Wpisy archiwalne w kategorii
Szosa
Dystans całkowity: | 171377.50 km (w terenie 617.00 km; 0.36%) |
Czas w ruchu: | 6329:24 |
Średnia prędkość: | 26.83 km/h |
Maksymalna prędkość: | 750.00 km/h |
Suma podjazdów: | 1885207 m |
Maks. tętno maksymalne: | 205 (179 %) |
Maks. tętno średnie: | 198 (101 %) |
Suma kalorii: | 3523674 kcal |
Liczba aktywności: | 2525 |
Średnio na aktywność: | 67.87 km i 2h 32m |
Więcej statystyk |
Majówka 2023 4
Niedziela, 30 kwietnia 2023 Kategoria 100-200, Cube '23, Majówka 2023, Samotnie, Szosa
Km: | 147.00 | Km teren: | 1.00 | Czas: | 05:17 | km/h: | 27.82 |
Pr. maks.: | 68.00 | Temperatura: | 15.0°C | HRmax: | 158158 ( 81%) | HRavg | 130( 66%) |
Kalorie: | 3740kcal | Podjazdy: | 1660m | Sprzęt: Astra Chorus 2022 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Na koniec miesiąca wybrałem się w dłuższy trening, oczywiście w teren bardziej górski. Nie miałem specjalnego pomysłu na trasę więc ruszyłem w kierunku Skoczowa a następnie na Czechy. Niemal do Jabłonkowa dojechałem boczną, równoległą do głównej szosy drogą, z zerowym ruchem. Następnie musiałem pomęczyć się główną aż do Mostów skąd już znaną, leśną szosą do Hyrczawy. Coś mnie podkusiło aby podjechać na Trójstyk i niepotrzebnie męczyłem się wśród tłumu pieszych na podjeździe a następnie zjeździe. Jadąc już przez Słowację złapał mnie tradycyjny kryzys z którym walczyłem już do końca. Niemal podczas każdego dłuższego treningu w tym roku łapie mnie bomba głodowa. Coraz trudniej jest z tym walczyć, organizm buntuje się po jest eksploatowany na maksa. Sporo czasu poświęcam na trasę więc, na dłuższe treningi brakuje po prostu energii a większej ilości węglowodanów mój organizm już nie przyjmuje. Podczas treningu miałem różne myśli w głowie a najjaśniejsza była taka, aby wrócić w dobrym tempie do domu co się chyba udało.
M23 #4 - Trzy kraje | Ride | Strava
M23 #4 - Trzy kraje | Ride | Strava
Majówka 2023 3
Sobota, 29 kwietnia 2023 Kategoria 0-50, Basso '23, Góry, Regeneracja, Samotnie, Szosa
Km: | 39.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:46 | km/h: | 22.08 |
Pr. maks.: | 71.00 | Temperatura: | 15.0°C | HRmax: | 131131 ( 67%) | HRavg | 108( 55%) |
Kalorie: | 992kcal | Podjazdy: | 710m | Sprzęt: Astra Chorus 2022 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Odwlekając wyjazd musiałem się liczyć z tym, że mi doleje. Spokojna jazda do Międzybrodzia i spowrotem, jak za starych dobrych czasów. Zaliczyłem dwa podjazdy na Przegibek w możliwie spokojnym tempie. Zabrałem za mało wody więc w drodze powrotnej zatrzymałem się w Żabce w celu dodatkowego nawodnienia. Ostatnie 10 minut jazdy to już jazda po mokrym i w coraz mocniejszym deszczu. Niewiele brakło aby wrócić suchym, ale brakło.
M23 #3 - Musiało dolać | Ride | Strava
M23 #3 - Musiało dolać | Ride | Strava
Majówka 2023 2
Piątek, 28 kwietnia 2023 Kategoria 50-100, Basso '23, Czasówka Testowa, Góry, Samotnie, Szosa
Km: | 76.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:46 | km/h: | 27.47 |
Pr. maks.: | 66.00 | Temperatura: | 15.0°C | HRmax: | 181181 ( 92%) | HRavg | 125( 64%) |
Kalorie: | 1817kcal | Podjazdy: | 910m | Sprzęt: Astra Chorus 2022 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Kolejny dzień to już 20 minutowy test na podjeździe pod Salmopol. Po pracy czułem się o niebo lepiej niż zwykle więc i bez problemów wyjechałem o zaplanowanej godzinie z domu. Do Wisły dojechałem spokojnie z kilkoma depnięciami. Biorąc poprawkę na swoją tegoroczną dyspozycję test rozpocząłem jakieś 200 metrów później niż zwykle. Początek był mocny a później nachylenie wzrosło więc łatwiej było trzymać wysoką moc. Ostatnie minuty testu były już strasznie szarpane ale brakło jakiś 30 sekund aby test trwał 20 minut. Gdybym test rozpoczął tam gdzie zwykle miałbym pełny 20 minutowy test. Moc wyszła znacznie wyższa niż oczekiwałem. Po teście spokojnie zjechałem do Rybarzowic i wracając do domu zatrzymałem się w wodopoju. Po tym teście mam już lepszy humor niż po poprzednim i jest ona bardziej miarodajny podczas zawodów na których mi zależy.
M23 #2 - Brakło podjazdu ???? | Ride | Strava
M23 #2 - Brakło podjazdu ???? | Ride | Strava
Majówka 2023 1
Czwartek, 27 kwietnia 2023 Kategoria 0-50, Basso '23, blisko domu, Czasówka Testowa, Samotnie, Szosa
Km: | 32.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:13 | km/h: | 26.30 |
Pr. maks.: | 53.00 | Temperatura: | 9.0°C | HRmax: | HRavg | 133( 68%) | |
Kalorie: | 741kcal | Podjazdy: | 420m | Sprzęt: Astra Chorus 2022 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Na początek
majówkowego cyklu treningowego wykonałem test na 5 minut, minutę i 15 sekund.
Po tak ciężkim okresie i zaprzestaniu w styczniu treningu siłowego nie
spodziewałem się po sobie żadnych cudów. Byłem po wielu godzinach pracy i
oczywiście bez motywacji do jazdy ale pora zacząć walczyć z tą bezsilnością.
Coś trzeba zacząć robić bo w innym wypadku do formy nigdy nie wrócę. Dałem z
siebie wszystko podczas testu 5 minutowego i z niego mogę być umiarkowanie
zadowolony. Za to wyniki na minutę i 15 sekund były zgodnie z przypuszczeniami
czyli słabe. Nie byłem w stanie dać z siebie więcej, miałem bardzo mieszane
uczucia po tym treningu i sporo rzeczy do przemyślenia.
M'23 #1 - Profil NIEMOCY | Ride | Strava
M'23 #1 - Profil NIEMOCY | Ride | Strava
Rozjazd 6
Środa, 26 kwietnia 2023 Kategoria 0-50, Basso '23, blisko domu, Regeneracja, Samotnie, Szosa
Km: | 25.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:04 | km/h: | 23.44 |
Pr. maks.: | 52.00 | Temperatura: | 9.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 602kcal | Podjazdy: | 330m | Sprzęt: Astra Chorus 2022 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Spokojny
wyjazd po pracy. Pogoda dalej niezbyt zachęcająca do jazdy. Wracając podziwiałem
widok na ośnieżoną Babią Górę. Diablak cały w śniegu nie zwiastuje nic
ciepłego.
R#7 - Luz dla głowy | Ride | Strava
R#7 - Luz dla głowy | Ride | Strava
Trening 29
Wtorek, 25 kwietnia 2023 Kategoria 50-100, avg>30km\h, Cube '23, Samotnie, Szosa, Tlen, Trening 2023
Km: | 54.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:43 | km/h: | 31.46 |
Pr. maks.: | 57.00 | Temperatura: | 8.0°C | HRmax: | 152152 ( 77%) | HRavg | 137( 70%) |
Kalorie: | 1141kcal | Podjazdy: | 430m | Sprzęt: Litening C:62 Pro | Aktywność: Jazda na rowerze |
Szybki trening po pracy. Motywacji do jazdy znowu nie było więc i trasa nie była zbyt wymagająca. Noga podawała jednak całkiem nieźle, czasami przestaję rozumieć swój organizm, jak ma być dobrze, jest fatalnie a jak samopoczucie jest dużo gorsze to znowu noga podaje lepiej. Warunki do jazdy ciągle mi nie sprzyjają ale cierpliwie czekam na ciepło.
T#28 - Walka z chłodem | Ride | Strava
T#28 - Walka z chłodem | Ride | Strava
Trening 28
Niedziela, 23 kwietnia 2023 Kategoria 100-200, Basso '23, Góry, Samotnie, Szosa, Tlen, w grupie
Km: | 142.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 05:31 | km/h: | 25.74 |
Pr. maks.: | 64.00 | Temperatura: | 21.0°C | HRmax: | 159159 ( 81%) | HRavg | 129( 66%) |
Kalorie: | 3634kcal | Podjazdy: | 2130m | Sprzęt: Astra Chorus 2022 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Pierwszy z
treningów na jakie długo czekałem – dłuższy tlen z podjazdami w roli głównej.
Wykorzystałem fakt, że klub Jas-Kółka wybierał się w góry i się podłączyłem. Do
Ustronia dojechałem spokojnie a do Wisły już w grupie ale bez szarpanego tempa.
Na podjeździe pod Kubalonkę odpuściłem i wjechałem swoim tempem. Po zjeździe do
Istebnej nie byłem w stanie dojść do grupy i na szarym końcu doczłapałem na
Trójstyk. W Czechach mimo oszczędnej jazdy, na podjazdach byłem z przodu. W
końcu zaliczyłem podjazd na Wielki Połom, niczym mnie nie zaskoczył, nawet
wymagającą końcówką. Po podjazdach przyszedł już tradycyjny kryzys, cudem utrzymywałem
się na kole Jas-Kółek i poczułem ulgę gdy odłączyłem się od grupy by ostatnie
40 kilometrów przejechać samotnie. Wciąż czeka mnie sporo pracy, formy jak nie
było tak nie ma.
T#27 - Twardy tlen | Ride | Strava
T#27 - Twardy tlen | Ride | Strava
Rozgrzewka i rozjazd
Sobota, 22 kwietnia 2023 Kategoria 0-50, Basso '23, Samotnie, Szosa, w grupie
Km: | 10.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:26 | km/h: | 23.08 |
Pr. maks.: | 53.00 | Temperatura: | 22.0°C | HRmax: | 169169 ( 86%) | HRavg | 127( 65%) |
Kalorie: | 280kcal | Podjazdy: | 70m | Sprzęt: Astra Chorus 2022 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Molo Osiek Race 2023
Sobota, 22 kwietnia 2023 Kategoria 100-200, avg>30km\h, Basso '23, Samotnie, Szosa, w grupie, Zawody 2023
Km: | 103.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:52 | km/h: | 35.93 |
Pr. maks.: | 62.00 | Temperatura: | 22.0°C | HRmax: | 176176 ( 90%) | HRavg | 161( 82%) |
Kalorie: | 2759kcal | Podjazdy: | 1110m | Sprzęt: Astra Chorus 2022 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Drugi wyścig w tym roku - Molo Osiek Race ukończyłem na 69 miejscu open i 23 w kategorii M3. Poziom zawodów bardzo wysoki a trasa interwałowa. Na etapie w jakim jestem nie mogło to zdać egzaminu i już po 5 kilometrach pożegnałem się z peletonem, pomogło w tym napewno trochę piachu na zakręcie i kraksa po której zrobiła się luka. Nie potrafię poukładać sobie wszystkiego w głowie i przez to tracę trzymając się zwykle ogona peletonu. Gdy uformowało się grupetto miałem znowu problem aby się utrzymać ale walczyłem jak lew. Dawałem z siebie wszystko I z grupy nie odpadłem. Dopiero jeden z końcowych ataków mnie zniszczył bo brakowało jakiś 100 Wat. Ukończyłem jednak w kawałku i zrealizowałem wszystkie założenia. Z jazdy jestem zadowolony ale na takim wyścigu nie wystarczy być mocnym, ja nie dysponuję większością potrzebnych tutaj cech i dlatego nie istnieję będąc odległym tłem dla rywali. Co ciekawe miernik mocy pokazał dokładnie takie samo NP jak i średnie Waty jak tydzień temu na Annie, z tą różnicą, że wyścig trwał prawie godzinę dłużej. Wykręcone 244 Waty i 262 Waty znormalizowane spokojnie pozwalają myśleć o solidnej jeździe w górskich wyścigach. Już za miesiąc Mamut Tour a za dwa Beskyd Tour a w międzyczasie cała masa czasówek pod górę gdzie tanio skóry nie sprzedam. Na razie trzeba brać się za trening, dwa słabe starty motywują do pracy na treningach ale wcale nie podcinają skrzydeł bo nie można oceniać zawodnika po 2 weekendach startowych gdy przed nami jeszcze prawie 6 miesięcy ścigania.
S#2 - Molo Osiek Race - Nie mój klimat - 69 open | Ride | Strava
S#2 - Molo Osiek Race - Nie mój klimat - 69 open | Ride | Strava
Trening 27
Czwartek, 20 kwietnia 2023 Kategoria 50-100, Basso '23, Samotnie, Szosa, Tlen, Trening 2023
Km: | 60.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:08 | km/h: | 28.12 |
Pr. maks.: | 60.00 | Temperatura: | 13.0°C | HRmax: | 156156 ( 80%) | HRavg | 137( 70%) |
Kalorie: | 1416kcal | Podjazdy: | 910m | Sprzęt: Astra Chorus 2022 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Z każdym
kolejnym dniem w pracy chęci na trening są coraz mniejsze. Odebrałem w końcu
rower z serwisu więc wypadało go przetestować przed wyścigiem. Pojechałem na
dosyć wymagającą rundę z wieloma krótkimi acz upierdliwymi podjazdami. Noga
kręciła całkiem nieźle jak na okoliczności ale obecnie odczucia są zupełnie
inne niż kilka lat temu gdy miałem zdrowy i silny organizm. Rower w końcu działa
jak trzeba, hamulce pracują jak trzeba i komfort jazdy nieporównywanie lepszy
jak na Cube.
T#26 - Po 11 godzinach pracy | Ride | Strava
T#26 - Po 11 godzinach pracy | Ride | Strava