Wpisy archiwalne w kategorii
Samotnie
Dystans całkowity: | 168642.50 km (w terenie 3271.00 km; 1.94%) |
Czas w ruchu: | 6299:29 |
Średnia prędkość: | 26.37 km/h |
Maksymalna prędkość: | 750.00 km/h |
Suma podjazdów: | 1926964 m |
Maks. tętno maksymalne: | 205 (179 %) |
Maks. tętno średnie: | 198 (101 %) |
Suma kalorii: | 3577516 kcal |
Liczba aktywności: | 2631 |
Średnio na aktywność: | 64.10 km i 2h 25m |
Więcej statystyk |
Jastrzębie
Sobota, 29 maja 2010 Kategoria 50-100, Samotnie, Szosa
Km: | 83.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:53 | km/h: | 28.79 |
Pr. maks.: | 62.54 | Temperatura: | 16.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 1145kcal | Podjazdy: | 370m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dopiero o 17 zebrałem się, wcześniej pracowałem. Ciepło, praktycznie bezwietrznie. Tempo niezłe bo chciałem zdążyć przed zmrokiem. Do końca nie wiedziałem gdzie pojadę i wybrałem się w stronę Jasienicy a następnie Chybia gdzie odbiłem na Drogomyśl, dalej Pruchna, Zebrzydowice i Jastrzębie. Następnie pojechałem przez Pawłowice do Strumienia i do domu przez Rudzicę. Niezły dystans wyszedł.
Trening
Piątek, 28 maja 2010 Kategoria 0-50, Samotnie, Szosa
Km: | 43.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:32 | km/h: | 28.04 |
Pr. maks.: | 62.27 | Temperatura: | 18.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 711kcal | Podjazdy: | 233m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
Bielsko-Jasienica-Grodziec-Górki-Brenna i powrót tą samą trasą. Wyjechałem dopiero o 19:45 bo miałem robotę do zrobienia i nie było czasu wyskoczyć gdzieś dalej a po ciemku to nie bardzo mi się widzi jazda. Więc się sprężałem i byłem w domu o 21:20.
Trening
Czwartek, 27 maja 2010 Kategoria 50-100, Samotnie, Szosa
Km: | 63.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:16 | km/h: | 27.79 |
Pr. maks.: | 67.25 | Temperatura: | 22.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 1022kcal | Podjazdy: | 475m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dzisiaj dalszy trening zakończony brakiem powietrza w tylnym kole więc musiałem pokonać 2 kilometry z rowerem na plecach. Pojechałem do Skoczowa przez Jasienicę, Rudzicę, Roztropice, Pierściec. Ze Skoczowa pojechałem przez Wilamowice do Międzyświecia dalej Kisielów, Bładnice i Ustroń. Na grób Jana Fendryna i do domu przez Brenną, Górki, Grodziec i Jasienicę. Tempo niezłe średnia też lecz trochę wiało ale pogoda super chyba pierwszy raz w tym miesiącu. Jakby taki był weekend to pojadę może tą trasę co wczoraj zacząłem lub planowaną już dawno na Zamek w Ogrodzieńcu.
Goczałkowice
Niedziela, 23 maja 2010 Kategoria 50-100, avg>30km\h, Samotnie, Szosa
Km: | 51.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:38 | km/h: | 31.22 |
Pr. maks.: | 65.86 | Temperatura: | 19.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 876kcal | Podjazdy: | 231m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
Wyjechałem z domu 0 16:30 i kierowałem się na Jasienicę, następnie do Rudzicy, na kopcu w prawo na Międzyrzecze. W Międzyrzeczu odbiłem w lewo na Zabrzeg i cały czas prosto. Mijałem strasznie dużo rowerzystów aż do samej Zapory, przez którą przedzierałem się chyba z 10 minut. W Goczałkowicach remont ulicy Szkolnej i objazd. Następnie szybko do Czechowic i Bielska-Białej.Mocne tempo, średnia wysoka lecz zaniżyło ją przedzieranie się przez zatłoczoną zaporę w Goczałkowicach i miasta Czechowice i Bielsko.
Korbielów
Poniedziałek, 3 maja 2010 Kategoria Samotnie, Szosa, 100-200
Km: | 104.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:58 | km/h: | 26.22 |
Pr. maks.: | 65.25 | Temperatura: | 13.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 1645kcal | Podjazdy: | 1100m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dawno już planowany wypad do Korbielowa. Już dwukrotnie w zeszłym roku próbowałem pojechać do Korbielowa, raz dojechałem do Jeleśni i zaczęło lać i musiałem się wrócić do domu a drugi raz w Jeleśni zdecydowałem że pojadę do Sopotni. Udało się za trzecim razem tempo rekreacyjne bo trochę jeszcze po wczoraj jestem zmęczony. Trasa wiodła przez Wilkowice, Łodygowice, Żywiec, Świnną, Jeleśnię, Krzyżową do Korbielowa na przełęcz Glinne i powrót tą samą drogą. Pogoda w sam raz na taki wypad. Ostatnie 20km do Korbielowa było cały czas pod górkę.
Trening
Sobota, 1 maja 2010 Kategoria 0-50, blisko domu, Samotnie, Szosa
Km: | 30.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:04 | km/h: | 28.12 |
Pr. maks.: | 55.00 | Temperatura: | 20.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 479kcal | Podjazdy: | 205m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
Przez Jasienicę, Rudzicę, Wieszczęta, Łazy, Bielowicko, Grodziec i Świętoszówkę na Biery i przez Jaworze do domu.
Równica
Środa, 28 kwietnia 2010 Kategoria 50-100, Samotnie, Szosa
Km: | 72.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:48 | km/h: | 25.71 |
Pr. maks.: | 65.00 | Temperatura: | 15.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 1221kcal | Podjazdy: | 722m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
W ramach treningu dzisiaj pojechałem na Równicę przez Grodziec, Górki i Ustroń. Czas podjazdu to 22min. 35 sek. W drodze powrotnej pojechałem do Wisły gdzie spotkałem się przy torach ze znajomym który przyjechał na weekend majowy w Beskidy.
Trening
Wtorek, 27 kwietnia 2010 Kategoria 0-50, blisko domu, Samotnie, Szosa
Km: | 25.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:56 | km/h: | 26.79 |
Pr. maks.: | 55.00 | Temperatura: | 17.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 384kcal | Podjazdy: | 91m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
Do Zagóry i powrót.
Trening
Poniedziałek, 26 kwietnia 2010 Kategoria 0-50, Samotnie, Szosa
Km: | 50.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:03 | km/h: | 24.39 |
Pr. maks.: | 63.00 | Temperatura: | 20.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 878kcal | Podjazdy: | 447m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
Trasa pagórkowata:Wapienica, Farzyna, Jasienica, Rudzica, Międzyrzecze, Mazańcowice, Komorowice, Hałcnów, Kozy, Lipnik, Kamienica, Wapienica. Spore korki w Bielsku skutecznie obniżyły średnią. Ciepło, przyjemnie się jechało mimo że trochę dmuchało.
Duża Pętla Beskidzka
Niedziela, 25 kwietnia 2010 Kategoria Samotnie, Szosa, 100-200
Km: | 125.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 04:27 | km/h: | 28.09 |
Pr. maks.: | 77.00 | Temperatura: | 14.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 1926kcal | Podjazdy: | 2189m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
Po pierwszym dniu wesela wstałem o 9:00. Na trasę ruszyłem o 9:30. Trzeba było spalić trochę kalorii więc postanowiłem pojechać w góry i wybór padł na Ochodzitą.
Trasa wiodła przez Buczkowice, Lipową, Milówkę i Laliki do Koniakowa a następnie przez Istebną, Kubalonkę, Wisłę i Skoczów do Drogomyśla. W Drogomyślu zabawa na weselu i w końcu 0 20:30 powrót do domu przez Chybie. Średnia niezła. Dystans też.
Trasa wiodła przez Buczkowice, Lipową, Milówkę i Laliki do Koniakowa a następnie przez Istebną, Kubalonkę, Wisłę i Skoczów do Drogomyśla. W Drogomyślu zabawa na weselu i w końcu 0 20:30 powrót do domu przez Chybie. Średnia niezła. Dystans też.