Wpisy archiwalne w kategorii
0-50
| Dystans całkowity: | 39610.50 km (w terenie 3444.00 km; 8.69%) |
| Czas w ruchu: | 1661:52 |
| Średnia prędkość: | 23.10 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 1414.00 km/h |
| Suma podjazdów: | 442878 m |
| Maks. tętno maksymalne: | 199 (100 %) |
| Maks. tętno średnie: | 185 (93 %) |
| Suma kalorii: | 837155 kcal |
| Liczba aktywności: | 1266 |
| Średnio na aktywność: | 31.29 km i 1h 21m |
| Więcej statystyk | |
Bestwinka
Sobota, 26 lutego 2011 Kategoria 0-50, Samotnie
| Km: | 45.00 | Km teren: | 4.00 | Czas: | 01:58 | km/h: | 22.88 |
| Pr. maks.: | 52.00 | Temperatura: | -2.0°C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | 888kcal | Podjazdy: | 230m | Sprzęt: Ital Bike | Aktywność: Jazda na rowerze | ||
Bielsko-Międzyrzecze-Mazańcowice-Czechowice-Bestwina-Bestwinka-Bestwina-Bielsko
Krótka przejażdżka, drogi w miarę suche, fajnie się jechało. Nawet nie było tak zimno. W Bielsku cala ulica Bestwińska rozkopana, już prawie rok remontują i nie mogą skończyć.
Krótka przejażdżka, drogi w miarę suche, fajnie się jechało. Nawet nie było tak zimno. W Bielsku cala ulica Bestwińska rozkopana, już prawie rok remontują i nie mogą skończyć.
Grodziec Śląski
Wtorek, 22 lutego 2011 Kategoria 0-50, blisko domu
| Km: | 19.00 | Km teren: | 1.00 | Czas: | 00:57 | km/h: | 20.00 |
| Pr. maks.: | 47.00 | Temperatura: | -9.0°C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | 367kcal | Podjazdy: | 200m | Sprzęt: Ital Bike | Aktywność: Jazda na rowerze | ||
Bielsko-Jasienica-Grodziec-Jasienica-Bielsko
Straszny mróz, miejscami lód i było trzeba uważać, nie zmarzłem.
Straszny mróz, miejscami lód i było trzeba uważać, nie zmarzłem.
Dookoła Wapienicy
Czwartek, 17 lutego 2011 Kategoria 0-50, blisko domu, Samotnie, teren
| Km: | 38.00 | Km teren: | 8.00 | Czas: | 01:35 | km/h: | 24.00 |
| Pr. maks.: | 57.00 | Temperatura: | 3.0°C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | 755kcal | Podjazdy: | 410m | Sprzęt: Ital Bike | Aktywność: Jazda na rowerze | ||
Dawno już planowana trasa została wreszcie zrealizowana. fajnie ciepło dzisiaj było ale szosówka w serwisie przedsezonowym i górala musiałem wziąść. Trasa prowadziła z domu w kierunku ulicy Cieszyńskiej a następnie w kierunku zajezdni linii 7 MZK i w kierunku osiedla na Zwierzynieckiej. Ominąłem to osiedle jadą cały czas na granicy Wapienicy z Jasienicą, w końcu dojechałem do drogi S1 i kawałem drogą gruntową jechałem i wyjechałem na ulicy ks. Londzina. Dojechałem do skrzyżowania z ul. międzyrzecką i skręciłem w lewo a za wiaduktem w prawo. Jechałem w kierunku Mazańcowic aż bocznymi drogami dojechałem znowu do S1 i jechałem boczną drogą wzdłuż tej drogi, przekroczyłem ul. Klubową(Andersa)i jechałem dalej drogą wzdłuż S1, pokonałem pierwszy podjazd i skręciłem na wiadukt ul.Zuchów na Stare Bielsko. Jechałem tą drogą podziwiając widoki gór i w pewnym momencie przyszło przekroczyć ul. Andersa, jakoś się udało i już spokojnie jechałem dalej. Musiałem jeszcze podjechać do znajomego wiec pognałem w kierunku ul. Młyńskiej, kiedy tam dotarłem zrobiłem krótką przerwę. Po przerwie ruszyłem przez Kamienicę w kierunku Doliny Wapienicy. Dojechałem do końca ul. Łowieckiej i pojechałem przez las nad zaporę. Zjechałem po żwirze i skręciłem w lewo, stromy podjazd i jestem nad zaporą. Postanowiłem jechać dalej, przekroczyłem potok tuż nad zbiornikiem, ciężko było się przedostać i kolejny podjazd stromy że nie wiem i skapitulowałem i zszedłem z roweru. Jak się już dostałem na szczyt podjazdu to znalazłem się u stóp podjazdu na Błatnia, tam to dopiero stromizna. Zacząłem jechać w kierunku parkingu pod Zaporą, ale kiedy dojechałem do rozjazdu to skręciłem na skróty do Jaworza. Pojechałem jeszcze na Jaworze i przez Farzynę dojechałem do zajezdni 7 i zakończyłem pętlę i wróciłem do domu. Fajnie się jechało, w najbliższym czasie planuję powtórzyć tą traskę.
Kowale
Wtorek, 15 lutego 2011 Kategoria 0-50, Samotnie, Szosa
| Km: | 31.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:18 | km/h: | 23.85 |
| Pr. maks.: | 54.00 | Temperatura: | -3.0°C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | 596kcal | Podjazdy: | 230m | Sprzęt: Ital Bike | Aktywność: Jazda na rowerze | ||
Bielsko-Jaworze-Jasienica-Świętoszówka-Grodziec-Bielowicko-Wieszczęta-Kowale-Pogórze-Grodziec-Świętoszówka-Biery-Jaworze-Bielsko
Krótka przejażdżka po obiedzie. Fajnie się jechało. Zimno -3 stopnie.
Krótka przejażdżka po obiedzie. Fajnie się jechało. Zimno -3 stopnie.
Rundka
Sobota, 12 lutego 2011 Kategoria 0-50, blisko domu
| Km: | 34.00 | Km teren: | 2.00 | Czas: | 01:27 | km/h: | 23.45 |
| Pr. maks.: | 57.00 | Temperatura: | -1.0°C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | 668kcal | Podjazdy: | 530m | Sprzęt: Ital Bike | Aktywność: Jazda na rowerze | ||
Miała być dłuższa trasa na szosie, ale z powodu braku czasu zrobiłem małą rundkę na góralu. Trochę zimno było ale jakoś udało się przetrwać.
Lipowiec
Wtorek, 8 lutego 2011 Kategoria 0-50, Samotnie, Szosa
| Km: | 46.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:46 | km/h: | 26.04 |
| Pr. maks.: | 63.00 | Temperatura: | 11.0°C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | 874kcal | Podjazdy: | 270m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze | ||
Bielsko-Jasienica-Grodziec-Górki-Lipowiec-Ustroń-Bładnice-Międzyświeć-Skoczów-Grodziec-Jasienica-Bielsko
Fajna pogoda była od rana, ale siedziałem w szkole i dopiero o 16:00 wyjechałem na trening. Fajnie się jechało, ciepło było. Forma idzie w górę.
Fajna pogoda była od rana, ale siedziałem w szkole i dopiero o 16:00 wyjechałem na trening. Fajnie się jechało, ciepło było. Forma idzie w górę.
W końcu
Sobota, 5 lutego 2011 Kategoria 0-50
| Km: | 44.00 | Km teren: | 3.00 | Czas: | 01:47 | km/h: | 24.67 |
| Pr. maks.: | 60.00 | Temperatura: | 8.0°C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | 872kcal | Podjazdy: | 440m | Sprzęt: Ital Bike | Aktywność: Jazda na rowerze | ||
Bielsko-Jaworze-Jasienica-Grodziec-Górki-Grodziec-Bielowicko-Wieszczęta-Bielowicko-Łazy-Świętoszówka-Biery-Jaworze-Bielsko
W końcu udało się pojechać, w nocy sprzątnęło cały śnieg. Na kolarce jeszcze nie ma co jeździć, bo w okolicy mojego domu wszystkie drogi wylotowe na główne są porozwalane bo kopali na kanalizację i nie ma asfaltu. Fajnie się dzisiaj jechało, tylko silny wiatr wiał i połowę drogi przeszkadzał a potem trochę osłabł i fajnie się wracało.
W końcu udało się pojechać, w nocy sprzątnęło cały śnieg. Na kolarce jeszcze nie ma co jeździć, bo w okolicy mojego domu wszystkie drogi wylotowe na główne są porozwalane bo kopali na kanalizację i nie ma asfaltu. Fajnie się dzisiaj jechało, tylko silny wiatr wiał i połowę drogi przeszkadzał a potem trochę osłabł i fajnie się wracało.
Przejażdżka w deszczu
Piątek, 14 stycznia 2011 Kategoria 0-50, Samotnie
| Km: | 26.00 | Km teren: | 1.00 | Czas: | 01:13 | km/h: | 21.37 |
| Pr. maks.: | 52.00 | Temperatura: | 10.0°C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | 551kcal | Podjazdy: | 240m | Sprzęt: Ital Bike | Aktywność: Jazda na rowerze | ||
Bielsko-Jasienica-Łazy-Grodziec-Biery-Jaworze-Bielsko
Krotka przejażdżka na rozpoczęcie ferii. Wyjazd wieczorem przy padającym deszczu. Gdzieś w połowie trasy przestało padać i dojechałem do domu. Byłem trochę brudny ale to standard. Teraz czeka mnie tydzień bez roweru, ale będą narty, basen, siłownia i bieganie.
Krotka przejażdżka na rozpoczęcie ferii. Wyjazd wieczorem przy padającym deszczu. Gdzieś w połowie trasy przestało padać i dojechałem do domu. Byłem trochę brudny ale to standard. Teraz czeka mnie tydzień bez roweru, ale będą narty, basen, siłownia i bieganie.
Trening
Czwartek, 13 stycznia 2011 Kategoria 0-50, blisko domu, Szosa, teren
| Km: | 44.00 | Km teren: | 6.00 | Czas: | 01:45 | km/h: | 25.14 |
| Pr. maks.: | 53.00 | Temperatura: | 7.0°C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | 899kcal | Podjazdy: | 430m | Sprzęt: Ital Bike | Aktywność: Jazda na rowerze | ||
Wapienica-Farzyna-Jasienica-Łazy-Grodziec-Jasienica-Biery-Jaworze-Wapienica
Pierwszy trening w tym tygodniu. Początkowo wybrałem się w teren, ale ciężko mi się jechało i dalej jeździłem po szosie. Powrót już po ciemku i miejscami zamiast jechać spokojnie 25km/h to musiałem ciągle hamować. Jutro zaczynają się ferie. Wyjeżdżam na obóz sportowy niestety bez roweru.

Pierwszy trening w tym tygodniu. Początkowo wybrałem się w teren, ale ciężko mi się jechało i dalej jeździłem po szosie. Powrót już po ciemku i miejscami zamiast jechać spokojnie 25km/h to musiałem ciągle hamować. Jutro zaczynają się ferie. Wyjeżdżam na obóz sportowy niestety bez roweru.

Nowa Fontanna w Jaworzu© Piotr92

Oto nasze Beskidy© Piotr92
Inauguracja sezonu 2011
Sobota, 8 stycznia 2011 Kategoria 0-50, Samotnie
| Km: | 42.00 | Km teren: | 1.00 | Czas: | 01:45 | km/h: | 24.00 |
| Pr. maks.: | 62.00 | Temperatura: | 6.0°C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | 861kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Ital Bike | Aktywność: Jazda na rowerze | ||
W końcu rozpocząłem sezon. Śniegu u nas już praktycznie nie ma i jest ciepło, czego tu chcieć więcej, można jeździć. Fajnie się jechało. Coś z zeszłorocznej formy jeszcze zostało. Pod koniec jazdy zaczęło padać i cały mokry wróciłem ale byłem zadowolony. Zapisałem się już na trzy maratony i trzeba zacząć przygotowania.
Wapienica-Lotnisko-Kamienica-Olszówka Dolna-Mikuszowice-Straconka-Mikuszowice-Olszówka Górna-Kamienica-Wapienica-Jaworze Średnie-Wapienica
Wieczorem zdjęcia i mapka.
Główna Bielska rzeka:

Widać że śniegu już prawie nie ma:

Góry otaczające Bielsko:

A to jest nowa hala w Bielsku:

Skutki ostatniego wiatru w Bielsku:
Wapienica-Lotnisko-Kamienica-Olszówka Dolna-Mikuszowice-Straconka-Mikuszowice-Olszówka Górna-Kamienica-Wapienica-Jaworze Średnie-Wapienica
Wieczorem zdjęcia i mapka.
Główna Bielska rzeka:

Nasza królowa Biała© Pieter92
Widać że śniegu już prawie nie ma:

Białą w innej okazałości© Pieter92
Góry otaczające Bielsko:

Magurka© Piotr92
A to jest nowa hala w Bielsku:

Hala Pod Dębowcem© Piotr92
Skutki ostatniego wiatru w Bielsku:

Połamane drzewa© Piotr92







