Piotr92blog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(13)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrKukla2.bikestats.pl

linki

Wpisy archiwalne w kategorii

avg>30km\h

Dystans całkowity:21367.00 km (w terenie 1.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:676:36
Średnia prędkość:31.58 km/h
Maksymalna prędkość:87.00 km/h
Suma podjazdów:156298 m
Maks. tętno maksymalne:201 (103 %)
Maks. tętno średnie:185 (92 %)
Suma kalorii:429052 kcal
Liczba aktywności:322
Średnio na aktywność:66.36 km i 2h 06m
Więcej statystyk

Maraton-Parczew

Sobota, 11 czerwca 2011 Kategoria 100-200, Szosa, w grupie, avg>30km\h
Km: 119.00 Km teren: 0.00 Czas: 03:25 km/h: 34.83
Pr. maks.: 53.00 Temperatura: 15.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 1771kcal Podjazdy: m Sprzęt: Cross Peleton Aktywność: Jazda na rowerze
Kolejny maraton, na start zdecydowałem się w ostatniej chwili po rezygnacji z Radlina.



Parczew © Piotr92

Rundka

Środa, 8 czerwca 2011 Kategoria 0-50, Samotnie, Szosa, avg>30km\h
Km: 31.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:00 km/h: 31.00
Pr. maks.: 61.00 Temperatura: 26.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 466kcal Podjazdy: m Sprzęt: Cross Peleton Aktywność: Jazda na rowerze
Bielsko-Jasienica-Rudzica-Roztropice-Wieszczęta-Bielowicko-Grodziec-Jasienica-Bielsko
Szybka rundka wieczorem. Miała być czasówka ale kiedy samochód zajechał mi drogę i zatrzymał się na środku jezdni musiałem się zatrzymać i ruszać od nowa i odpuściłem. strasznie ciepło było, jechało się całkiem dobrze.

Rudzica

Poniedziałek, 6 czerwca 2011 Kategoria 0-50, avg>30km\h, blisko domu, Samotnie, Szosa
Km: 30.00 Km teren: 0.00 Czas: 00:58 km/h: 31.03
Pr. maks.: 52.00 Temperatura: 18.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 432kcal Podjazdy: m Sprzęt: Cross Peleton Aktywność: Jazda na rowerze
Bielsko-Jasienica-Rudzica-Jasienica-Jaworze-Bielsko
Szybki wyjazd wieczorem. Wcześniej padało i na więcej nie starczyło czasu.

Wisła

Czwartek, 26 maja 2011 Kategoria 50-100, avg>30km\h, Samotnie, Szosa
Km: 68.00 Km teren: 0.00 Czas: 02:11 km/h: 31.15
Pr. maks.: 63.00 Temperatura: 25.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 997kcal Podjazdy: 330m Sprzęt: Cross Peleton Aktywność: Jazda na rowerze
Bielsko-Jasienica-Grodziec-Skoczów-Ustroń-Wisła-Ustroń-Skoczów-Grodziec-Jasienica-Bielsko
Szybki wypad wieczorny. Miała być Pętla Beskidzka ale znowu nie miałem czasu. W weekend start w Gliwicach 500/24h.

Rowerek naprawiony

Wtorek, 24 maja 2011 Kategoria avg>30km\h, blisko domu, Samotnie, Szosa
Km: 11.00 Km teren: 0.00 Czas: 00:20 km/h: 33.00
Pr. maks.: 46.00 Temperatura: 25.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 170kcal Podjazdy: 40m Sprzęt: Cross Peleton Aktywność: Jazda na rowerze
Dzisiaj naprawiłem rowerek, niestety musiałem wymienić też łańcuch bo był strasznie zmasakrowany, regulacja przerzutki zajęła prawie 2godziny. Na więcej km nie starczyło czasu.

Wisła Gahura

Środa, 11 maja 2011 Kategoria 50-100, avg>30km\h, Samotnie, Szosa
Km: 69.00 Km teren: 0.00 Czas: 02:11 km/h: 31.60
Pr. maks.: 65.00 Temperatura: 20.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 1121kcal Podjazdy: 460m Sprzęt: Cross Peleton Aktywność: Jazda na rowerze
Bielsko-Jasienica-Grodziec-Skoczów-Harbutowice-Ustroń-Wisła-Ustroń-Harbutowice-Skoczów-Grodziec-Jasienica-Bielsko
Miała być spokojna przejażdżka a wyszło jak zawsze. Do Wisły zajechałem spokojnie, planowałem dojechać do Orlenu i zawrócić ale postanowiłem skręcić za torami na Gahurę, jest tam piękna równa droga bez dziur, zajechałem do mostu ok.1km od torów, zawróciłem i zacząłem zjazd spowrotem, bez pedałowania jechałem ~50km/h, zatrzymałem się kolo kamieniołomu i odpocząłem i ruszyłem w drogę spowrotem 35km/h z licznika nie schodziło i średnia z Wisły do domu wynosiła 34,7km/h. Krotki i szybki wyjazd i nawet się nie zmęczyłem.

Dookoła Zbiornika Goczałkowickiego

Czwartek, 5 maja 2011 Kategoria 50-100, avg>30km\h, Samotnie, Szosa
Km: 71.00 Km teren: 0.00 Czas: 02:18 km/h: 30.87
Pr. maks.: 57.00 Temperatura: 8.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 1043kcal Podjazdy: 230m Sprzęt: Cross Peleton Aktywność: Jazda na rowerze
Bielsko-Jasienica-Rudzica-Chybie-Strumień-Wisła Wielka-Łąka-Pszczyna-Goczałkowice Zdrój-Zabrzeg-Ligota-Międzyrzecze Dolne-Rudzica-Jasienica-Bielsko
Szybka pętelka po obiedzie. Miały być góry, ale jest zimno i miałem mało czasu i pojechałem dawno nierobioną pętelkę. Czas taki sobie, wiatr był strasznie zmienny i raz pomagał, raz przeszkadzał. Mam nadzieję że jutro będzie cieplej i zrobię tą pętelkę po górach.

Skoczów

Poniedziałek, 2 maja 2011 Kategoria 0-50, avg>30km\h, Samotnie, Szosa
Km: 32.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:01 km/h: 31.48
Pr. maks.: 70.00 Temperatura: 13.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 456kcal Podjazdy: 190m Sprzęt: Cross Peleton Aktywność: Jazda na rowerze
Bielsko-Jasienica-Grodziec-Skoczów-Grodziec-Jasienica-Bielsko
Miałem mało czasu, tylko godzinę i zajechałem tylko do Skoczowa. Zapomniałem bidonu i jechałem bez wody i pod koniec źle się jechało. Jechałem z wiatrem a wracałem pod wiatr.

Czasówka w Żmigrodzie

Niedziela, 1 maja 2011 Kategoria 0-50, avg>30km\h, Samotnie, Szosa, Wyścig
Km: 19.00 Km teren: 0.00 Czas: 00:32 km/h: 35.62
Pr. maks.: 49.00 Temperatura: 18.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 311kcal Podjazdy: m Sprzęt: Cross Peleton Aktywność: Jazda na rowerze
Start o 14:54. Początek słabo, koniec mocno. Na nawrocie:9:55 i 16:21, na mecie 19.11 i 31:47. Pierwsza czasówka i jestem z siebie zadowolony.

Maraton ,,Żądło Szerszenia" w Trzebnicy

Sobota, 30 kwietnia 2011 Kategoria 200-300, avg>30km\h, Szosa, w grupie, Maraton
Km: 265.00 Km teren: 0.00 Czas: 08:29 km/h: 31.24
Pr. maks.: 62.00 Temperatura: 18.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 4336kcal Podjazdy: 1870m Sprzęt: Cross Peleton Aktywność: Jazda na rowerze
Obudziłem się o 5:30, poleżałem do 6:30 kiedy trzeba było zacząć się przygotowywać do startu. Przed 7:00 dojechał Łukasz. Przywitaliśmy się i poszliśmy do sklepu po zakupy na śniadanie. Zjedliśmy i przed 8:00 zeszliśmy do biura zawodów. Start pierwszego: pana Janka o 7:58. Pierwszy z naszych: Łukasz wyruszył o 8:12, Mirek, Tomek i Michał o 8:32 i ja o 8:50.
Przez miasto jechaliśmy za motocyklistami i tempo około 30km/h. Za miastem wzrosło do 32-35km/h i jechaliśmy po zmianach. Po 2 kilometrach wyprzedziła nas grupa z dużą ilością osób z FS(forumszosowe.org), doczepiliśmy się do nich i był ogień 42-45km/h, chwilę się utrzymaliśmy i w trójkę odpadliśmy i jechaliśmy dalej swoim tempem 32-36km/h. Po drodze zbieraliśmy kolejne osoby i w 4-5osobowej grupie jechaliśmy przez około 35km. Po 20km od startu, kiedy bylem na zmianie w końcu grupy była kraksa, jeden z naszych przewrócił się i trochę był poobijany, ale zatrzymaliśmy się na kilka minut i kiedy wszystko było w porządku to ruszyliśmy dalej. Dwójka odpadła i jechaliśmy dalej we trzech. Dawaliśmy zmiany po ok. 2 minuty. Po drodze złapaliśmy kolejnego i jechaliśmy we czterech. Dojechaliśmy do skrętu do lasku. Na zakręcie był piasek i jechałem jako pierwszy i zaliczyłem glebę. Znowu 2 minuty do tylu, koledzy pojechali a ja się pozbierałem i wlekłem się przez te 3,8km dziurawej drogi, kiedy zaczął się dobry asfalt to przycisnąłem i jechałem ok.40km/h. Doszedłem grupkę po ok. 2km i dalej jechaliśmy razem do pierwszego podjazdu, kiedy grupka została a mnie złapał kryzys i wlekłem się 25km/h pod górkę. Złapałem parę osób ale dla mnie to bez znaczenia. Po zjazdach były kolejne prostki i niewielkie wzniesienia. Prędkość nie spadała poniżej 30km/h. Przy skręcie do lasu gdzie był bufet na poboczu siedziała pani, złapała kapcia i nikt jej nie chciał pomóc wiec zatrzymałem się i jej pomogłem, straciłem około 10minut ale to nic. Dojechałem razem z panią do bufetu i znowu postój. Zjadłem banana i grześka, wypiłem wodę i nalałem wody do bidonu i zrobiłem siku i w drogę. Miałem ruszać a tu przemknęła grupa około 20osobowa. Doczepiłem się do nich ale ciągnęli 44-48km/h po płaskim i po około 3 km zostałem z tylu i jechałem swoim tempem do podjazdów. Zaczęły się podjazdy i tempo w okolicach 25km/h, najbardziej podobał mi się podjazd o nachyleniu około 15%. Prędkość spadła do 20km/h. Wyprzedziłem sporo osób, część podprowadzała(to co będzie na Pętli Beskidzkiej). Najbardziej dobił mnie brukowany podjazd, krótki ale nie dobrze mi się jechało, potem już cały czas powyżej 30km/h do samej mety pierwszej rundy. Czas po pierwszej rundzie: licznik: 4:22:25 a ogólnie 4:45:12. Chwila postoju dolewam wody do bidonów jem bułeczkę i banana i biorę 2 grześki do kieszonki, zostawiam kurtkę przeciwdeszczową którą wiozłem cale pierwsze okrążenie. Ruszam dalej o 13:45 i sunę około 30km/h przez miasto. za miastem się rozkręcam i mijam kilka osób ale nie otrzymały się i odpadły, dopiero po około 15km za miastem dochodzę do jednego zawodnika i jedziemy razem przez 15km, kiedy złapała nas mocna grupa i pojechaliśmy z nią ale kiedy złapaliśmy kolejną do przyłączyłem się do nich, i trochę odpocząłem po średnie ich tempo nie przekraczało 30km/h, dałem dwie mocne zmiany i podziękowali mi i pojechałem, w tym dziurawym lasku doszedłem Michała i powiedział mi żebym jechał, pojechałem, za laskiem złapałem kilka osób i razem dojechaliśmy do bufetu. Na bufecie byłem o 16:00 i straciłem tam 10minut. Chwilę przede mną pojechała trójka z mojej kategorii i na kolejnych po kilkunastu kilometrach dojechałem do nich i razem jechaliśmy do górek kiedy, odjechałem i samotnie dojechałem do mety. na tym najlepszym podjeździe prędkość spadła do 17km/h. Najgorzej było przed miastem kiedy był boczny wiatr. Przez miasto przemknąłem szybko i o 17:53 zameldowałem się na mecie. Start bardzo udany, nie wiem dokładnie wyników ale jestem zadowolony. Czas ogólny: 9:03:04 Wynik:M2:6/10 OPEN:33/72
Trzebnica © Piotr92

Trzebnica © Piotr92

kategorie bloga

Moje rowery

TCR Advanced 2 2021 7779 km
Zimówka 9414 km
Litening C:62 Pro 18889 km
Triban 5 54529 km
Astra Chorus 2022 9586 km
Evo 2 7927 km
Hercules 13228 km
Ital Bike 9476 km
Trek 17743 km
Agree GTC SL 21960 km
Cross Peleton 44114 km
Scott 9850 km

szukaj

archiwum