Piotr92blog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(13)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrKukla2.bikestats.pl

linki

Wpisy archiwalne w kategorii

0-50

Dystans całkowity:38107.50 km (w terenie 3213.00 km; 8.43%)
Czas w ruchu:1592:41
Średnia prędkość:23.16 km/h
Maksymalna prędkość:1414.00 km/h
Suma podjazdów:416728 m
Maks. tętno maksymalne:199 (100 %)
Maks. tętno średnie:185 (93 %)
Suma kalorii:796898 kcal
Liczba aktywności:1206
Średnio na aktywność:31.60 km i 1h 21m
Więcej statystyk

Rozgrzewka i rozjazd

Sobota, 2 lipca 2016 Kategoria 0-50, Samotnie, Szosa
Km: 28.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:15 km/h: 22.40
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: 30.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 550kcal Podjazdy: 150m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze

Rozgrzewka i rozjazd

Niedziela, 26 czerwca 2016 Kategoria Samotnie, 0-50, Szosa, w grupie
Km: 20.00 Km teren: 0.00 Czas: 00:50 km/h: 24.00
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: 390kcal Podjazdy: m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze

Przepalenie nogi przed wyścigiem

Sobota, 25 czerwca 2016 Kategoria 0-50, Samotnie, Szosa, w grupie
Km: 23.00 Km teren: 0.00 Czas: 00:53 km/h: 26.04
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: 450kcal Podjazdy: m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze

SPAC Javorovy 2016

Niedziela, 19 czerwca 2016 Kategoria 0-50, Samotnie, w grupie, Wyścig
Km: 7.00 Km teren: 0.00 Czas: 00:24 km/h: 17.50
Pr. maks.: 34.00 Temperatura: 25.0°C HRmax: 189189 ( 96%) HRavg 181( 92%)
Kalorie: 533kcal Podjazdy: 520m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
Kolejny start w Czechach. Tym razem był to wyścig ze startu wspólnego na Javorovy. Nie bardzo dzisiaj czułem się na siłach, poranna kawa i lekkie śniadanie postawiło mnie na nogi i wyjechałem zgodnie z planem o 6:45. Po drodze miałem jeszcze kupić korony i na 8 być w Cieszynie. Po przejechaniu około 3 kilometrów zauważyłem kapeć w przednim kole, stało się to samo co przed Koczym Zamkiem. Udało się wrócić do domu bez dopompowania ale już 15 minut w plecy. Zmieniłem dętkę, sprawdziłem obręcz i nie mogłem zrozumieć dlaczego dętki się dziurawią koło wentyla i okazało się, że taśma już jest stara i na łączeniu ma ostry fragment który dziurawi dętki. Zakleiłem taśmą i mam nadzieję, że nie będzie już z tym problemu. Po wyjechaniu z domu o 7:15, o 7:30 byłem w kantorze i już jechałem spokojnym tempem by się nie zajechać. Do Cieszyna wjechałem o 8:10 i po chwili zaczęło dosyć mocno padać, przelało mnie ale jechałem dalej. Bez przygód dojechałem do Tyry gdzie było biuro zawodów. Na starcie było już 9 JAS-KÓŁEK. Po załatwieniu formalności, krótkiej przerwie i rozgrzewce stanąłem na starcie. Nasza grupa startowała jako pierwsza i była najsilniejsza ze wszystkich.      Po starcie już problem, znowu nie potrafiłem się wpiąć, w ważnych momentach często mam z tym problem i pomimo dobrej pozycji na starcie wylądowałem na końcu grupy. Pierwsze dwa kilometry były najłatwiejsze i tempo było dosyć wysokie, miałem problem z utrzymaniem się w grupie i nawet dwa razy z niej odpadłem by później gonić, coś nogi nie bardzo chciały kręcić. Przed właściwym podjazdem byłem kilka metrów za grupą a z przodu już odjeżdżali i ta strata się powiększała. Kiedy zaczął się właściwy podjazd to powoli zaczynałem nadrabiać ale czołówka zyskiwała kolejne sekundy. Jechałem bardzo mocno i w miarę równo co pozwoliło mi na wyprzedzenie sporej ilości kolarzy. Kiedy zaczął się końcowy fragment podjazdu miałem na kole pięciu kolarzy w tym 2 bez numerów i postanowiłem to rozerwać. Podkręciłem lekko tempo i po chwili zostało nas 3 a później 2, z przodu widziałem dużą grupę kolarzy i nawet powoli się do nich zbliżałem. Na 400 metrów przed metą tak osłabłem, że mając około 10 sekund starty do grupy musiałem odpuścić i z prędkością 11-12km/h dojechałem do mety. Czas bardzo dobry:24:07 a na odcinku 5,8 gdzie zwykle mierzę 20:11 czyli około 2 minuty lepiej niż dotychczasowy rekord, jest dobrze, oczywiście mogłoby być lepiej ale również i gorzej. Jestem zadowolony, nie ma jeszcze wyników ale myślę, że około 20 OPEN powinienem być. Reszta druzyny też pojechała na tyle ile potrafiła. Szkoda tej kary dla kolażanki, wina była ze strony kierowcy i tyle w temacie, ale z drugiej strony patrząc to dobrze, że są wyścigi gdzie nie boją się dawać kar za jechanie za samochodem pomimo nie zawsze słuszności tych kar. Za tydzień kolejny wyścig, tym razem dłuższy dystans i trasa pagórkowata. 
https://www.strava.com/activities/613966709

Trening 57

Środa, 15 czerwca 2016 Kategoria 0-50, Samotnie, Szosa, Trening 2016
Km: 36.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:30 km/h: 24.00
Pr. maks.: 60.00 Temperatura: 13.0°C HRmax: 180180 ( 92%) HRavg 142( 72%)
Kalorie: 1000kcal Podjazdy: 750m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
Kolejny trening po 5 rano. W planie były interwały siłowe po 5 minut każdy, plan trochę zmodyfikowałem i wyszło 5 interwałów po 3 minuty. Wszystko fajnie weszło w nogi i trening można zaliczyć do udanych.
https://www.strava.com/activities/609704671

Test roweru

Sobota, 11 czerwca 2016 Kategoria 0-50, blisko domu, Samotnie, Szosa
Km: 13.00 Km teren: 0.00 Czas: 00:28 km/h: 27.86
Pr. maks.: 48.00 Temperatura: 18.0°C HRmax: 183183 ( 93%) HRavg 126( 64%)
Kalorie: 247kcal Podjazdy: 170m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
Krótki test roweru przed jutrzejszą czasówką na Bahenec w Czechach. Pogoda ma być dobra, moc w nogach też jest więc powinno być dobrze. Jedyną niewiadomą jest trasa, jest to nowa góra dla mnie i profil mi pasuje. Najgorszy fragment jest w końcówce i to tam powinienem próbować urwać kilka sekund do rywali. Startuję o 11.48 a za mną zwycięzca z zeszłego roku.

Rozjazd

Poniedziałek, 6 czerwca 2016 Kategoria 0-50, Samotnie, Szosa
Km: 32.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:17 km/h: 24.94
Pr. maks.: 53.00 Temperatura: 18.0°C HRmax: 147147 ( 75%) HRavg 103( 52%)
Kalorie: 581kcal Podjazdy: 270m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
Spokojny rozjazd po wczorajszej czasówce. Mam mieszane uczucia po czasówce, po sprawdzeniu czasów na Stravie i w specjalnej aplikacji wyszło, że metę przekroczyłem o 14:00:22 co daje czas 18:22, sprawdziłem też czasy rywali i im się zgadza co do sekundy i jak tutaj mieć jeszcze jakieś złudzenia, mam dość tego cyklu i najchętniej do końca  sezonu już bym nie startował ale nie zrobię tego i spróbuję się zrewanżować na rywalach przy najbliższej okazji. Mogą mi doliczać sekundy do czasu ale nic nie zmieni faktu, że na ostatnich dwóch kilometrach miałem gorszy czas od 2 zawodnika OPEN tylko o 17 sekund a na końcówce nawet lepszy o kilka sekund. W tym tygodniu wracam do mocniejszych treningów.
https://www.strava.com/activities/600650076

Czasówka Koczy Zamek 2016

Niedziela, 5 czerwca 2016 Kategoria 0-50, Samotnie, Szosa
Km: 7.00 Km teren: 0.00 Czas: 00:18 km/h: 23.33
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: 22.0°C HRmax: 196196 (100%) HRavg 178( 91%)
Kalorie: 380kcal Podjazdy: 330m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
Pierwsza czasówka typu Uphill w tym sezonie. Po wczorajszym weselu i ostatnich problemach nie wiedziałem na co się nastawiać. Wiedziałem, że mam mocnych rywali w kategorii i o podium będzie bardzo ciężko więc nastawiłem się na jak najmocniejszą jazdę w końcówce. Na start dojechałem rowerem i przed startem już pierwszy problem, kapeć w przednim kole. Dętkę pożyczyłem od Darka i wymieniłem, poprzednia pękła w takim miejscu, że od razu poszła do kosza. Po rozgrzewce ustawiłem się na starcie. Najpierw przez kilkanaście sekund próbowałem się wpiąć i w końcu się udało. Czas płynął a ja dopiero się rozpędzałem, jechałem równo i nie na maksa. Przed pierwszą ścianką już zostałem złapany przez zawodnika z Bike Atelier Team. Znowu zapomniałem o biegach i nie mogłem zrzucić na 30 z przodu więc pierwszą ściankę przejechałem na 39x25, jechałem równo i mocno i już odstawiłem rywala na kilka sekund, przed drugą ścianką zrzuciłem na 30 z przodu i mocno jechałem już do mety i z kilku sekund zrobiło się prawie pół minuty. Według wyników na mecie byłem 15 sekund przed kolejnym zawodnikiem i straciłem 45 sekund, strava mówi o 35 sekundowej stracie,.Gdyby tak było to byłbym w 10 OPEN i byłbym bardzo zadowolony. Tak to z czasem 18:30 jestem 6 w kategorii i 13 OPEN. Zwycięzcxa wykręcił 16:41, na tej trasie to jest kosmos. Moje starty wynikają tylko z tych początkowych łatwiejszych kilometrów, na końcowych kilometrach jechałem może nawet na 3 w OPEN. Ogólnie to jestem zadowolony, jest dobrze, na trudniejszej trasie powinno być lepiej.
https://www.strava.com/activities/599220391

Trening 51

Środa, 1 czerwca 2016 Kategoria 0-50, Samotnie, Szosa, Trening 2016
Km: 41.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:24 km/h: 29.29
Pr. maks.: 55.00 Temperatura: 17.0°C HRmax: 156156 ( 80%) HRavg 128( 65%)
Kalorie: 835kcal Podjazdy: 240m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
Kolejny spokojny trening, dzisiaj krótko bo czasu mało i jakoś motywacji większej nie było. Ruch na drogach spory i musiałem bardzo uważać by bezpiecznie dojechać do domu. Wczoraj mnie trochę poniosło i napisałem kilka zbyt ostrych zdań. Następny trening w piatek rano i ostatni przed niedzielną czasówką.
https://www.strava.com/activities/594705096

Trening 47

Środa, 25 maja 2016 Kategoria 0-50, blisko domu, Samotnie, Szosa, Trening 2016
Km: 45.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:48 km/h: 25.00
Pr. maks.: 55.00 Temperatura: 18.0°C HRmax: 180180 ( 92%) HRavg 138( 70%)
Kalorie: 1085kcal Podjazdy: 750m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
Krótki wieczorny trening, zapowiadali deszcze i burze i ciemne chmury chodziły po niebie. Nie oddalałem się zbytnio od domu i robiłem pętle po okolicznych pagórkach. Ostatnio odnowiła mi się kontuzja stawu skokowego i po dwóch dniach przerwy od roweru jest już lepiej. Zrobiłem kilka przepaleń na podjazdach a oprócz tego spokojna jazda. Na szczęście nie zmokłem.
https://www.strava.com/activities/587791355

kategorie bloga

Moje rowery

TCR Advanced 2 2021 7832 km
Zimówka 9414 km
Litening C:62 Pro 18889 km
Triban 5 54529 km
Astra Chorus 2022 9586 km
Evo 2 7927 km
Hercules 13228 km
Ital Bike 9476 km
Trek 17743 km
Agree GTC SL 21960 km
Cross Peleton 44114 km
Scott 9850 km

szukaj

archiwum