Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi PiotrKukla2 z miasteczka Bielsko-Biała. Mam przejechane 229777.38 kilometrów w tym 8243.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.36 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 2421965 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrKukla2.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2023

Dystans całkowity:517.00 km (w terenie 10.00 km; 1.93%)
Czas w ruchu:64:12
Średnia prędkość:25.38 km/h
Maksymalna prędkość:157.00 km/h
Suma podjazdów:4677 m
Maks. tętno maksymalne:204 (104 %)
Maks. tętno średnie:142 (72 %)
Suma kalorii:35976 kcal
Liczba aktywności:28
Średnio na aktywność:73.86 km i 2h 17m
Więcej statystyk
  • Czas 02:31
  • Temperatura 21.0°C
  • HRmax 148 ( 75%)
  • HRavg 130 ( 66%)
  • Kalorie 1658kcal
  • Sprzęt Triban 5
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trenażer 22

Środa, 11 stycznia 2023 · dodano: 16.01.2023 | Komentarze 0

Klepania tempówek ciąg dalszy, oczywiście na trenażerze ponieważ w ciągu dnia nie maiłem czasu na trening i ćwiczyłem dopiero wieczorem. Po chwilowym kryzysie jaki mnie dopadł na początku roku, wywołanym m.in. redukcją wagi której przybyło przez okres świąteczny. Coraz dłuższe tempówki wchodzą coraz lepiej ale ćwiczenia na technikę pedałowania po 5 powtórzeniach są meczące chyba coraz bardziej dla głowy. Niedługo chyba z nich już zupełnie zrezygnuję.
Zwift - Tempo + Technika pedałowania | Virtual Ride | Strava


Kategoria Trenażer, Zima, Zima 2023


  • Czas 01:15
  • Temperatura 18.0°C
  • HRmax 127 ( 65%)
  • HRavg 87 ( 44%)
  • Kalorie 233kcal
  • Aktywność Ciężary

Siłownia 22

Wtorek, 10 stycznia 2023 · dodano: 16.01.2023 | Komentarze 0

Bardzo wymagający trening siłowy, nieskończona ilość serii po maksymalnie 6 powtórzeń. Pracowałem nad kilkoma partiami: bicepsami, tricepsami, barkami, klatą oraz plecami. Po treningu byłem bardzo zmęczony i nie byłem w stanie się zregenerować. Dokładność wykonywania ćwiczeń była na dobrym poziomie ale przy takiej ilości ćwiczeń ciężko było zrobić wszystko idealnie.
Siła #21 | Weight Training | Strava


Kategoria Zima, Zima 2023


  • DST 53.00km
  • Teren 4.00km
  • Czas 02:41
  • VAVG 19.75km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Kalorie 1536kcal
  • Podjazdy 560m
  • Sprzęt Evo 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miasto 1

Poniedziałek, 9 stycznia 2023 · dodano: 30.09.2023 | Komentarze 0

Praca #1 | Ride | Strava




Raport z 1 tygodnia 2023

Niedziela, 8 stycznia 2023 · dodano: 04.02.2023 | Komentarze 0

Nowy Rok to czas postanowień. Wspólnie z Anią postanowiliśmy od początku roku szukać oszczędności. Pierwszą z nich było ograniczenie zużycia wody i energii elektrycznej. W ostatnim czasie często się zdarzało, że czyste jeszcze ubrania założone 1 – 2 razy lądowały w pralce i nawet dwa razy w tygodniu musieliśmy robić pranie. Mi ten pomysł pasuje, udało się ograniczyć pranie do jednego pełnego wsadu w tygodniu, w przypadku kolorowego prania i jednego białego Głównie to są moje ciuchy, T-Shirt czy koszulę muszę zmieniać co 2 dni, żona tego problemu nie ma i swoje sukienki pierze raz w miesiącu gdy co najmniej 3 nadają się do odświeżenia. Innym ograniczeniem wydatków było obniżenie temperatury pokojowej do 18 stopni, nie wymaga to jeszcze noszenia w domu dodatkowej warstwy, nie muszę przecież chodzić w mieszkaniu w krótkich spodenkach a żonie różnicy nie robi to czy ma na sobie rajstopy czy chodzi bez nich. To nasza wspólna decyzja i pozwoli zaoszczędzić sporo pieniędzy. Mimo tego, że dobrze zarabiamy, zawsze warto oszczędzać.

Treningowo ten tydzień był bardzo podobny do poprzedniego. Miałem jeszcze wolne w pracy więc czasu na trenowanie było więcej. Waga i parametry ciała w ostatnim czasie znowu bardzo stabilne więc nie ma powodów do niepokoju. Sporo pojeździłem na szosie zaliczając 2 kolejne setki co daje 3 takie dystanse już w 8 pierwszych miesiącach roku. Cały czas trzymam się wcześniejszych założeń czyli delikatnych treningów, bez męczenia się na wysokich mocach i na razie przynosi to efekty.




  • DST 108.00km
  • Czas 03:44
  • VAVG 28.93km/h
  • VMAX 49.00km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Kalorie 2825kcal
  • Podjazdy 740m
  • Sprzęt Triban 5
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening 11

Niedziela, 8 stycznia 2023 · dodano: 11.01.2023 | Komentarze 0

Długo wahałem się czy wyjeżdżać na trening szosowy czy jednak spędzić niedzielne przedpołudnie z żoną. Ania jednak dała mi zielone światło więc zdecydowałem się jechać. Zobowiązałem się wrócić około 13 na wspólny obiad więc czas miałem ograniczony. Nie miałem planu na trasę ale chciałem trzymać się raczej odcinków płaskich więc racjonalnym kierunkiem był Oświęcim. Minąłem wszelkie podjazdy po drodze ale szybko się przekonałem, że kilka kilometrów od Bielska panują dużo trudniejsze warunki do jazdy, drogi mokre i szron na trawnikach. Temperatura szybko spadła do 0 stopni i tak długo się utrzymywała, za Kaniowem miałem nawet chwilę zwątpienia i chciałem nawet skrócić trasę ale pojechałem dalej na Oświęcim. Po drodze dołączyłem się do trzech młodych zawodników jadących w podobnym kierunku, pojechaliśmy więc przez Grójec, Zaborze do Polanki Wielkiej a następnie zupełnie pustymi drogami do Nidka. Tam odłączyłem się i pojechałem w kierunku Kęt. Miałem jeszcze czas więc dołożyłem nieco kilometrów przez Jawiszowice i Bestwinę. W końcu już zaczynało brakować paliwa ale do domu było blisko a tam czekał już na mnie obiad i żona z którą spędziłem resztę dnia. Nieźle mnie ci juniorzy przeciągnęli, sporo pracy jeszcze mnie czeka na treningach aby złapać swój rytm ale mam na to dużo czasu.
T#11 - Całkiem przyjemna jazda | Ride | Strava




  • Czas 02:31
  • Temperatura 21.0°C
  • HRmax 160 ( 82%)
  • HRavg 142 ( 72%)
  • Kalorie 1636kcal
  • Sprzęt Triban 5
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trenażer 21

Sobota, 7 stycznia 2023 · dodano: 11.01.2023 | Komentarze 0

Po dniu wolnym od jakiejkolwiek aktywności fizycznej i braku czasu na trening za dnia z czystym sumieniem skorzystałem kolejny raz z trenażera. Nie byłem jeszcze w pełni zregenerowany po ostatnim treningu siłowym więc porywałem się z motyką na słońce wyciągając na tapetę bardzo wymagający trening. Tej zimy postawiłem na nieograniczoną ilość tempówek w 3 strefie, zamiast powtórzeń na 90 % FTP czy samym progu na co przyjdzie czas wiosną. Stopniowo wydłużam czas tempówek więc dokładając 3 kolejne minuty do każdego z 5 powtórzeń mogłem spodziewać się tego, że będzie bardzo ciężko przetrwać ten trening. Nie było jednak tak źle jak mogłem się spodziewać, czas leciał bardzo szybko więc nawet nie wiem kiedy przeleciał cały trening. Motywacja była podwójna ponieważ podczas treningu oglądałem bardzo nudny film który jednak przypadł do gustu żonie, musiałem wytrzymać do końca filmu.
Zwift - Tempo + Technika pedałowania | Virtual Ride | Strava


Kategoria Trenażer, Zima, Zima 2023


  • Czas 02:45
  • Sprzęt Triban 5
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trenażer 20

Czwartek, 5 stycznia 2023 · dodano: 06.01.2023 | Komentarze 0

Nastał moment w którym nie ma miejsca na kompromis i trzeba wziąć się ostro do roboty. Przez ostatnie 2 zimy tego typu treningów nie realizowałem. Wcześniej przynosiły wymierne efekty w sezonie więc zdecydowałem się do nich wrócić. Sam trening jest bardzo wymagający dla organizmu, nie tylko dla nóg ale i głowy. Realizacja wszystkich założeń treningowych to wyzwanie przed jakim stanąłem. Trzy sesje po 5 serii z kilkunastoma powtórzeniami z dużym obciążeniem to już jest wysiłek a połączenie tego z interwałami na wysokiej mocy i bardzo niskiej kadencji to już jest prawdziwa masakra. Aby było jeszcze trudniej, w trakcie treningu pojawił się problem z łańcuchem który zaczął przeskakiwać przy bardzo twardej jeździe, szukałem więc ustawienia przy którym napęd działał płynnie ale się nie udało. Kaseta już swoje przejechała a łańcuch też wykazuje oznaki zużycia, przez te problemy jakość ćwiczeń na rowerze nie była najwyższa ale za to ćwiczenia z hantlami zrobiłem bardzo dokładnie starając się płynnie przenosić obciążenia z nogi na nogę. Jest to bardzo ważny aspekt, tak samo jak na rowerze płynnie kręci się z kadencją około 90 a przy niższej przenoszenie obciążeń jest szarpane tak tutaj technika wykonywania ćwiczenia jest ważniejsza od ilości powtórzeń i ciężaru jaki się przenosi. Krzywdę jest sobie zrobić łatwo a konsekwencje można odczuwać bardzo długo. Po pierwszym z treningów siłowych na nogi jestem bardzo zadowolony i wiem czego się trzymać podczas 4 kolejnych. Trening był dobrze zrealizowany bo mimo zabiegów regeneracyjnych na drugi dzień wyraźnie czuję nogi.
Siła #20 | Ride | Strava


Kategoria Trenażer, Zima, Zima 2023


  • DST 72.00km
  • Czas 02:38
  • VAVG 27.34km/h
  • VMAX 60.00km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • HRmax 166 ( 85%)
  • HRavg 138 ( 70%)
  • Kalorie 1956kcal
  • Podjazdy 850m
  • Sprzęt Triban 5
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening 10

Środa, 4 stycznia 2023 · dodano: 06.01.2023 | Komentarze 0

Ostatni dzień lepszej pogody wykorzystałem na trening w zmiennym tempie. Przejazd przez Bielsko to oczywiście dramat, zatrzymały mnie wszystkie skrzyżowania na których znajduje się sygnalizacja świetlna a w dodatku kierowcy samochodów kilka razy wymusili na mnie pierwszeństwo zmuszając nawet w dwóch przypadkach to nagłej zmiany pasa ruchu, raz cudem uniknąłem zderzenia z innym samochodem. Ile razy mnie strąbiono to nie wiem, po kilkunastu jakie miały miejsce w ciągu pierwszych 40 minut jazdy przestałem na to zwracać uwagę. Następne skrzyżowania i przejazdy kolejowe na trasie również zatrzymywały mnie więc zrobienie dokładnego treningu graniczyło z cudem. Trzymałem się jednak wyznaczonego kierunku jazdy, za Żywcem swoje trzy grosze wtrącił już wiatr, jadąc po płaskim musiałem generować taką moc jaką zwykle mam na 3-4 % podjeździe aby w ogóle jechać jakimś sensownym tempem. Moje męki miały się wkrótce skończyć, dojechałem do Węgierskiej Górki i przez moment miałem sprzyjający wiatr. Im bliżej Bielska tym bardziej boczny i silniejszy w podmuchach wiatr, momentami gdy było spokojniej dało się normalnie jechać, na ogół walczyłem o utrzymanie na szosie co w dużym ruchu pojazdów i na kilku dziurawych odcinkach dróg było bardzo wymagające. Szybki przejazd przez Bielsko też był cały czas torpedowany przez samochody i pieszych. Starałem się jechać równo ale niewiele z tego wyszło. Inne treningi niż tlenowe i w bardziej wymagającym terenie niż płaski powoli mijają się z celem, utrzymanie w miarę stałej mocy i realizacja założeń treningowych jest coraz trudniejsza. Chyba wrócę do treningów na podjazdach pokonywanych kilka razy pod rząd gdzie utrzymanie równej mocy i kadencji jest możliwe. Może na wiosnę pogoda i sytuacja na drogach się unormuje bo to co teraz się dzieje skutecznie zniechęca do jazdy nawet mniej głównymi drogami poza miastem.
T#10 - Zwiany przez wiatr | Ride | Strava




  • Czas 01:20
  • Temperatura 18.0°C
  • HRmax 110 ( 56%)
  • HRavg 81 ( 41%)
  • Kalorie 147kcal
  • Aktywność Ciężary

Siłownia 21

Wtorek, 3 stycznia 2023 · dodano: 06.01.2023 | Komentarze 0

Konkretny trening siłowy. Najpierw przygotowałem kilka zestawów hantli, z różnym obciążeniem aby nie tracić czasu w trakcie treningu na dokładanie lub ściąganie talerzy a następnie dłuższa niż zwykle rozgrzewka. Ćwiczeń, serii i powtórzeń także było więcej niż zwykle co wiązało się z wydłużeniem czasu treningu. Najpierw kilka ćwiczeń na bicepsy, tricepsy a następnie plecy. Przy ostatnim miałem już problemy z poprawnym wykonaniem ale jakoś się udało. Po dobrym okresie adaptacyjnym nieźle radzę sobie z konkretnymi ciężarami i poprawnie wykonuję większość ćwiczeń, oby dalej szło to w tym kierunku a będzie dobrze.
Siła #19 | Weight Training | Strava


Kategoria Zima, Zima 2023


  • DST 113.00km
  • Czas 03:55
  • VAVG 28.85km/h
  • VMAX 58.00km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • HRmax 155 ( 79%)
  • HRavg 133 ( 68%)
  • Kalorie 2900kcal
  • Podjazdy 570m
  • Sprzęt Triban 5
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening 9

Poniedziałek, 2 stycznia 2023 · dodano: 02.01.2023 | Komentarze 0

Idąc za ciosem wyjechałem na kolejny trening tlenowy. Planowałem jakieś 3,5 godziny w terenie płaskim więc ruszyłem na Goczałkowice. Dzisiaj już wziąłem treningowy rower z błotnikami, z zapowiadanych 10 stopni na razie nic nie było, im bliżej Goczałkowic tym temperatura niższa, od 8 w Bielsku do 4 w okolicy zapory. Za Goczałkowicami drogi mokre ale robiło się coraz cieplej, zdecydowałem się minąć Pszczynę i dzięki temu na lokalnych dróżkach miałem szosę tylko dla siebie, nawet na głównych ruch był niewielki. Później kilka niespodzianek w postaci zerwanego asfaltu w Bojszowach czy zamkniętej drogi w Bieruniu. Udało się jednak wolno przejechać te odcinki, przy okazji zaliczyłem kilka nowych dróg. Zapasy jedzenia okazały się zbyt małe więc zatrzymałem się w stałym punkcie w Oświęcimiu skąd już prosto do domu. Pogoda na koniec zrobiła się ładna ale nie samym rowerem żyje człowiek i nie wydłużałem specjalnie jazdy mimo, że do 4 godzin netto brakło mi jakieś 5 minut. Nie chcę stać się niewolnikiem statystyk więc nie dokręcałem tych brakujących minut. Jutro też jest dzień.
T#8 - Po płaskim | Ride | Strava