Wpisy archiwalne w kategorii
Samotnie
Dystans całkowity: | 162966.50 km (w terenie 3046.00 km; 1.87%) |
Czas w ruchu: | 6082:31 |
Średnia prędkość: | 26.38 km/h |
Maksymalna prędkość: | 750.00 km/h |
Suma podjazdów: | 1850554 m |
Maks. tętno maksymalne: | 205 (179 %) |
Maks. tętno średnie: | 198 (101 %) |
Suma kalorii: | 3431660 kcal |
Liczba aktywności: | 2541 |
Średnio na aktywność: | 64.13 km i 2h 25m |
Więcej statystyk |
Calpe Trening Camp 3
Poniedziałek, 26 lutego 2024 Kategoria Calpe Trening Camp 2024, GIANT '24, Góry, Samotnie, Szosa, 100-200
Km: | 149.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 06:02 | km/h: | 24.70 |
Pr. maks.: | 58.00 | Temperatura: | 18.0°C | HRmax: | 171171 ( 87%) | HRavg | 138( 70%) |
Kalorie: | 3869kcal | Podjazdy: | 2080m | Sprzęt: TCR Advanced 2 2021 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Trzeci dzień w Calpe. Pogoda podobna jak dzień wcześniej, sporo chmur z rana z których z czasem zaczęło wyglądać słońce i tak pozostało do końca. Trasa tym razem łatwiejsza, najpierw trochę podjazdów w okolicy – Fustera, Bernia, później sporo płaskiego i po kawie w Denii znowu dwa wymagające podjazdy, w tym kultowe Cumbe del Sol z ponad 10 % nachylenia na sporym odcinku. Udało się bez kryzysów objechać trasę ale nogi bolały.
CTC '24 #2 - Pierwsze opalanie | Ride | Strava
Trening 4
Czwartek, 28 grudnia 2023 Kategoria 50-100, GIANT '24, Samotnie, Szosa, Tlen, Zima, Zima 2024
Km: | 64.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:10 | km/h: | 29.54 |
Pr. maks.: | 53.00 | Temperatura: | 9.0°C | HRmax: | 162162 ( 83%) | HRavg | 144( 73%) |
Kalorie: | 1444kcal | Podjazdy: | 370m | Sprzęt: TCR Advanced 2 2021 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Po 2 dniach na
trenażerze zdecydowałem się na trening szosowy. Był to jednak duży błąd z mojej
strony. Nie czułem się komfortowo a nogi odmówiły posłuszeństwa już po kilku
minutach. Przetrwałem jednak ponad 2 godziny ale nie była to dla mnie
przyjemność. W tym stanie trenowanie mija się dla mnie z celem. Muszę w tym
momencie postawić na regenerację.
Trening 3
Poniedziałek, 18 grudnia 2023 Kategoria Regeneracja, Samotnie, Szosa, Trening 2024, Zima 2024
Km: | 31.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:18 | km/h: | 23.85 |
Pr. maks.: | 59.00 | Temperatura: | 8.0°C | HRmax: | 131131 ( 67%) | HRavg | 112( 57%) |
Kalorie: | 703kcal | Podjazdy: | 360m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Po kilku
tygodniach zastoju i walki o zdrowie udało się wrócić na właściwe tory.
Organizm jeszcze potrzebuje czasu aby wrócić do pełni sił ale dostałem już
zielone światło aby wrócić do aktywności fizycznej. Na razie muszę bardzo uważać
i ostrożnie podchodzić do bardziej wymagających czynności. Warunki pogodowe
pozwoliły aby zamiast na trenazerze pokręcić na szosie. Przewietrzyłem więc
niedawno zakupiony rower – Giant Tcr Advanced 2, licznik Garmin Edge 540 i
przede wszystkim radar – Garmin Varia. Dzięki niemu czułem się znacznie bezpieczniej
na drodze. Mimo totalnego braku mocy pod nogą kręciło się całkiem przyjemnie.
Im niższy poziom startowy i więcej problemów na starcie sezonu tym lepsza forma
szczytowa w sezonie, taki wniosek wyciągnąłem z 2 ostatnich sezonów. Na razie
daję sobie czas na spokojny rozruch a dopiero gdy organizm będzie silniejszy
pomyślę o treningach.
Afternoon Ride | Ride | Strava
Afternoon Ride | Ride | Strava
Trening 2
Niedziela, 12 listopada 2023 Kategoria 0-50, Romet '24, Samotnie, Szosa, teren, Tlen
Km: | 26.00 | Km teren: | 2.00 | Czas: | 01:05 | km/h: | 24.00 |
Pr. maks.: | 46.00 | Temperatura: | 9.0°C | HRmax: | 153153 ( 78%) | HRavg | 127( 65%) |
Kalorie: | 646kcal | Podjazdy: | 220m | Sprzęt: Evo 2 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Miałem znowu
trochę wolnego czasu a i pogoda była dobra, chyba ostatnia szansa na szosowy
trening w tym roku. Wykorzystałem więc ten dzień na pierwszą jazdę na niedawno
nabytym sprzęcie – Giant Tcr Advanced 2. Nie nacieszyłem się zbyt długo jazdą,
po około 2 kilometrach wpadłem w dziurę przykrytą liśćmi i rozciąłem oponę w
przednim kole. Po spacerze do domu zrobiłem jednak rundkę na MTB.
Defektowo | Ride | Strava
T#2 - Dokrętka na MTB | Ride | Strava
Defektowo | Ride | Strava
T#2 - Dokrętka na MTB | Ride | Strava
Trening 1
Czwartek, 2 listopada 2023 Kategoria 0-50, Samotnie, Szosa, teren, Zima 2024, Trening 2024
Km: | 40.00 | Km teren: | 9.00 | Czas: | 01:46 | km/h: | 22.64 |
Pr. maks.: | 46.00 | Temperatura: | 13.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 1167kcal | Podjazdy: | 410m | Sprzęt: Evo 2 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Rozruszanie
nogi po przerwie. Rower szosowy już zapadł w sen zimowy więc pojechałem na MTB.
Zahaczając o teren topiłem się w błocie więc znowu cały uwalony wróciłem. Noga
nie zapomniała jak się kręci ale moc też już mnie opuściła i wróci pewnie na
wiosnę gdy termometry wskażą jakieś 15 stopni. Pokręciłem jednak co nieco po
znanych mi ścieżkach i wróciłem do domu.
T#1 - Zabawa z wiatrem | Ride | Strava
T#1 - Zabawa z wiatrem | Ride | Strava
Roztrenowanie 12
Środa, 18 października 2023 Kategoria blisko domu, ROMET '23, Samotnie, teren
Km: | 27.00 | Km teren: | 17.00 | Czas: | 01:48 | km/h: | 15.00 |
Pr. maks.: | 42.00 | Temperatura: | 7.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 1109kcal | Podjazdy: | 900m | Sprzęt: Evo 2 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Ostatni
trening przed planowaną przerwą urlopową. Zwykle kończyłem sezon na szosie wiec
tym razem wyskoczyłem w teren na MTB. Najpierw wjazd na Szyndzielnię, mimo
jazdy z rezerwą udało się poprawić najlepszy czas na podjeździe. Zjazd R&R
już tak dobry nie był, miała to być tylko rozrezwka przed Tweesterem ale go
zamknęli więc zjechałem w dół do Cygana i przez Dębowiec do domu. Błota trochę
było więc ciuchy znowu do prania.
RzT #12 - Koniec męczącego sezonu | Ride | Strava
RzT #12 - Koniec męczącego sezonu | Ride | Strava
Roztrenowanie 11
Niedziela, 15 października 2023 Kategoria 50-100, Basso '23, Samotnie, Szosa, Tlen
Km: | 57.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:59 | km/h: | 28.74 |
Pr. maks.: | 57.00 | Temperatura: | 11.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 1428kcal | Podjazdy: | 600m | Sprzęt: Astra Chorus 2022 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Na koniec roboczego weekendu wybrałem się na 2 godzinną przejażdżkę, w
równym tempie dojechałem do Lipowej i wróciłem zahaczając o nieznany mi odcinek
asfaltowej trasy rowerowej w Rybarzowicach, ciekawy skrót na trasie w kierunku
Lipowej, omijający Bystrą i Buczkowice. Było tak zimno, że mimo ciepłego ubioru
pod koniec już marzłem. W domu oczywiście kubek ciepłej herbaty, tym razem z
drobną wkładką postawił mnie na nogi.
RzT #11 Rundka przed zmrokiem | Ride | Strava
RzT #11 Rundka przed zmrokiem | Ride | Strava
Roztrenowanie 10
Piątek, 13 października 2023 Kategoria 50-100, Basso '23, Ćwiczenia, Samotnie, Szosa
Km: | 62.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:12 | km/h: | 28.18 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Astra Chorus 2022 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Ostatnio nie tylko ja mam problemy z nadwyżką kilogramów, żona także z
tym walczy więc zaczęliśmy jeść mniej tłuste posiłki. Nie brakuje mi dzięki
temu energii więc mimo zmęczenia po 10 godzinach pracy ruszyłem na pierwszy od
kilku dni przejazd rowerem szosowym. Planowałem jechać do Lipowej ale w
Wilkowicach już zmieniłem plany i ruszyłem na Tresną. Mimo wahadeł pewnie
przejechałem i postanowiłem w równym tempie wjechać na Przegibek, mimo jazdy
pod wiatr urwałem 20 sekund z najlepszego wyniku na dystansie 6500 metrów. Na
zjazd ubrałem już kurtkę, było ciepło ale zbliżał się wieczór i nie chciałem
aby mnie przewiało.
Rzt#10 - Ostatki ciepła | Ride | Strava
Rzt#10 - Ostatki ciepła | Ride | Strava
Roztrenowanie 9
Czwartek, 12 października 2023 Kategoria 0-50, blisko domu, ROMET '23, Samotnie, teren
Km: | 19.00 | Km teren: | 14.00 | Czas: | 01:08 | km/h: | 16.76 |
Pr. maks.: | 42.00 | Temperatura: | 17.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 768kcal | Podjazdy: | 520m | Sprzęt: Evo 2 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Mimo niepewnych prognoz pogody ruszyłem na trening w teren, jechałem
dobrym ale nie maksymalnym tempem, pokonywałem kolejne odcinki w terenie.
Miałem sobie nawet skrócić trasę i ominąć Przykrą, gdy byłem w połowie podjazdu
zaczęło już padać, zjazd już w większym deszczu i z sarnami więc nie obyło się
bez awaryjnego hamowania, gdybym sobie nie chciał skracać drogi byłbym na dole szybciej
ale tak wyszło. Ominąłem tylko ostatni podjazd i wróciłem do domu prawie suchy.
Żonie się nie udało i wróciła cała przemoczona ze spaceru. Kubek ciepłej herbaty
dobrze nam zrobił.
RzT #9 - Złapany przez deszcz | Ride | Strava
RzT #9 - Złapany przez deszcz | Ride | Strava
Roztrenowanie 8
Środa, 11 października 2023 Kategoria 0-50, blisko domu, Regeneracja, ROMET '23, Samotnie, teren
Km: | 24.00 | Km teren: | 6.00 | Czas: | 01:08 | km/h: | 21.18 |
Pr. maks.: | 48.00 | Temperatura: | 15.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 701kcal | Podjazdy: | 260m | Sprzęt: Evo 2 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Z barku czasu na dłuższy wyjazd ruszyłem na krótką rundkę po okolicy.
Tym razem wybrałem teren bardziej płaski z kilkoma technicznymi. Nie wiem co było
bardziej zaskakującym wydarzeniem w lesie, grzybiarz z dwoma pełnymi koszami
grzybów czy kobieta w klapkach na błotnistym szlaku. Udało mi się bezpiecznie przejechać
więc wyjazd jak najbardziej na plus.
RzT#8 - Mało czasu | Ride | Strava
RzT#8 - Mało czasu | Ride | Strava