Wpisy archiwalne w miesiącu
Marzec, 2023
Dystans całkowity: | 1292.00 km (w terenie 24.00 km; 1.86%) |
Czas w ruchu: | 59:18 |
Średnia prędkość: | 24.56 km/h |
Maksymalna prędkość: | 68.00 km/h |
Suma podjazdów: | 14400 m |
Maks. tętno maksymalne: | 184 (94 %) |
Maks. tętno średnie: | 141 (72 %) |
Suma kalorii: | 33752 kcal |
Liczba aktywności: | 25 |
Średnio na aktywność: | 64.60 km i 2h 22m |
Więcej statystyk |
Trening 22
Piątek, 31 marca 2023 Kategoria 0-50, blisko domu, Cube '23, Ćwiczenia, Samotnie, Szosa, Trening 2023
Km: | 42.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:28 | km/h: | 28.64 |
Pr. maks.: | 49.00 | Temperatura: | 11.0°C | HRmax: | 175175 ( 89%) | HRavg | 135( 69%) |
Kalorie: | 951kcal | Podjazdy: | 590m | Sprzęt: Litening C:62 Pro | Aktywność: Jazda na rowerze |
Szukając znowu okna pogodowego w trakcie dni deszczowych miałem bardzo małe pole manewru. Udało się jednak zaliczyć dobry trening na trasie z Jasienicy do Jaworza. Ten podjazd mimo, że nie jest zbyt długi i trudny często ratuje mnie w trudnych momentach i pozwala zrealizować wiele wymagających treningów. Wysiłki ponad progowe w tym roku kompletnie mi nie wchodzą więc po raz kolejny tylko odhaczyłem trening i wróciłem do domu.
T#21 - Luka w opadach | Ride | Strava
T#21 - Luka w opadach | Ride | Strava
Trening 21
Środa, 29 marca 2023 Kategoria 0-50, Cube '23, Samotnie, Szosa, Trening 2023
Km: | 49.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:03 | km/h: | 23.90 |
Pr. maks.: | 8.00 | Temperatura: | 8.0°C | HRmax: | 167167 ( 85%) | HRavg | 136( 69%) |
Kalorie: | 1325kcal | Podjazdy: | 1080m | Sprzęt: Litening C:62 Pro | Aktywność: Jazda na rowerze |
Po powrocie zimy na dwa dni udało
się złapać okno pogodowe i ruszyć po raz pierwszy na Przegibek. Warunki były
trudne, chłodno, wiatr i mokre drogi. Z wyższą niż w sezonie wagą podjeżdżało
się ciężko więc bez specjalnego myślenia i wyciągania wniosków odhaczyłem tylko
trzy podjazdy i wróciłem do domu.
T#20 - Mokre podjazdy | Ride | Strava
T#20 - Mokre podjazdy | Ride | Strava
Miasto 10
Poniedziałek, 27 marca 2023 Kategoria 50-100, blisko domu, Miasto, ROMET '23
Km: | 53.00 | Km teren: | 8.00 | Czas: | 03:00 | km/h: | 17.67 |
Pr. maks.: | 46.00 | Temperatura: | 3.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 1553kcal | Podjazdy: | 550m | Sprzęt: Evo 2 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Trening 20
Niedziela, 26 marca 2023 Kategoria 50-100, Cube '23, Czasówka Testowa, Samotnie, Szosa, Trening 2023
Km: | 68.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:29 | km/h: | 27.38 |
Pr. maks.: | 60.00 | Temperatura: | 13.0°C | HRmax: | 184184 ( 94%) | HRavg | 140( 71%) |
Kalorie: | 1525kcal | Podjazdy: | 830m | Sprzęt: Litening C:62 Pro | Aktywność: Jazda na rowerze |
Topowy sprzęt wciąż czeka na serwis więc zmuszony byłem jechać na treningowym. Przed wyjazdem już sygnały o słabej baterii miernika mocy, jakoś specjalnie się tym nie przejąłem. Sam wyjazd z domu maksymalnie opóźniłem pozwalając temperaturze nieco wzrosnąć ale i tak ruszyłem naubierany. Po drodze jakoś specjalnie nie chciało mi się dokręcać więc tylko kilka razy dołożyłem mocy za Skoczowem. Na czasówce startowałem ostatni więc aby nie zamarznąć kręciłem się jeszcze po okolicy przyjeżdżając na start w ostatniej chwili. Warunki na trasie były bardzo sprzyjające szybkiej jeździe ale niezbyt mocnej ponieważ jak już rozpędziło się rower to brakowało przełożenia aby dołożyć mocy więc początek był bardzo szybki. Pozwoliło to dać z siebie wszystko w drugiej połowie trasy, pozbierać KOMY na podjazdach i w przekonujący sposób wygrać czasówkę. Wynik tym razem był adekwatny do jazdy ale dopiero kolejne starty mają dać odpowiedź na temat miejsca w jakim się znalazłem bo bardzo trudnej zimie w której były dobre monety ale i też złe.
T#19 - Złote Rozpoczęcie Sezonu | Ride | Strava
T#19 - Złote Rozpoczęcie Sezonu | Ride | Strava
Trening 19
Piątek, 24 marca 2023 Kategoria 0-50, Cube '23, Samotnie, Szosa, Trening 2023
Km: | 41.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:30 | km/h: | 27.33 |
Pr. maks.: | 68.00 | Temperatura: | 12.0°C | HRmax: | 175175 ( 89%) | HRavg | 129( 66%) |
Kalorie: | 1164kcal | Podjazdy: | 820m | Sprzęt: Litening C:62 Pro | Aktywność: Jazda na rowerze |
Trochę więcej czasu miałem więc pojechałem sprawdzić nogę po kilku dniach przerwy od mocnych akcentów na rowerze. Co roku wiosną wjeżdżam mocno na Równicę i porównuję później wjazdy między sobą. Mimo zmęczenia po pracy i braku specjalnej rozgrzewki od początku podjazdu trzymałem, równą i wysoką moc. Pary starczyło do końca podjazdu co pozwoliło wykręcić bardzo dobry jak na wiosnę czas. Mimo wyższej wagi i sporej ilości problemów wpływających na znacznie słabszą dyspozycję na rowerze mogę być zadowolony, chociaż to tylko przebłysk dawnej mocy w nogach.
T#18 - Równica zawsze prawdę powie | Ride | Strava
T#18 - Równica zawsze prawdę powie | Ride | Strava
Trening 18
Czwartek, 23 marca 2023 Kategoria 0-50, Cube '23, Samotnie, Szosa, Tlen, Trening 2023
Km: | 47.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:37 | km/h: | 29.07 |
Pr. maks.: | 60.00 | Temperatura: | 11.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 1087kcal | Podjazdy: | 520m | Sprzęt: Litening C:62 Pro | Aktywność: Jazda na rowerze |
Czasu na jazdę nie miałem zbyt dużo więc ograniczyłem się do sprawdzenia drugiej części trasy niedzielnej czasówki na Rozpoczęcie Sezonu. Po powrocie z Girony czułem, że noga podaje nieco lepiej.
T#17 - Rundka po pracy | Ride | Strava
T#17 - Rundka po pracy | Ride | Strava
Rozjazd 4
Środa, 22 marca 2023 Kategoria 0-50, blisko domu, Regeneracja, Samotnie, Szosa
Km: | 28.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:10 | km/h: | 24.00 |
Pr. maks.: | 53.00 | Temperatura: | 14.0°C | HRmax: | HRavg | 118( 60%) | |
Kalorie: | 609kcal | Podjazdy: | 350m | Sprzęt: Litening C:62 Pro | Aktywność: Jazda na rowerze |
Po powrocie z Hiszpani rower pojechał na serwis więc musiałem przygotować do jazdy rezerwowy sprzęt. Naładowanie baterii trochę trwało ale się udało, dużo mniej czasu zajęło nasmarowanie łańcucha i dopompowanie powietrza do szytek. Czasu starczyło ledwie na godzinną rundkę przez okoliczne wioski.
R#2 - Zapach wiosny | Ride | Strava
R#2 - Zapach wiosny | Ride | Strava
Miasto 9
Wtorek, 21 marca 2023 Kategoria 50-100, blisko domu, Miasto, ROMET '23
Km: | 34.00 | Km teren: | 5.00 | Czas: | 01:41 | km/h: | 20.20 |
Pr. maks.: | 54.00 | Temperatura: | 54.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 1021kcal | Podjazdy: | 300m | Sprzęt: Evo 2 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Girona Trening Camp 7
Niedziela, 19 marca 2023 Kategoria 50-100, Basso '23, GIRONA TRENING CAMP 2023, Samotnie, Szosa
Km: | 84.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:00 | km/h: | 28.00 |
Pr. maks.: | 51.00 | Temperatura: | 17.0°C | HRmax: | 163163 ( 83%) | HRavg | 121( 62%) |
Kalorie: | 2080kcal | Podjazdy: | 720m | Sprzęt: Astra Chorus 2022 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Niestety na koniec pobytu w Gironie prognoza pogody nie była optymistyczna. Deszcze w górach już od 12, nie po to pojechałem do Hiszpani by zrywać się o Świcie więc tradycyjnie wstałem po 8 i dopiero po śniadaniu i kawie ruszyłem w trasę. Nie miałem pomysłu więc kręciłem po płaskim w kierunku Santa Coloma Des Franes, zaliczyłem sporo nowych dróg. Po postoju na kawę postanowiłem wrócić górami do Girony ale to był błąd. Jak tylko wjechałem w góry zaczęło lać więc szybki nawrót i główną szosą do Angles skąd już znaną na pamięć drogą do Girony. Noga na koniec wyjazdu się rozkręciła więc dopiero 2 tydzień mógłby być ciekawy ale musiałem już wracać do Polski. Po powrocie do Girony szybki obiad, pakowanie sprzętu i wyjście na kolację na miasto. Szybko i przyjemnie zleciał czas jak i cały tydzień w Gironie.
GTC#7a - Deszcz w górach | Ride | Strava
GTC#7a - Deszcz w górach | Ride | Strava
Girona Trening Camp 6
Sobota, 18 marca 2023 Kategoria 50-100, Basso '23, GIRONA TRENING CAMP 2023, Góry, Samotnie, Szosa
Km: | 84.00 | Km teren: | 1.00 | Czas: | 03:30 | km/h: | 24.00 |
Pr. maks.: | 55.00 | Temperatura: | 21.0°C | HRmax: | 151151 ( 77%) | HRavg | 127( 65%) |
Kalorie: | 2163kcal | Podjazdy: | 1100m | Sprzęt: Astra Chorus 2022 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dzień zacząłem od szukania w
sieci części zamiennych do koła i zlokalizowałem jeden z największych sklepów
rowerowych na Świecie – Bikeinn, ledwie kilkanaście kilometrów od Girony. Jakoś
nie chciało mi się jechać po części więc zwlekałem z wyjazdem, czas spędzony z
żoną był cenniejszy. W końcu się zebrałem i pojechałem, trochę mi zeszło ale
kupiłem co trzeba i wróciłem do Girony. Po szybkiej wymianie dostałem jeszcze
trochę czasu i pojechałem na rundkę chcąc zaliczyć podjazd pod Angles z drugiej
strony. Jechało się całkiem nieźle, noga coraz lepiej kręciła i dopiero w
Gironie kapnąłem się, że wyłączyłem GPS w liczniku i nie zapisało śladu trasy.
Przy kolacji z żoną rozluźniłem się i już w myślach planowałem trasę na
następny dzień.
GTC#6a - Serwisowo | Ride | Strava
GTC#6b - Problemy z GPS | Ride | Strava
GTC#6a - Serwisowo | Ride | Strava
GTC#6b - Problemy z GPS | Ride | Strava