

Dystans całkowity:2330.00 km (w terenie 23.00 km; 0.99%)
Czas w ruchu:86:29
Średnia prędkość:26.46 km/h
Maksymalna prędkość:80.00 km/h
Suma podjazdów:12000 m
Suma kalorii:36617 kcal
Liczba aktywności:39
Średnio na aktywność:59.74 km i 2h 47m
Więcej statystyk

Rozjazd

Niedziela, 7 sierpnia 2011 Kategoria 0-50, blisko domu, Samotnie, Szosa
Km: 32.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:18 km/h: 24.62
Pr. maks.: 58.00 Temperatura: 28.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 511kcal Podjazdy: m Sprzęt: Cross Peleton Aktywność: Jazda na rowerze
Bielsko-Mazańcowice-Międzyrzecze-Jasienica-Jaworze-Bielsko

Rozgrzewki, dojazdy, itp.

Sobota, 6 sierpnia 2011
Km: 11.00 Km teren: 0.00 Czas: 00:31 km/h: 21.29
Pr. maks.: 43.00 Temperatura: 25.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 181kcal Podjazdy: m Sprzęt: Cross Peleton Aktywność: Jazda na rowerze

Rajcza Tour

Sobota, 6 sierpnia 2011 Kategoria 100-200, Maraton, Samotnie, Szosa, w grupie, avg>30km\h
Km: 177.00 Km teren: 0.00 Czas: 05:49 km/h: 30.43
Pr. maks.: 80.00 Temperatura: 26.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 2666kcal Podjazdy: m Sprzęt: Cross Peleton Aktywność: Jazda na rowerze
Kolejny start w sezonie zaliczony. Z wyniku jestem zadowolony, prawie całą trasę przejechałem sam, w grupie na pewno byłoby lepiej.

Do Rajczy przejechałem w piątek wieczorem, pomogłem trochę przy rozkładaniu biura, itp. Wieczorem dojechało kilka osób i spędziliśmy wieczór razem a następnie rozłożyliśmy się do spania w sali GOK w Rajczy. Rano pobudka 6:30 i rozstawianie bramy startowej i reklam sponsorów. Na starcie pojawia się coraz więcej osób. Szybkie przygotowania, rozmowy ze znajomymi i rozgrzewka.

Na rozgrzewkę przejechałem około 6km. W sektorze ustawiłem się z tyłu i po starcie trzymałem się tyłu grupy. Przy dojeździe do Milówki peleton rozbił się na dwie grupy i musiałem przedostać się z jednej do drugiej. Grupę złapałem przed Nieledwią. Na podjeździe wystrzeliłem do przodu i wyprzedziłem około 100osób, czołówki nie doszedłem. Szybki zjazd do Kiczory i jedziemy sporą grupą w kierunku Lalik, skręcamy na Tarliczne, trzymam się w środku grupy, pod koniec podjazdu wpadam w dziurę, gubię bidon i łapię kapcia.

Zmieniam dętkę, pompuję, bidonu nie szukałem, podjeżdża motocykl i dopompowujemy koło do 8bar i można jechać dalej. Byłem na szarym końcu i o dobrym wyniku można było zapomnieć. Zacząłem gonić, szybki zjazd do Milówki, ponad 70km/h, nikogo nie widać. Do Węgierskiej Górki ciągnę ~40km/h, wyprzedzam kilku kolarzy bez numerów. W Węgierskiej Górce zatrzymuję się, najpierw przez światła a następnie przez korek. Skręcam na Cięcinę, w bidonie już brakuje wody, jem banana i jadę w kierunku Juszczyny, na przejeździe kolejowym muszę się zatrzymać, przejeżdża lokomotywa i mogę jechać dalej. Na podjeździe pod Poloka łapię ostatnich zawodników. Na bufecie zatrzymuj się, napełniam bidon, biorę kubek z wodą, jem arbuz, pakuję banany do kieszonki i w drogę.

Zjazd do Sopotni bardzo szybki, przekraczam 70km/h, trzeba uważać bo na końcu jest znak stop. Do Jeleśni dojeżdżam sam, w Pewli Wielkiej wyprzedzam jakiegoś kolarza i jadę w kierunku Stryszawy. Na jednym z krótkich podjazdów wyprzedzam Dobrego i znowu sam jadę do Lachowic. Łapie mnie Dobry i razem jedziemy do Stryszawy. Na podjeździe pod Przysłop łapię kolejnych kolarzy, zjazd bardzo kręty ale szybki, zrobiłem postęp i lepiej zjeżdżam, w Zawoji wyprzedzam kolejnych kolarzy, w tym Michała i Pawła i dalej samotnie podążam w kierunku Krowiarek. Podjazd bardzo łatwy, myślałem że będzie stromiej, na podjeździe wyprzedzam Mirka i Przemka i dojeżdżam na bufet. Napełniam bidon, jem owoce i chowam banany do kieszonek i zaczynam zjazd.

Razem z Mirkiem i Przemkiem zjeżdżamy do Zubrzycy, Mirek zostaje z tyłu, jak się później okazało złapał kapcia. Nad Podhalem wisiały czarne chmury, jak najszybciej było trzeba uciekać. Na jednym z "podjazdów" odjeżdżam Przemkowi i sam jadę w kierunku Lipnicy Wielkiej. Za Lipnicą zatrzymuję się na siku i na horyzoncie widzę Przemka, siadam na rower i spokojnie jadę czekając na niego, w końcu widząc że czekanie nie ma sensu pojechałem dalej. Za granicą fajny podjazd, pokonuję go na blacie. Do Zubrohlavy dojeżdżam sprawnie. Kolejne kilka kilometrów to zjazd do Namestova. W mieście sporo ludzi i ciężko jest przejechać, kiedy wyjeżdżam z miasta widzę jakiegoś kolarz a na horyzoncie, w bidonie kończy się woda, bufet za 10km. Jadę spokojnie 27-31km/h w kierunku Dolnego Kubina a następnie Zakamennego, wiedziałem że nikogo już nie złapię i nie śpieszyłem się bardzo. Przed bufetem wyprzedzam Krzyśka z Bikeholików. Na bufecie nalewam wody do bidonu, jem arbuza, biorę banana do kieszonki i w drogę.

Do granicy teoretycznie jest pod górkę, jadę powyżej 30km/h i nawet nie wiem kiedy znalazłem się na przełęczy Glinka. Bardzo szybki zjazd do Rajczy, przekraczam 80km/h. Na zjeździe nikogo nie złapałem. Przez Ujsoły przejechałem, było ciężko, pełno ludzi i samochodów na drodze. Jechałem cały czas 30km/h, przyspieszyłem dopiero na finiszu.

Start udany, gdyby nie kapeć to spokojnie jechałbym w grupce i szybciej bym był na mecie. Czas brutto:6:26:57.
Impreza świetna, organizacja na 5. Dziękuję wszystkim.

Do/z pracy

Piątek, 5 sierpnia 2011
Km: 4.00 Km teren: 0.00 Czas: km/h:
Pr. maks.: 44.00 Temperatura: 25.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 85kcal Podjazdy: m Sprzęt: Ital Bike Aktywność: Jazda na rowerze

Regeneracja

Czwartek, 4 sierpnia 2011
Km: 17.00 Km teren: 1.00 Czas: 00:52 km/h: 19.62
Pr. maks.: 48.00 Temperatura: 24.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 256kcal Podjazdy: m Sprzęt: Ital Bike Aktywność: Jazda na rowerze
Bielsko-Jasienica-Biery-Jaworze-Bielsko

Do/z pracy

Czwartek, 4 sierpnia 2011
Km: 5.00 Km teren: 0.00 Czas: km/h:
Pr. maks.: 41.00 Temperatura: 23.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 89kcal Podjazdy: m Sprzęt: Ital Bike Aktywność: Jazda na rowerze

Tour de Pologne

Środa, 3 sierpnia 2011 Kategoria 100-200, Samotnie, Szosa, w grupie
Km: 144.00 Km teren: 0.00 Czas: 05:18 km/h: 27.17
Pr. maks.: 70.00 Temperatura: 25.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 2236kcal Podjazdy: 2540m Sprzęt: Cross Peleton Aktywność: Jazda na rowerze
Bielsko-Bystra-Buczkowice-Szczyrk-Przełęcz Salmopolska-Wisła-2xRunda TDP:(Wisła-Wisła Czarne-Zameczek-Przełęcz Kubalonka-Wisła)-Przełęcz Kubalonka-Istebna-Przełęcz Kubalonka-Wisła-Przełęcz Salmopolska-Szczyrk-Buczkowice-Bystra-Bielsko
Wyjechałem z domu przed 12:00. Pojechałem do Wisły i zaliczyłem dwie rundy TDP, czasy:38:54 i 40:25. Następnie zaliczyłem podjazd na Kubalonkę z Wisły a po przejechaniu kolarzy także z Istebnej. Zmagania na dwóch rundach oglądnąłem z podjazdu na Zameczek z ekipą z Bielska. Po przejechaniu kolarzy pognaliśmy w kierunku Wisły a następnie pojechaliśmy na Salmopol. Byłem pierwszy na górze, tam też pożegnałem się z resztą i samotnie wróciłem do domu. Fajny trening. Dobrze że pojechałem, nudno by było oglądać kolarzy na rundach w Cieszynie z telewizora. Jutro coś spokojnego, w piątek wolne a w sobotę maraton w Rajczy.

Jazda po serwisach

Środa, 3 sierpnia 2011 Kategoria 0-50, blisko domu
Km: 28.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:21 km/h: 20.74
Pr. maks.: 50.00 Temperatura: 22.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 511kcal Podjazdy: 170m Sprzęt: Cross Peleton Aktywność: Jazda na rowerze
Po Bielskich sklepach rowerowych i serwisach, zmiana napędu i innych rzeczy.

Runda na MTB

Wtorek, 2 sierpnia 2011 Kategoria 0-50, teren
Km: 48.00 Km teren: 8.00 Czas: 02:24 km/h: 20.00
Pr. maks.: 59.00 Temperatura: 20.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 738kcal Podjazdy: m Sprzęt: Cross Peleton Aktywność: Jazda na rowerze
Bielsko-Jasienica-Grodziec-Pogórze-Górki-Bucze-Górki-Brenna-Górki-Jaworze-Bielsko

kategorie bloga

Moje rowery

TCR Advanced 2 2021 8666 km
Zimówka 9414 km
Litening C:62 Pro 18889 km
Triban 5 54529 km
Astra Chorus 2022 10946 km
Evo 2 8421 km
Hercules 13228 km
Ital Bike 9476 km
Trek 17743 km
Agree GTC SL 21960 km
Cross Peleton 44114 km
Scott 9850 km

szukaj

archiwum