Piotr92blog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(13)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrKukla2.bikestats.pl

linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Zima

Dystans całkowity:9193.87 km (w terenie 329.00 km; 3.58%)
Czas w ruchu:1318:32
Średnia prędkość:22.04 km/h
Maksymalna prędkość:122.00 km/h
Suma podjazdów:81210 m
Maks. tętno maksymalne:201 (102 %)
Maks. tętno średnie:175 (89 %)
Suma kalorii:603453 kcal
Liczba aktywności:914
Średnio na aktywność:51.36 km i 1h 26m
Więcej statystyk

Trenażer 24

Piątek, 22 stycznia 2021 Kategoria Zima 2021, Zima, Trenażer, Czasówka Testowa
Km: 0.00 Km teren: 0.00 Czas: 00:54 km/h: 0.00
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: 8.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 397kcal Podjazdy: m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
Drugi dzień testowy. Miałem do wykonania znowu dwie próby, jedną której nie lubię oraz taką która mi bardziej odpowiada. Dla odmiany zacząłem od tej mniej lubianej która jednocześnie była przystawką do drugiej. Wiele wskazywało na to, że nie uda się w ogóle przystąpić do testu. Ostatecznie z trudem wygospodarowałem godzinę czasu. Nie byłem gotowy do jazdy zarówno fizycznie jak i mentalnie. Mimo to przystąpiłem do testu. Nie miałem czasu na myślenie i próbowałem się skupić na czekającym mnie zadaniu. Rozgrzewka poszła jako tako, gdyby był czas wydłużyłbym ją o jakieś 10 minut. Czułem, że nie jestem gotowy do wysiłku ale nadszedł czas próby. Nie udało mi się rozwiązać problemu z przednią przerzutką bo jak się okazało jest to grubsza sprawa. Znowu musiałem się zadowolić małą tarczą, z przełożenia jakim dysponowałem wycisnąłem maksimum, rozkręciłem korbę do kadencji około 120 i byłem w stanie to utrzymać. Nie przełożyło się to na zbyt wysoką moc ale wygenerowałem więcej niż się spodziewałem i tylko to się liczyło. Nie byłem ujechany po tej próbie więc jakieś rezerwy jeszcze by się znalazły. Nie myślałem jednak o tym i skupiłem się na próbie 12 minutowej. Tutaj już dałem z siebie wszystko. Próba nie była zbyt równa, w trakcie stopniowo rosła moc i kadencja a na koniec byłem w stanie za finiszować ale bez takich rezerw jak dzień wcześniej po 6 minutowej tempówce. Po tym wysiłku byłem już zmęczony i wiem, że wykorzystałem w zasadzie wszystkie rezerwy mocy. Luźną jazdę po teście możliwie wydłużyłem ale czas pozwolił jedynie na 12 minut. Po dwóch dniach testów byłem zadowolony ale najbardziej wymagająca próba czekała na mnie kolejnego dnia.

Trenażer 23

Czwartek, 21 stycznia 2021 Kategoria Zima 2021, Zima, Trenażer
Km: 0.00 Km teren: 0.00 Czas: 00:56 km/h: 0.00
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: 10.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 346kcal Podjazdy: m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
W planie na ten dzień była godzinna jazda regeneracyjna z jednym mocnym akcentem. Plany mają to do siebie, że się zmieniają i postanowiłem spontanicznie przystąpić do testu jaki planowałem dopiero na wiosnę. Decydujący czynnik jaki mnie do tego skłonił to problemy ze Zwiftem. Myślałem o ataku na podjazd na Zwifcie lub około godzinny wyścig ale jak aplikacja zawiesza się już po kilku minutach to darowałem sobie ten pomysł. Test jaki chciałem wykonać jest bardziej wymagający niż tradycyjna próba FTP. Składa się aż z 5 prób czasowych dokładnie weryfikujących możliwości kolarza. Podzielony jest na trzy części. Wśród tych 5 prób znalazły się dwie których nie lubię i jestem w nich słaby ale skoro są przewidziane w teście to zdecydowałem się je wykonać jednak bez specjalnego przekonania. Pierwsza część testu przewidywała wykonanie maksymalnych prób 12 sekundowej oraz 6 minutowej. Na początek wykonałem dłuższą z nich, moce ze zbliżonej długości odcinków zwykle miałem niezłe. Rozgrzewka całkiem niezła ale mam wrażenie, że mogłem ją wydłużyć. Nie było żadnej presji która zwykle towarzyszyła mi przy jakichkolwiek testach ale do tego czy przełożyło się to na jakość próby czasowej nie jestem przekonany. Przed testem nakreśliłem sobie moce które byłyby dla mnie satysfakcjonujące. Podczas próby 6 minutowej pracowałem równo na kadencji około 95. W końcówce byłem w stanie za finiszować i mam świadomość tego, że nie dałem z siebie wszystkiego wiec wynik mógł być lepszy ale nie mam powodów ani zamiaru narzekać. Dużo gorzej było przy próbie 12 sekundowej czyli tradycyjnym sprincie w którym na próżno mogę szukać konkurencji. Moje podejście do tego typu prób jest zwykle sceptyczne, nie inaczej było i tym razem. Przed samym rozpoczęciem sprintu zauważyłem kolejny czynnik który przekreślał jakie kolwiek szanse na lepszy wynik. Zorientowałem się, że przednia przerzutka nie działa. Olałem ten temat i wycisnąłem wszystko z przełożenia jakim dysponowałem, wystarczyło to na bardzo przeciętny wynik ale i tak lepszy niż się po sobie spodziewałem. Po dwóch próbach czasowych rozkręciłem nogi na wysokiej kadencji. Na dłuższą i skuteczną regenerację przed drugim dniem testów nie mogłem liczyć. Nie przeszkadzało mi to jednak bo zwykle nie mam czasu skupić się na regeneracji jak ważniejsze sprawy są na głowie i już wiele razy sobie z tym poradziłem.

Siłownia 18

Środa, 20 stycznia 2021 Kategoria Zima 2021, Zima
Km: 0.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:00 min/km:
Pr. maks.: Temperatura: 17.0°C HRmax: 123123 ( 63%) HRavg 82( 42%)
Kalorie: 172kcal Podjazdy: m Aktywność: Ciężary
Tydzień regeneracyjny zaczął się dla mnie od dwóch całkowicie wolnych od aktywności fizycznej dni. Planowałem co prawda we wtorek godzinę luźnej jazdy na trenażerze ale nawet na to czas nie pozwolił. Jedyna opcja jaka była to zrobienie tego w środku nocy co oznaczało postawienie na nogi innych, śpiących już domowników. Nie zmartwiło mnie to jednak bo regeneracja przebiegła pomyślnie, mimo tego, że była tylko bierna. Po dwóch dniach przystąpiłem do lekkiego treningu siłowego. Nie różnił się zbytnio od poprzednich. Dobra rozgrzewka, dwa ćwiczenia ogólnorozwojowe i po dwa ćwiczenia na dwie partie nad którymi pracowałem. Z każdej serii odjąłem jedno powtórzenie i wydłużyłem czas między seriami. Jakość ćwiczeń była jak zazwyczaj bardzo dobra i nawet rozciąganie i rolowanie które różnie na mnie wpływało tym razem było przyjemnością. W trakcie ćwiczeń przynajmniej na moment zapomniałem o innych sprawach.

Miasto 3

Poniedziałek, 18 stycznia 2021 Kategoria 50-100, Miasto, Zima, Zima 2021
Km: 61.00 Km teren: 15.00 Czas: 02:56 km/h: 20.80
Pr. maks.: 41.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: 1210kcal Podjazdy: 990m Sprzęt: Hercules Aktywność: Jazda na rowerze

Trenażer 22

Niedziela, 17 stycznia 2021 Kategoria Zima 2021, Zima, Trenażer
Km: 0.00 Km teren: 0.00 Czas: 02:00 km/h: 0.00
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: 11.0°C HRmax: 160160 ( 82%) HRavg 145( 74%)
Kalorie: 1520kcal Podjazdy: m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
Na koniec tygodnia a zarazem pierwszego cyklu treningowego zafundowałem sobie trening wytrzymałościowy. Chcąc sobie urozmaicić trening wprowadziłem kolejne ćwiczenia aby nie zanudzić się przy jeździe na stałej mocy i kadencji. Całkiem dobry to był dzień. Dałem kolejną szansę Zwiftowi który jednak znów zbuntował się w trakcie treningu. Tym razem całe 3 minuty przed jego końcem. Pomysły na rozwiązanie problemów z tą aplikacją mi się już skończyły. Jest to ciekawe urozmaicenie treningu ale przy problemach jakie występują nie daje to żadnej przyjemności. Chyba całkiem z tego zrezygnuję i może wrócę do Rouvy które przynajmniej nie zwieszało się podczas treningu.


Trenażer 21

Sobota, 16 stycznia 2021 Kategoria Trenażer, Zima, Zima 2021
Km: 0.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:40 km/h: 0.00
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: 8.0°C HRmax: 167167 ( 85%) HRavg 148( 75%)
Kalorie: 1272kcal Podjazdy: m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
Bardzo nie chciało mi się przystępować do tego treningu. Czas nie był moim sprzymierzeńcem a zmęczenie jakie zbierało się przez cały tydzień dawało już wyraźnie o sobie znać. Wysiłek fizyczny zwykle działał oczyszczająco na moją głowę i dlatego problemu ze znalezieniem motywacji nie miałem najmniejszego. Już podczas rozgrzewki stwierdziłem, że jest lepiej niż w ostatnich dniach ponieważ bez problemu wskoczyłem na wysoką kadencje i byłem w stanie ją utrzymać. Tradycyjnie przy treningu z powtórzeniami na konkretnych wartościach mocy mam problem z doborem odpowiedniego przełożenia. Tak też było tym razem i chwilę męczyłem się z przerzutkami. Gdy już dobrałem optymalne przełożenie mogłem skupić się na realizacji założeń treningowych. Trening szybko przeleciał ze względu na to, że często zmieniałem kadencję. Czując się nieźle myślałem nawet o wydłużeniu treningu ale pojawiła się bariera w głowie i na jej podstawie stwierdziłem, że nie warto przesadzać w drugą stronę.




Siłownia 17

Czwartek, 14 stycznia 2021 Kategoria Zima, Zima 2021
Km: 0.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:00 min/km:
Pr. maks.: Temperatura: 18.0°C HRmax: 138138 ( 70%) HRavg 105( 53%)
Kalorie: 355kcal Podjazdy: m Aktywność: Ciężary
Po kolejnym ciężkim dniu w pracy przystąpiłem do treningu siłowego na nogi. Zestaw ćwiczeń ten sam ale nieco inna rozgrzewka. Mimo zmęczenia nie było żadnych problemów z wykonaniem ćwiczeń. Na rozgrzewce zauważyłem, że nie jestem w stanie się tak rozciągnąć jak ostatnio i dlatego zmieniłem jedno z ćwiczeń i byłem odpowiednio przygotowany. Pierwsze dwa ćwiczenia weszły jak w masło. Powtarzam je regularnie przy każdym treningu nie zmieniając ilości serii i powtórzeń. Kolejne dwa były już bardziej wymagające. Pierwsze z nich to tradycyjne pokonywanie schodów z obciążeniem. Wejście na dwie kondygnacje było odczuwalne dla mięśni. W porównaniu do ostatniego razu zmieniłem nieco schemat. Pierwszy bieg schodów pokonałem obciążając bardziej prawą nogę a drugi lewą. Ostatnim razem zmieniałem nogi po jednej serii a teraz w połowie. Podobny manewr zastosowałem podczas drugiego ćwiczenia. Zwykle wysuwałem podczas jednej serii prawą nogę, podczas drugiej lewą lub 5 razy prawą i 5 razy lewą a teraz na przemian. Jakościowo ten trening był dobry, czułem duże zamęczenie po godzinie ćwiczeń mimo utrzymania obciążenia z poprzednich treningów.


Trenażer 20

Środa, 13 stycznia 2021 Kategoria Trenażer, Zima, Zima 2021
Km: 0.00 Km teren: 0.00 Czas: km/h:
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: 9.0°C HRmax: 167167 ( 85%) HRavg 138( 70%)
Kalorie: 1037kcal Podjazdy: m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
Intensywniejszy trening po wielu godzinach w pracy. Głowa znowu była gdzie indziej ale udało się zmotywować do treningu. Godzina nie była dla mnie sprzyjająca, chcąc korzystać ze Zwifta nie miałem łatwego zadania ponieważ wszystkie trasy były oblegane przez tysiące użytkowników. Mimo to włączyłem Zwifta który jednak zawiesił się po 10 minutach. W sumie stało się tak trzy razy. Mimo to dawałem kolejne szanse Zwiftowi. Jakość treningu nie była znów tak dobra jaz zwykle, rozpraszałem się przy kolejnych próbach odpalenia Zwifta. Już ostatnio postanowiłem, że Zwift jest tylko dodatkiem i nie może być to czynnik decydujący o jakości treningu. Kolejny czynnik który zdecydował o tym, że ten trening nie należał do zbyt udanych to kadencja. Ostatnio nie miałem problemów z utrzymywaniem kadencji około 95 a dzisiaj kręcenie 90 obrotów na minutę stanowiło problem. Zwykle w takich sytuacjach nie popadam w panikę tylko czekam na potwierdzenie faktów podczas następnego lub kilku kolejnych treningów. Problemy z kadencją nie miały jednak przełożenia na moc jaką byłem w stanie generować. Po raz kolejny dostałem dowód na to, że lepiej sobie radzę w wyższych strefach mocy i 2 minuty na 110 % FTP nie stanowiły najmniejszego problemu. W poprzednim tygodniu między 2 minutowymi powtórzeniami robiłem 4 minuty przerwy a tym razem skróciłem ten czas do 3 minut. Później dołożyłem jeszcze 2 strefę z równą kadencją. Mimo zmęczenia przed treningiem i problemów w trakcie trening mogę zaliczyć do udanych. Najważniejsze, że mimo zawirowań jakie mi towarzyszą utrzymuję regularność treningów, na razie to musi wystarczyć.

Siłownia 16

Wtorek, 12 stycznia 2021 Kategoria Zima, Zima 2021
Km: 0.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:00 km/h: 0.00
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: 18.0°C HRmax: 130130 ( 66%) HRavg 95( 48%)
Kalorie: 249kcal Podjazdy: m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
Po trudnym tygodniu początek następnego wyglądał bardzo podobnie. Pierwszy trening to ćwiczenia siłowe na górne partie. Byłem mocno zmęczony po wielogodzinnej pracy ale nie miałem problemu z motywacją. Jestem coraz silniejszy fizycznie i wykonywanie tego samego zestawu ćwiczeń przyszło mi zadziwiająco łatwo. Nie umiałem się skoncentrować na treningu i jakość ćwiczeń nie była tak dobra jak mógłbym się spodziewać. Ze względu na to nie zmieniłem ilości serii i powtórzeń oraz czasu treningu. Trening całkiem dobry co w tej sytuacji w jakiej znalazłem się w ostatnich dniach jest pozytywnym zjawiskiem.



Trenażer 19

Wtorek, 12 stycznia 2021 Kategoria Trenażer, Zima, Zima 2021
Km: 0.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:01 km/h: 0.00
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: 10.0°C HRmax: 145145 ( 74%) HRavg 128( 65%)
Kalorie: 529kcal Podjazdy: m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
Drugi trening w ciągu dnia. Pojawiła się jedynie jedna zmiana w odniesieniu do poprzedniego tygodnia, przystąpiłem do treningu możliwie szybko po zakończeniu treningu siłowego. Po raz kolejny dałem szansę Zwiftowi i tym razem nie zawiodłem się. Wybrałem trasę z najmniejszą ilością zarejestrowanych uczestników oraz włączyłem ją w tle korzystając dodatkowo z możliwości rozpracowania kolejnej analizy korespondencji e-mailowej której nazbierało się w ciągu kilku dni i nie zdążyłem wszystkich przeczytać. Jakość treningu była podobna jak podczas ćwiczeń siłowych, nie mogłem się skupić. Szczególnie widoczne było to podczas ćwiczeń polegających na kręceniu jedną nogą, tak źle to jeszcze tej zimy nie wyglądało. Te ćwiczenia w sumie wiele nie wnoszą i chyba z nich zrezygnuję. Po godzinie jazdy szybko wyrzuciłem wszystko z pamięci i zachowałem czystą głowę. Nad tą umiejętnością stale pracuję i wygląda to coraz lepiej. Wiem co jest ważne a co znaczy niewiele i dzięki temu jestem w stanie wszystko sobie poukładać w głowie, szczególnie ostatnie kilka miesięcy pokazało, że to dobra droga na której chciałbym pozostać jak najdłużej.



kategorie bloga

Moje rowery

TCR Advanced 2 2021 7779 km
Zimówka 9414 km
Litening C:62 Pro 18889 km
Triban 5 54529 km
Astra Chorus 2022 9586 km
Evo 2 7927 km
Hercules 13228 km
Ital Bike 9476 km
Trek 17743 km
Agree GTC SL 21960 km
Cross Peleton 44114 km
Scott 9850 km

szukaj

archiwum