Wpisy archiwalne w kategorii
avg>30km\h
Dystans całkowity: | 21367.00 km (w terenie 1.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 676:36 |
Średnia prędkość: | 31.58 km/h |
Maksymalna prędkość: | 87.00 km/h |
Suma podjazdów: | 156298 m |
Maks. tętno maksymalne: | 201 (103 %) |
Maks. tętno średnie: | 185 (92 %) |
Suma kalorii: | 429052 kcal |
Liczba aktywności: | 322 |
Średnio na aktywność: | 66.36 km i 2h 06m |
Więcej statystyk |
Kubalonka
Piątek, 22 kwietnia 2011 Kategoria 50-100, avg>30km\h, Samotnie, Szosa
Km: | 90.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:56 | km/h: | 30.68 |
Pr. maks.: | 67.00 | Temperatura: | 20.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 1345kcal | Podjazdy: | 690m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
Bielsko-Jasienica-Grodziec-Skoczów-Ustroń-Wisła-Przełęcz Kubalonka-Wisła-Ustroń-Skoczów-Grodziec-Jasienica-Bielsko
Miałem w planach Pętlę Beskidzką, ale mało czasu miałem i pojechałem na Kubalonkę, po głowie chodził mi też Kocierz ale wizja przebijania się przez miasto rozwiała tą myśl. Jechało się super. Czas od mostu to:10:55. Podczas zjazdu musiałem hamować bo autobus jechał 45km/h i nie mogłem go wyprzedzić i jechałem za nim aż do ronda w Wiśle, potem go wyprzedziłem i jechałem spokojnym tempem do domu. Wyjazd udany. Jutro w planach setka.
Miałem w planach Pętlę Beskidzką, ale mało czasu miałem i pojechałem na Kubalonkę, po głowie chodził mi też Kocierz ale wizja przebijania się przez miasto rozwiała tą myśl. Jechało się super. Czas od mostu to:10:55. Podczas zjazdu musiałem hamować bo autobus jechał 45km/h i nie mogłem go wyprzedzić i jechałem za nim aż do ronda w Wiśle, potem go wyprzedziłem i jechałem spokojnym tempem do domu. Wyjazd udany. Jutro w planach setka.
Las na Kubalonce© Piotr92
Ja na Kubalonce© Piotr92
Mój kokpit© Piotr92
Widoczek© Piotr92
Kubalonka© Piotr92
Pętelka przed obiadem
Niedziela, 17 kwietnia 2011 Kategoria 100-200, avg>30km\h, Samotnie, Szosa
Km: | 105.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:29 | km/h: | 30.14 |
Pr. maks.: | 60.00 | Temperatura: | 12.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 1575kcal | Podjazdy: | 520m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
Bielsko-Czechowice-Pszczyna-Miedźna-Brzeszcze-Bielany-Nowa Wieś-Kęty-Porąbka-Międzybrodzie Bialskie-Tresna-Zarzecze-Łodygowice-Wilkowice-Bystra-Bielsko
Wyjazd 8:30. Z początku kiepsko się jechało, dopiero za Pszczyną zaczęło się fajnie jechać. Pełno objazdów w okolicach Kęt, do Porąbki straszny ruch. W Porąbce jedyna przerwa wiadomo na co i dalej już bez przeszkód do Bielska. W Zarzeczu kilka górek.
Przejazd przez Bielsko to po prostu masakra. Pełno aut, pieszych i wszystkie światła mnie łapały. Bardzo udany trening.
Wyjazd 8:30. Z początku kiepsko się jechało, dopiero za Pszczyną zaczęło się fajnie jechać. Pełno objazdów w okolicach Kęt, do Porąbki straszny ruch. W Porąbce jedyna przerwa wiadomo na co i dalej już bez przeszkód do Bielska. W Zarzeczu kilka górek.
Przejazd przez Bielsko to po prostu masakra. Pełno aut, pieszych i wszystkie światła mnie łapały. Bardzo udany trening.
Czasówka
Poniedziałek, 11 kwietnia 2011 Kategoria blisko domu, Samotnie, Szosa, avg>30km\h
Km: | 17.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:34 | km/h: | 30.00 |
Pr. maks.: | 43.00 | Temperatura: | 12.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 275kcal | Podjazdy: | 50m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
Bielsko-Jasienica-Świętoszówka-Biery-Jasienica-Bielsko
Czasówka 14km, czas 26:14
Miałem jechać do Skoczowa i spowrotem ale zaczynało coraz mocniej kropić i odpuściłem i pojechałem na czas. Początek wolniutki, końcówka mocniejsza.
Czasówka 14km, czas 26:14
Miałem jechać do Skoczowa i spowrotem ale zaczynało coraz mocniej kropić i odpuściłem i pojechałem na czas. Początek wolniutki, końcówka mocniejsza.
Trening
Sobota, 30 października 2010 Kategoria 50-100, avg>30km\h, Samotnie, Szosa
Km: | 63.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:03 | km/h: | 30.73 |
Pr. maks.: | 73.00 | Temperatura: | 13.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 1255kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
Bielsko-Pisarzowice-Kozy-Kęty-Kobiernice-Bujaków-Kozy-Bielsko
Piękna pogoda i ciepło, ale dzisiaj krótko, bo za bardzo czasu nie było. Może jutro też coś pojeżdżę.
Piękna pogoda i ciepło, ale dzisiaj krótko, bo za bardzo czasu nie było. Może jutro też coś pojeżdżę.
Trening
Piątek, 29 października 2010 Kategoria 50-100, Samotnie, Szosa, avg>30km\h
Km: | 66.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:06 | km/h: | 31.43 |
Pr. maks.: | 72.00 | Temperatura: | 10.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 1331kcal | Podjazdy: | 730m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
Bielsko-Jaworze-Jasienica-Rudzica-Wieszczęta-Łazy-Grodziec-Wieszczęta-Roztropice-Rudzica-Łazy-Biery-Jaworze-Bielsko
Kolejny piękny dzień i bardzo udany trening. Coraz bliżej 20000km i może się uda zrealizować plan.
Kolejny piękny dzień i bardzo udany trening. Coraz bliżej 20000km i może się uda zrealizować plan.
Halny
Niedziela, 24 października 2010 Kategoria avg>30km\h, 50-100, Samotnie, Szosa
Km: | 59.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:53 | km/h: | 31.33 |
Pr. maks.: | 70.00 | Temperatura: | 14.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 1165kcal | Podjazdy: | 510m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
Bielsko-Jaworze-Jasienica-Biery-Łazy-Grodziec-Wieszczęta-Roztropice-Iłownica-Kiczyce-Skoczów-Gorki-Grodziec-Biery-Jaworze-Bielsko
Straszny wiatr i ciepło. Po kilku godzinach snu, pojechałem trochę się poruszać. Miejscami nawet 60km/h na prostym. Ogólnie super się jechało. Dobrze że wykorzystałem ten być może ostatni weekend pogody.
Straszny wiatr i ciepło. Po kilku godzinach snu, pojechałem trochę się poruszać. Miejscami nawet 60km/h na prostym. Ogólnie super się jechało. Dobrze że wykorzystałem ten być może ostatni weekend pogody.
Rudzica
Sobota, 16 października 2010 Kategoria 50-100, Samotnie, Szosa, avg>30km\h
Km: | 66.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:06 | km/h: | 31.43 |
Pr. maks.: | 71.00 | Temperatura: | 12.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 1219kcal | Podjazdy: | 530m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
Bielsko-Jaworze-Jasienica-(Rudzica-Landek-Iłownica-Rudzica)x4-Jasienica-Jaworze-Bielsko
Wyjechałem o 14. Fajnie się kręciło. Zrobiłem kilka pętli przez Rudzicę, Landek i Iłownicę. Fajnie się kręciło. Wyszły tylko 4 okrążenia bo musiałem śmigać do domu. Okrążenie jest super. Miejscami trochę zła nawierzchnia ale nie ma na co narzekać. Jest jeden podjazd i jeden zjazd na każdej rundzie.
Wróciłem po 16:00. Czasy przejazdów rund:
I.21min.17s.
II.21min.13s.
III.20min.43s.
IV.22min.4s.
Wyjechałem o 14. Fajnie się kręciło. Zrobiłem kilka pętli przez Rudzicę, Landek i Iłownicę. Fajnie się kręciło. Wyszły tylko 4 okrążenia bo musiałem śmigać do domu. Okrążenie jest super. Miejscami trochę zła nawierzchnia ale nie ma na co narzekać. Jest jeden podjazd i jeden zjazd na każdej rundzie.
Wróciłem po 16:00. Czasy przejazdów rund:
I.21min.17s.
II.21min.13s.
III.20min.43s.
IV.22min.4s.
Szybki wypad na Śląsk
Czwartek, 14 października 2010 Kategoria Szosa, w grupie, avg>30km\h, 100-200
Km: | 177.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 05:28 | km/h: | 32.38 |
Pr. maks.: | 62.00 | Temperatura: | 7.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 3533kcal | Podjazdy: | 720m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
Bielsko-Pszczyna-Kobiór-Mikołów-Paniówki-Zabrze-Bytom-Chorzów-Mikołów-Kobiór-Pszczyna-Goczałkowice Zdrój-Zabrzeg-Bronów-Rudzica-Jasienica-Bielsko
Wyjazd przed 9. Zimno i mgła. W Bielsku spotkałem Mateusza który jechał rowerem nad morze rowerem. potowarzyszyłem mu aż do Bytomia. potem wróciłem do domu. W Chorzowie wyszło słońce i się wypogodziło. Dalej było chłodno. Fajnie się jechało. Przy okazji strzeliła granica 16000km w tym sezonie.
Wyjazd przed 9. Zimno i mgła. W Bielsku spotkałem Mateusza który jechał rowerem nad morze rowerem. potowarzyszyłem mu aż do Bytomia. potem wróciłem do domu. W Chorzowie wyszło słońce i się wypogodziło. Dalej było chłodno. Fajnie się jechało. Przy okazji strzeliła granica 16000km w tym sezonie.
Debili na drogach nie brakuje
Poniedziałek, 11 października 2010 Kategoria 0-50, avg>30km\h, Samotnie, Szosa
Km: | 50.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:35 | km/h: | 31.58 |
Pr. maks.: | 62.00 | Temperatura: | 12.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 1053kcal | Podjazdy: | 390m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
Bielsko-Międzyrzecze-Rudzica-Landek-Iłownica-Rudzica-Międzyrzecze-Ligota-Mazańcowice-Bielsko
Ogólnie super się jechało, tylko w pewnym momencie jadąc przez Mazańcowice wyjechał z podwórka samochód nawet nie popatrzył się na drogę i wyjechał trąbiąc. Kilka metrów dalej zjechał na pobocze i zatrzymał się, wyhamowałem przed nim. Wysiadł z samochodu i od razu się przewrócił-był kompletnie pijany. Zaczął kląć na mnie że bezmyślnie łamię przepisy i myślę że mogę się poruszać po drodze skoro jest chodnik. Od razu zadzwoniłem po policję. Przyjechali, zabrali gościa do radiowozu a mi życzyli szerokiej drogi. Po tym incydencie szybko wróciłem do domu.
#lat=49.83444&lng=19.01321&zoom=11&type=2
Ogólnie super się jechało, tylko w pewnym momencie jadąc przez Mazańcowice wyjechał z podwórka samochód nawet nie popatrzył się na drogę i wyjechał trąbiąc. Kilka metrów dalej zjechał na pobocze i zatrzymał się, wyhamowałem przed nim. Wysiadł z samochodu i od razu się przewrócił-był kompletnie pijany. Zaczął kląć na mnie że bezmyślnie łamię przepisy i myślę że mogę się poruszać po drodze skoro jest chodnik. Od razu zadzwoniłem po policję. Przyjechali, zabrali gościa do radiowozu a mi życzyli szerokiej drogi. Po tym incydencie szybko wróciłem do domu.
#lat=49.83444&lng=19.01321&zoom=11&type=2
Ustroń
Niedziela, 10 października 2010 Kategoria 50-100, avg>30km\h, Samotnie, Szosa
Km: | 55.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:48 | km/h: | 30.56 |
Pr. maks.: | 72.00 | Temperatura: | 8.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 1114kcal | Podjazdy: | 340m | Sprzęt: Cross Peleton | Aktywność: Jazda na rowerze |
Bielsko-Jasienica-Grodziec-Skoczów-Ustroń-Brenna-Grodziec-Biery-Bielsko
Dzisiaj krótko, tylko do Ustronia. Bardzo szybka jazda. W Ustroniu średnia 33km/h powrót niestety pod wiatr i średnia spadła. Trochę chłodno i chłodny wiatr.
Dzisiaj krótko, tylko do Ustronia. Bardzo szybka jazda. W Ustroniu średnia 33km/h powrót niestety pod wiatr i średnia spadła. Trochę chłodno i chłodny wiatr.