Wpisy archiwalne w kategorii
Samotnie
Dystans całkowity: | 168642.50 km (w terenie 3271.00 km; 1.94%) |
Czas w ruchu: | 6299:29 |
Średnia prędkość: | 26.37 km/h |
Maksymalna prędkość: | 750.00 km/h |
Suma podjazdów: | 1926964 m |
Maks. tętno maksymalne: | 205 (179 %) |
Maks. tętno średnie: | 198 (101 %) |
Suma kalorii: | 3577516 kcal |
Liczba aktywności: | 2631 |
Średnio na aktywność: | 64.10 km i 2h 25m |
Więcej statystyk |
Kręcenie się po górach
Czwartek, 8 lipca 2010 Kategoria Samotnie, Szosa, 100-200
Km: | 137.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 04:44 | km/h: | 28.94 |
Pr. maks.: | 68.54 | Temperatura: | 22.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 2600kcal | Podjazdy: | 824m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
Wyjazd o 15 i trasa wyglądała tak:
Bielsko-Bystra-Meszna-Buczkowice-Godziszka-Słotwina-Lipowa-Twardorzeczka-Radziechowy-Przybędza-Węgierska Górka-Cisiec-Milówka-Nieledwia-Przełęcz Kotelnica-Kiczora-Sól-Rycerka Dolna-Rycerka Górna-Rajcza-Ujsoły-Rajcza-Milówka-Cisiec-Węgierska Górka-Przybędza-Wieprz-Żywiec-Pietrzykowice-Kalna-Godziszka-Buczkowice-Meszna-Bystra-Bielsko
Kolejny mocny trening. Wyszło sporo km, a średnia wysoka jak na taki dystans.
Dzisiaj odpoczywam a popołudniu jadę do Istebnej bo jutro ''Pętla Beskidzka".
Bielsko-Bystra-Meszna-Buczkowice-Godziszka-Słotwina-Lipowa-Twardorzeczka-Radziechowy-Przybędza-Węgierska Górka-Cisiec-Milówka-Nieledwia-Przełęcz Kotelnica-Kiczora-Sól-Rycerka Dolna-Rycerka Górna-Rajcza-Ujsoły-Rajcza-Milówka-Cisiec-Węgierska Górka-Przybędza-Wieprz-Żywiec-Pietrzykowice-Kalna-Godziszka-Buczkowice-Meszna-Bystra-Bielsko
Kolejny mocny trening. Wyszło sporo km, a średnia wysoka jak na taki dystans.
Dzisiaj odpoczywam a popołudniu jadę do Istebnej bo jutro ''Pętla Beskidzka".
Mocny trening
Środa, 7 lipca 2010 Kategoria 50-100, avg>30km\h, Samotnie, Szosa
Km: | 98.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:16 | km/h: | 30.00 |
Pr. maks.: | 70.50 | Temperatura: | 20.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 1650kcal | Podjazdy: | 1140m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
Jechałem na maksa przed pętlą Beskidzką.
Bielsko Biała-Jaworze-Jasienica-Świętoszówka-Grodziec-Górki-Ustroń-Wisła-Przełęcz Kubalonka-Przełęcz Szarcula-Stecówka-Przełęcz Szarcula-Zameczek-Wisła Czarne-Wisła Malinka-Przełęcz Salmopolska-Szczyrk-Buczkowice-Meszna-Bystra-Bielsko Biała.
Średnia i dystans niezły. W Bielsku kierowca wymusił na mnie pierwszeństwo i wina kierowcy została udokumentowana przez policjanta.
Przez całą drogę wiał wiatr.
Bielsko Biała-Jaworze-Jasienica-Świętoszówka-Grodziec-Górki-Ustroń-Wisła-Przełęcz Kubalonka-Przełęcz Szarcula-Stecówka-Przełęcz Szarcula-Zameczek-Wisła Czarne-Wisła Malinka-Przełęcz Salmopolska-Szczyrk-Buczkowice-Meszna-Bystra-Bielsko Biała.
Średnia i dystans niezły. W Bielsku kierowca wymusił na mnie pierwszeństwo i wina kierowcy została udokumentowana przez policjanta.
Przez całą drogę wiał wiatr.
Bobrek
Czwartek, 1 lipca 2010 Kategoria Szosa, Samotnie, 100-200
Km: | 102.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:42 | km/h: | 27.57 |
Pr. maks.: | 64.05 | Temperatura: | 28.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 1611kcal | Podjazdy: | 347m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
Wyjechałem o 16:30 i było strasznie gorąco.
Wapienica-Farzyna-Wygrabowice-Międzyrzecze-Ligota-Zabrzeg-zapora-Goczałkowice-Pszczyna-Ćwiklice-Miedźna-Góra-Brzeszcze-Rajsko-Oświęcim-Bobrek.
W Bobrku byłem o 18:30 i na liczniku 53km w czasie 1:51. Ogólnie fajnie się jechało tylko trochę wiatr przeszkadzał.
Bobrek-Oświęcim-Grojec-Łęki-Bielany-Wilamowice-Pisarzowice-Hałcnów-Komorowice-Centrum-Hulanka-Lotnisko-Wapienica.
Wróciłem do domu o 20:30 i pod koniec fajnie się jechało.
ogólnie to tempo rekreacyjne ale średnia nawet dobra.
Wapienica-Farzyna-Wygrabowice-Międzyrzecze-Ligota-Zabrzeg-zapora-Goczałkowice-Pszczyna-Ćwiklice-Miedźna-Góra-Brzeszcze-Rajsko-Oświęcim-Bobrek.
W Bobrku byłem o 18:30 i na liczniku 53km w czasie 1:51. Ogólnie fajnie się jechało tylko trochę wiatr przeszkadzał.
Bobrek-Oświęcim-Grojec-Łęki-Bielany-Wilamowice-Pisarzowice-Hałcnów-Komorowice-Centrum-Hulanka-Lotnisko-Wapienica.
Wróciłem do domu o 20:30 i pod koniec fajnie się jechało.
ogólnie to tempo rekreacyjne ale średnia nawet dobra.
Trening
Środa, 30 czerwca 2010 Kategoria 50-100, Samotnie, Szosa
Km: | 51.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:47 | km/h: | 28.60 |
Pr. maks.: | 63.11 | Temperatura: | 27.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 801kcal | Podjazdy: | 236m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
O 12 urwałem się z pracy i pół godziny później ruszyłem. Pojechałem do Kęt przez Hałcnów i Kozy a wróciłem przez Kobiernice, Kozy i Lipnik. Tempo rekreacyjne a mimo to średnia wysoka.
Dookoła Zapory Goczałkowickiej
Środa, 30 czerwca 2010 Kategoria 50-100, Samotnie, Szosa
Km: | 76.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:48 | km/h: | 27.14 |
Pr. maks.: | 63.63 | Temperatura: | 25.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 1231kcal | Podjazdy: | 249m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
Wyjechałem o 17, ale znowu było jeszcze ciepło. Ogólnie to ciężko się jechało i miałem problemy po drodze że, nawet odechciewało mi się jechać. Wątpię że woda którą piłem miała wpływ na to że bolał mnie brzuch. Pojechałem przez Farzynę do Międzyrzecza i dalej przez Ligotę i Zabrzeg na wał zapory i potem do Pszczyny. Potem pojechałem nad Zbiornik Łąka w Porębie i dalej przez Mizerów i Studzionkę do Strumienia. Ze Strumienia to przez Chybie gdzie znowu trafiłem na zamknięty szlaban na przejeździe kolejowym i musiałem czekać. Później już bez przeszkód dojechałem do domu. Z Rudzicy dojechałem w 26 minut. Tempo miejscami mocne ale średnia bardzo słaba jak na tą trasę. W zeszłym roku jechałem podobną trasę ale średnia wtedy wyszła dużo wyższa.
Równica
Wtorek, 29 czerwca 2010 Kategoria 50-100, Samotnie, Szosa
Km: | 88.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:15 | km/h: | 27.08 |
Pr. maks.: | 82.29 | Temperatura: | 25.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 1511kcal | Podjazdy: | 828m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
Wyjechałem o 17 i jeszcze było ciepło. Pojechałem do Ustronia przez Świętoszówkę gdzie na zjeździe osiągnąłem 82km/h. Dalej przez Grodziec do Górek i przez Zamilerze do Ustronia. Na Równicę wjechałem od Zawodzia. Trochę dłuższy podjazd bo 8km ale na początku jest tylko ścianka a dalej praktycznie tylko lekko pod górkę i jechałem cały czas 30km/h. Wyjechałem w 29minut i 31 sekund. Moim zdaniem dobry czas. Następnie zjechałem przez Jaszowiec do Polany, trochę bruku było po drodze ale przetrwałem i pojechałem jeszcze do Dobki i potem przez Goleszów do Skoczowa i przez Górki do Grodźca i dalej do Jasienicy i do domu. Średnia bardzo dobra jak na mnie, rzadko kiedy wykręcam taką jadąc na Równicę. Fajny prezent na imieniny, bo dotarłem do celu do którego dążyłem czyli osiągnięcie 2500kilometrów w czerwcu. Wygrałem 100 złotych w zakładzie z kolegą. Udało się!!
Trening
Poniedziałek, 28 czerwca 2010 Kategoria 0-50, Samotnie, Szosa
Km: | 36.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:18 | km/h: | 27.69 |
Pr. maks.: | 62.33 | Temperatura: | 24.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 622kcal | Podjazdy: | 179m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
Wieczorny trening. Fajnie się jechało. Pojechałem najpierw na Farzynę potem przez Wygrabowice do Międzyrzecza i dalej do Rudzicy i Roztropic gdzie byłem bardzo pozytywnie zaskoczony nowym asfaltem w kierunku Wieszcząt. Fajnie się jechało, coś czuje że będę tutaj często jeździł bo dobry asfalt jest i można poćwiczyć podjazdy. Z Wieszcząt wróciłem do domu przez Grodziec i Jasienicę. Średnia w miarę dobra.
Mała Pętla Beskidzka
Czwartek, 24 czerwca 2010 Kategoria 50-100, Samotnie, Szosa
Km: | 78.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:54 | km/h: | 26.90 |
Pr. maks.: | 67.45 | Temperatura: | 16.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 1322kcal | Podjazdy: | 828m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
Wyjechałem o 8 w stronę Szczyrku dalej Wisła, Górki, Grodziec i dom. Średnia nawet a le wiatr strasznie przeszkadzał.
Trening
Środa, 23 czerwca 2010 Kategoria 50-100, Samotnie, Szosa
Km: | 55.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:57 | km/h: | 28.21 |
Pr. maks.: | 59.42 | Temperatura: | 19.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 984kcal | Podjazdy: | 275m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
Najpierw do Brennej, ale straszne roboty drogowe w centrum więc nawrót i do Nałęża. Dzisiaj podjeżdżałem 10minut i 4 sekundy, czyli o sekundę więcej niż wczoraj, ale kawałek wlekłem się za traktorem, więc to wszystko tłumaczy. Z Nałęża wróciłem do domu zahaczając o nowy asfalt na ul.Jaworzańskiej w Wapienicy.
Trening
Wtorek, 22 czerwca 2010 Kategoria 50-100, Samotnie, Szosa
Km: | 57.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:01 | km/h: | 28.26 |
Pr. maks.: | 62.06 | Temperatura: | 19.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 852kcal | Podjazdy: | 321m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
Najpierw do Skoczowa.Po powrocie do Nałęża.Od krzyżówki do kaplicy jechałem 10minut. Testowałem dzisiaj nową kasetę i łańcuch, fajnie się jeździ i wszystko chodzi jak należy. Pogoda bardzo fajna tylko wiatr przeszkadzał i miejscami udaremniał szybką jazdę.