Piotr92blog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(13)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrKukla2.bikestats.pl

linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Samotnie

Dystans całkowity:173328.50 km (w terenie 3289.00 km; 1.90%)
Czas w ruchu:6468:56
Średnia prędkość:26.40 km/h
Maksymalna prędkość:750.00 km/h
Suma podjazdów:1998134 m
Maks. tętno maksymalne:205 (179 %)
Maks. tętno średnie:198 (101 %)
Suma kalorii:3700307 kcal
Liczba aktywności:2699
Średnio na aktywność:64.22 km i 2h 25m
Więcej statystyk

Rozjazd 24

Wtorek, 26 września 2023 Kategoria 0-50, blisko domu, Regeneracja, ROMET '23, Samotnie, teren
Km: 17.00 Km teren: 11.00 Czas: 01:05 km/h: 15.69
Pr. maks.: 47.00 Temperatura: 20.0°C HRmax: 131131 ( 67%) HRavg 109( 55%)
Kalorie: 434kcal Podjazdy: 380m Sprzęt: Evo 2 Aktywność: Jazda na rowerze
Pierwszy wyjazd na MTB po ostatniej awarii, zastosowałem nowy patent czyli zamontowałem dętkę z płynem uszczelniającym w środku i napompowałem nieco więcej powietrza. Musiałem tez założyć rezerwową oponę bo tamta nie nadaje się już do użytku przez dużą dziurę. Po wymagającym treningu czułem wyraźnie nogi więc w spokojnym tempie objechałem rundkę nad zaporą i wróciłem do domu. Pierwszy raz od dawna udało się być spowrotem jeszcze za dnia.
R#18 - Optymalizacja ciśnienia | Ride | Strava

Trening 93

Poniedziałek, 25 września 2023 Kategoria 0-50, Basso '23, blisko domu, Ćwiczenia, Samotnie, Szosa, Trening 2023
Km: 44.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:41 km/h: 26.14
Pr. maks.: 57.00 Temperatura: 17.0°C HRmax: 178178 ( 91%) HRavg 134( 68%)
Kalorie: 1162kcal Podjazdy: 840m Sprzęt: Astra Chorus 2022 Aktywność: Jazda na rowerze
W dniu Budowlańca wybrałem się na wymagający trening na Przegibek. Dawno tam nie trenowałem a to chyba najlepsze miejsce do różnego typu ćwiczeń. Chcąc utrzymać moc w nogach po raz kolejny wykonywałem ćwiczenia w 6 strefie mocy. Minutowe powtórzenia na ponad 6 W/kg ciężko było wytrzymać, zwłaszcza podczas 2 serii ale się udało. Czasu na nic więcej nie było więc już po ćmoku wróciłem do domu.
T#97 - Dzień Budowlańca | Ride | Strava

Trening 92

Niedziela, 24 września 2023 Kategoria 50-100, avg>30km\h, Basso '23, Samotnie, Szosa, Tlen, Trening 2023
Km: 60.00 Km teren: 0.00 Czas: 02:05 km/h: 28.80
Pr. maks.: 68.00 Temperatura: 16.0°C HRmax: 150150 ( 76%) HRavg 132( 67%)
Kalorie: 1703kcal Podjazdy: 510m Sprzęt: Astra Chorus 2022 Aktywność: Jazda na rowerze
Na koniec deszczowego weekendu udało się wyskoczyć na 2 godziny na trening. Wybrałem szybką rundę z kilkoma podjazdami w pierwszej części i długim płaskim odcinkiem w dalszej części. Jechało się całkiem nieźle, dawno nie jechałem tej rundy więc zaskoczyła mnie nowa nawierzchnia w Kończycach czy Pruchnej. Dawno nie jechałem tak równym tempem, ruch na drogach był znikomy więc zatrzymywałem się tylko na każdym skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną. O dziwo nawet dużo niższa temperatura nie była dla mnie problemem jak to często bywało.
T#96 - Tempomat | Ride | Strava

Rozjazd 23

Czwartek, 21 września 2023 Kategoria 0-50, Cube '23, Regeneracja, Samotnie, Szosa
Km: 35.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:24 km/h: 25.00
Pr. maks.: 55.00 Temperatura: 23.0°C HRmax: 132132 ( 67%) HRavg 105( 53%)
Kalorie: 764kcal Podjazdy: 380m Sprzęt: Litening C:62 Pro Aktywność: Jazda na rowerze
Spokojna przejażdżka na kawę w Bajce w Górkach Wielkich. Noga całkiem nieźle podawała mimo zmęczenia, w dalszym ciągu pogoda letnia więc trzeba z niej jak najdłużej korzystać. Po kawie i lodach wróciłem dłuższą drogą do domu, podziwiając widoki na Beskidy.
R#17 - Z nogi na nogę | Ride | Strava

Trening 90

Środa, 20 września 2023 Kategoria 50-100, Cube '23, Ćwiczenia, Samotnie, Szosa, Trening 2023
Km: 67.00 Km teren: 0.00 Czas: 02:33 km/h: 26.27
Pr. maks.: 58.00 Temperatura: 19.0°C HRmax: 181181 ( 92%) HRavg 126( 64%)
Kalorie: 1623kcal Podjazdy: 1010m Sprzęt: Litening C:62 Pro Aktywność: Jazda na rowerze
Udało się szybciej wyjść z pracy więc i na trening wyjechałem nieco szybciej. W planie miałem dwie serie powtórzeń na podjeździe ale zrezygnowałem z jazdy na Przegibek wybierając Równicę i upychając cały planowany wysiłek na jednym podjeździe. Najpierw trochę akcentów na pojeździe od Jaszowca ogień, każde powtórzenie trwało 3 minuty i z poziomu około 5 W/kg przez 3 minuty dochodziłem do 5,7 W/kg i tak 5 razy. Na koniec dwa mocniejsze pociągnięcia na finisz Równicy i Skibówkę. Przy równej jeździe na maksa dałoby się jeszcze szybciej wjechać na Równicę ale i tak udało się wywalczyć najlepszy czas. Równica to jednak moja góra i po raz kolejny to potwierdziłem. Przez kilka dni miałem najlepszy czas na Równicy i tego mi nikt ani nic nie zabierze, nawet mimo faktu, że nagle wypłynął kogoś lepszy czas z sierpnia niepodparty żadnymi wartościowymi danymi z licznika więc mam prawo twierdzić, że nie jest to uczciwy przejazd. Po Równicy spokojnie zjechałem z Równicy, mimo ciepła za dnia jazdy wieczorne są już chłodne. Dołożyłem kilka podjazdów na powrocie do domu i uzbierał się kilometr w pionie.
T#94 - Okładziny zdarte | Ride | Strava

Trening 89

Poniedziałek, 18 września 2023 Kategoria 0-50, blisko domu, ROMET '23, Samotnie, teren, Trening 2023
Km: 28.00 Km teren: 24.00 Czas: 02:02 km/h: 13.77
Pr. maks.: 38.00 Temperatura: 19.0°C HRmax: 180180 ( 92%) HRavg 150( 76%)
Kalorie: 1581kcal Podjazdy: 1210m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
Konkretny trening MTB zakończony pierwszym od ponad roku kapciem. Zaplanowałem trening z dwoma podjazdami na Błatnią. Pierwszy z nich żółtym szlakiem od Jaworza zakończył się dla mnie bardzo boleśnie. Na najtrudniejszym odcinku przeskoczył mi łańcuch i nie byłem w stanie ruszyć od nowa, krótki spacer, kilkaset metrów dalej pies na smyczy która znowu zmusiła mnie do postoju i już przed samym schroniskiem powtórka, znowu przeskoczył łańcuch ale tym razem jakoś się wyratowałem ale musiałem zrobić slalom by nabrać znowu prędkości. Na zjeździe sporo błota, śliskich kamieni i liści więc nieco asekuracyjności się wkradło. Następnie podjazd zupełnie nieznaną mi, nową drogą z Nałęża, do Szklanego i żółtego. Jechałem już mocno bez żadnych przygód i wjechałem w super tempie na Błatnią notując kilka Top 10 na segmentach. Zjazd brawurowy jak na mnie po kamieniach i jakieś 5 kilometrów przed domem trach i dobicie opony na ostrym kamieniu. Dawno nie kontrolowałem stanu mleczka uszczelniającego w oponach i było go zbyt mało by załatać dziurę lub rozcięcie opony było zbyt duże. Próba zdjęcia opony z obręczy okazała się zbyt trudna więc zadzwoniłem po wóz serwisowy. Jakiś kilometr zszedłem w dół do drogi. Jeden z najbardziej pechowych treningów w tym roku ale wcześniej całkiem nieźle mi się jeździło więc ten kapeć nic nie zmienił.
T#93 - Rozcięta opona | Ride | Strava

Rozjazd 22

Niedziela, 17 września 2023 Kategoria 0-50, blisko domu, Góry, ROMET '23, Samotnie, teren
Km: 22.00 Km teren: 13.00 Czas: 01:35 km/h: 13.89
Pr. maks.: 46.00 Temperatura: 21.0°C HRmax: 139139 ( 71%) HRavg 112( 57%)
Kalorie: 676kcal Podjazdy: 630m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
Po sobocie nie miałem ochoty na nic więcej jak spokojna przejażdżka na MTB, wybrałem się więc przez Cyberniok do Cygańskiego Lasu i wróciłem przez Dębowiec. Było kilka odcinków z buta, było awaryjne hamowanie przed stadem saren czy kontrola Policji w jednym z domków letniskowych gdzie jakiś „Hanys” obcinał sobie żywopłot w niedzielę przed samym południem. Ogólnie starałem się jechać spokojnie, na zjazdach nie dało się inaczej bo turystów było co niemiara, od typowych niedzielnych w strojach raczej plażowych, przez małżeństwa z psami, rowerzystów bo kolarzy na rowerach zjazdowych.
R#17 - Spokojne niedzielne MTB | Ride | Strava

Do Vrchu Pusteven 2023

Sobota, 16 września 2023 Kategoria 0-50, Basso '23, Samotnie, Szosa, Zawody 2023
Km: 6.00 Km teren: 0.00 Czas: 00:17 km/h: 21.18
Pr. maks.: 28.00 Temperatura: 20.0°C HRmax: 185185 ( 94%) HRavg 179( 91%)
Kalorie: 399kcal Podjazdy: 420m Sprzęt: Astra Chorus 2022 Aktywność: Jazda na rowerze
Kolejny start w Czechach – Do Vrchu Pusteven kończę z 2 czasem w kategorii B. Ze startu jestem zadowolony ponieważ nie byłem do zawodów optymalnie przygotowany, balowanie do piątkowego ranka na weselu i złapanie 3 kilogramów wagi po Tatrze nie były sprzyjającymi okolicznościami do walki na czasówce. Zachowałem więc bardzo luźne podejście do tematu które sprawdziło się już podczas Tatry. Dałem z siebie wszystko, pojechałem czasówkę z najlepszą mocą bezwzględną i urwałem kilka sekund z wyniku sprzed roku gdy na wadze było prawie 5 kilogramów mniej. Czechy są dla mnie szczęśliwe i zwykle z miłą chęcią wracam na zawody z cyklu Spac. Bardzo lubię statystyki z których wynika, że ostatnie 9 startów w cyklu Spac kończyłem albo na 4 albo na 2 miejscu. W ubiegłym roku przy 4 startach byłem aż 3 razy na miejscu 4 i raz drugi a w tym roku karta się odwróciła i po 4 miejscu na początku kolejne starty kończyłem na 2 miejscu. Za rok już na tych zawodach postaram się być optymalnie przygotowany i walczyć o lepszy czas.
S#20 - Spac Do vrčhu Pusteven 2023 - 10 open, 2 kat. | Ride | Strava

Trening 88

Sobota, 16 września 2023 Kategoria 100-200, Ćwiczenia, Samotnie, Szosa, Tlen, Trening 2023
Km: 124.00 Km teren: 0.00 Czas: 04:26 km/h: 27.97
Pr. maks.: 69.00 Temperatura: 25.0°C HRmax: 176176 ( 90%) HRavg 133( 68%)
Kalorie: 2775kcal Podjazdy: 1430m Sprzęt: Astra Chorus 2022 Aktywność: Jazda na rowerze
Po zawodach zjechałem w dół do Becwy i skręciłem w prawo w stronę Rożnowa pod Radchoszczem, nigdy tam nie jechałem i w sumie nic ciekawego tam nie ma, jazda główną szosą przez wiele kilometrów pozawala szybko pokonać ten odcinek i to wszystko. Idealnie zdążyłem na ogłoszenie wyników i dekorację co bardzo mi odpowiadało, Następnie wróciłem do domu w niezłym tempie. Potrzebowałem takiej jazdy by przemyśleć kilka spraw. Sezon powoli dobiega końca i już myślę o kolejnym w którym w Czechach chyba będę częstszym gościem na zawodach bo atmosfera, wysokość wpisowego i poziom organizacji to jest przepaść w porównaniu do tego co dzieje się w Polsce.
Rozgrzewka | Ride | Strava
S#20 - Spac Do vrčhu Pusteven 2023 - 10 open, 2 kat. | Ride | Strava

Test

Piątek, 15 września 2023 Kategoria 0-50, Basso '23, Ćwiczenia, Samotnie, Szosa
Km: 30.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:07 km/h: 26.87
Pr. maks.: 56.00 Temperatura: 20.0°C HRmax: 180180 ( 92%) HRavg 131( 67%)
Kalorie: 708kcal Podjazdy: 370m Sprzęt: Astra Chorus 2022 Aktywność: Jazda na rowerze
Po weselu brata obudziłem się z dużym bólem głowy. Powalczyłem nieźle na każdym froncie licząc się z tym, że sportowo w tym sezonie nie będzie już tak dobrze jak było wcześniej. Wyjeżdżając czułem się ociężały więc wypadało trochę się poruszać. Noga całkiem nieźle podawała ale bez żadnego jedzenia ani przed ani w trakcie jazdy musiałem się liczyć z nagłym odcięciem. Kilka raczy udało się przepalić nogę na podjazdach, podczas godzinnej jazdy wypiłem prawie 2 bidony. Noga całkiem niezła w dalszym ciągu ale waga podskoczyła o 3 kilogramy więc przed kolejnymi zawodami nie wróży do zbyt dobrze.
Na kaca najlepsza praca | Ride | Strava

kategorie bloga

Moje rowery

TCR Advanced 2 2021 12407 km
Zimówka 9414 km
Litening C:62 Pro 18889 km
Triban 5 54529 km
Astra Chorus 2022 15106 km
Evo 2 8672 km
Hercules 13228 km
Ital Bike 9476 km
Trek 17743 km
Agree GTC SL 21960 km
Cross Peleton 44114 km
Scott 9850 km

szukaj

archiwum