Wpisy archiwalne w kategorii
Trening 2016
Dystans całkowity: | 6916.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 255:05 |
Średnia prędkość: | 27.11 km/h |
Maksymalna prędkość: | 75.00 km/h |
Suma podjazdów: | 75190 m |
Maks. tętno maksymalne: | 199 (102 %) |
Maks. tętno średnie: | 158 (81 %) |
Suma kalorii: | 160157 kcal |
Liczba aktywności: | 92 |
Średnio na aktywność: | 75.17 km i 2h 46m |
Więcej statystyk |
Trening 22
Środa, 16 marca 2016 Kategoria 50-100, Samotnie, Szosa, Trening 2016
Km: | 88.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:28 | km/h: | 25.38 |
Pr. maks.: | 45.00 | Temperatura: | 6.0°C | HRmax: | 168168 ( 86%) | HRavg | 143( 73%) |
Kalorie: | 1608kcal | Podjazdy: | 460m | Sprzęt: Zimówka | Aktywność: Jazda na rowerze |
Powrót do treningów. Planowałem zabrać szosę ale jednak było trochę mokrawo i pojechałem na zimówce. Kolana przestały boleć, nadgarstek jeszcze czasem pobolewa. Trasę wybrałem średniej długości z możliwością skrócenia w przypadku bólu. Większość trasy miałem pod wiatr. Tętno szalało i spory czas jechałem okołoprogowo. Było parę niebezpiecznych momentów gdzie byłem blisko czołówki z samochodem jadącym pod prąd. Przez Bielsko przejechałem po ścieżkach rowerowych. Tydzień przerwy dawał się we znaki i noga nie podawała. Trzeba się na nowo rozkręcić. Jak nic nie stanie na przeszkodzie to pod koniec następnego tygodnia zacznę treningi na podjazdach.
https://www.strava.com/activities/518561101
https://www.strava.com/activities/518561101
Trening 21
Czwartek, 10 marca 2016 Kategoria 50-100, Samotnie, Szosa, Trening 2016
Km: | 55.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:06 | km/h: | 26.19 |
Pr. maks.: | 53.00 | Temperatura: | 5.0°C | HRmax: | 157157 ( 80%) | HRavg | 134( 68%) |
Kalorie: | 1031kcal | Podjazdy: | 380m | Sprzęt: Zimówka | Aktywność: Jazda na rowerze |
Zupełnie inaczej miał wyglądać ten tydzień, wtorkowy incydent nie pozostał bez wpływu na moje zdrowie, bolą mnie kolana i nadgarstek. Jeżeli nie będę tego przesilał to ból powinien minąć w ciągu kilku dni. Postanowiłem ten tydzień przeznaczyć na regenerację a w następnym wyjeździć te 20 godzin. Dzisiejszy wyjazd był w celu sprawdzenia ciała, przy miękkiej jeździe kolana nie bolą, przy mocniejszych naciśnięciach na pedały pojawia się ból. Przez pół trasy jechałem trzymając kierownicę jedną ręką, trochę było to trudne, duży ruch,deszcz i kolejne próby wymuszeń pierwszeństwa przez kierowców. Dwie godziny szybko minęły i trening można uznać za udany. Mam nadzieję, że te problemy są krótkotrwałe i nie będą miały wpływu na formę w sezonie, dużo pracy przede mną a rywale wcale nie śpią. W sobotę kolejny wyjazd, może trochę dłuższy.
https://www.strava.com/activities/513250316
https://www.strava.com/activities/513250316
Trening 20
Wtorek, 8 marca 2016 Kategoria 50-100, Szosa, Trening 2016
Km: | 81.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:11 | km/h: | 25.45 |
Pr. maks.: | 47.00 | Temperatura: | 5.0°C | HRmax: | 164164 ( 84%) | HRavg | 141( 72%) |
Kalorie: | 1454kcal | Podjazdy: | 380m | Sprzęt: Zimówka | Aktywność: Jazda na rowerze |
Plan był na 3 godziny. Pogoda z rana niezbyt dobra, mgła i 2 stopnie. Dobrze się ubrałem i ok. 9 wyjechałem w kierunku Skoczowa. Nie było wiatru i dobrze się jechało. Na Wiślance mały ruch i trochę lepsza widoczność. Bez problemów dojechałem do Pawłowic gdzie kierowca wymusił na mnie pierwszeństwo. Jechałem ok. 25km/h i nie zdążyłem wyhamować, w momenice uderzenia w koło samochodu jechałem już ok.5km/h. Szczęście w nieszczęściu, że kierowca nie ruszył od razu i obyło się bez wywrotki. Po całym zdarzeniu boli mnie lekko nadgarstek i kolano. Zaraz po zdarzeniu miałem lekkie zawroty głowy ale po 10 minutach przeszły. Po 30 minutach postoju ruszyłem dalej. Przy zwężeniu na dwupasmówce przyspieszyłem i jechałem mocno przez cały odcinek, później się zatrzymałem bo bałem się ponownych zawrotów głowy. Na szczęście nic już mi nie było i mogłem jechać dalej. Napęd w rowerze zaczął szwankować. Woda i piach nie pomagają w poprawnej pracy napędu. Okazało się, że jedno z kółeczek przerzutki pękło i ciężko się obracało a ja się męczyłem. Bez problemów dojechałem do Czechowic.Tam rozebrałem kurtkę,drogi już przeschły a mi było za ciepło. Do Bielska szybko dojechałem. Później już całkiem luźnym tempem do domu. Jak dobrze się będę czuł to jutro kolejny trening.
https://www.strava.com/activities/511559457
https://www.strava.com/activities/511559457
Trening 19
Niedziela, 6 marca 2016 Kategoria w grupie, Trening 2016, Szosa, Samotnie, 100-200
Km: | 108.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:55 | km/h: | 27.57 |
Pr. maks.: | 51.00 | Temperatura: | 10.0°C | HRmax: | 165165 ( 84%) | HRavg | 132( 67%) |
Kalorie: | 2284kcal | Podjazdy: | 780m | Sprzęt: Triban 5 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Planowałem wyjechać o 8, zaspałem i wyjechałem dopiero o 9. Znowu mocno wiało i początek miałem pod wiatr, później z wiatrem. Do Jastrzębia dojechałem o 10:30. Trochę pokręciłem się po mieście i o 11 ruszyliśmy 9 osobową grupą w kierunku Golasowic. Od Golasowic do Hażlacha jechaliśmy dwójkami po zmianach, nawet dobrze to wyglądało. Później już trochę gorzej, próby ataków ze strony kolegów. Próbowałem to spawać ale nie miało to sensu. Do Ochab dojechaliśmy wspólnie. Z Ochab wróciłem do domu. Dobrze się jechało, podjazdy spokojnie a wcale nie odstawałem od reszty, kolejny grupowy trening za dwa tygodnie.
https://www.strava.com/activities/509967598
https://www.strava.com/activities/509967598
Trening 18
Sobota, 5 marca 2016 Kategoria 50-100, Samotnie, Szosa, Trening 2016
Km: | 56.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:55 | km/h: | 29.22 |
Pr. maks.: | 53.00 | Temperatura: | 11.0°C | HRmax: | 160160 ( 82%) | HRavg | 131( 67%) |
Kalorie: | 1164kcal | Podjazdy: | 390m | Sprzęt: Triban 5 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Po zmianie koła. Krótki trening bo czasu mało i mocno wiało. Zrobiłem standardową trasę i dobrze się jechało. Podjazdy narazie idą jak krew z nosa ale już niedługo zaczynam treningi na podjazdach. Jutro nadrabiam stracony dzisiaj czas i zamiast 4 godzin zrobię 5-6 godzinny trening, część w grupie.
https://www.strava.com/activities/509170794
https://www.strava.com/activities/509170794
Trening 17
Czwartek, 3 marca 2016 Kategoria 50-100, Samotnie, Szosa, Trening 2016
Km: | 100.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:59 | km/h: | 25.10 |
Pr. maks.: | 45.00 | Temperatura: | 5.0°C | HRmax: | 170170 ( 87%) | HRavg | 143( 73%) |
Kalorie: | 1896kcal | Podjazdy: | 390m | Sprzęt: Zimówka | Aktywność: Jazda na rowerze |
Trening 16
Niedziela, 28 lutego 2016 Kategoria 0-50, blisko domu, Samotnie, Szosa, Trening 2016
Km: | 39.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:36 | km/h: | 24.38 |
Pr. maks.: | 50.00 | Temperatura: | 7.0°C | HRmax: | 165165 ( 84%) | HRavg | 140( 71%) |
Kalorie: | 714kcal | Podjazdy: | 250m | Sprzęt: Zimówka | Aktywność: Jazda na rowerze |
Spokojny trening, nogi bardzo słabe. Nie miałem czasu na więcej, jak widzę jak większość kolarzy teraz jeździ to się za głowę chwytam,zobaczymy w sezonie kto co potrafi. Treningi zimowe nie mówią nic o formie zawodnika. Mam nadzieję,że pogoda przez dwa najbliższe tygodnie będzie łaskawa i uda się przeprowadzić zaplanowane treningi, jak nie to o długich dystansach w sezonie mogę zapomnieć, bez dobrej bazy tlenowej nie zbuduję trwałej formy i będę miał znowu problemy z wytrzymałością co będzie skutkować sytuacjami takimi jak na zeszłorocznej Pętli Beskidzkiej.
https://www.strava.com/activities/504283013
https://www.strava.com/activities/504283013
Trening 15
Czwartek, 18 lutego 2016 Kategoria 50-100, Samotnie, Szosa, Trening 2016
Km: | 89.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:22 | km/h: | 26.44 |
Pr. maks.: | 53.00 | Temperatura: | 10.0°C | HRmax: | 157157 ( 80%) | HRavg | 138( 70%) |
Kalorie: | 1673kcal | Podjazdy: | 440m | Sprzęt: Zimówka | Aktywność: Jazda na rowerze |
Kolejny spokojny trening. Jechałem całą trasę równo, warunki dzisiaj lepsze niż wczoraj, mniejszy wiatr, pochmurno i ciepło. Kolejny trening w weekend, jeżeli warunki pozwolą to kolejna podobna trasa, jeżeli nie to trenażer.
https://www.strava.com/activities/496360857
https://www.strava.com/activities/496360857
Trening 14
Środa, 17 lutego 2016 Kategoria Trening 2016, Szosa, Samotnie, 50-100
Km: | 59.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:17 | km/h: | 25.84 |
Pr. maks.: | 48.00 | Temperatura: | 5.0°C | HRmax: | 157157 ( 80%) | HRavg | 138( 70%) |
Kalorie: | 1164kcal | Podjazdy: | 330m | Sprzęt: Zimówka | Aktywność: Jazda na rowerze |
Zmiana planów, dobra pogoda - trzeba wykorzystać. Udało się spokojnie przekręcić dwie godziny, znowu mocniej wieje i momentami ciężko się jechało. Ogólnie noga podawała i to cieszy przed kolejnymi treningami. Dużo ludzi już teraz jest " w gazie " i dużo do nich tracę, mam nadzieję, że wkrótce się to zmieni.
https://www.strava.com/activities/495590694
https://www.strava.com/activities/495590694
Trening 13
Niedziela, 14 lutego 2016 Kategoria 100-200, Samotnie, Szosa, Trening 2016, w grupie
Km: | 107.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 04:17 | km/h: | 24.98 |
Pr. maks.: | 47.00 | Temperatura: | 8.0°C | HRmax: | 176176 ( 90%) | HRavg | 150( 76%) |
Kalorie: | 2077kcal | Podjazdy: | 800m | Sprzęt: Zimówka | Aktywność: Jazda na rowerze |
Wybrałem się na klubowy trening. Z domu wyjechałem po 9. Na miejsce zbiórki miałem 40 km. Nie jechało mi się dobrze i myślałem by pojechać samemu dystans. Przed 11 byłem na miejscu. Parę minut po 11 ruszyliśmy w 12 osobowym składzie. Po drodze jeszcze dołączył Paweł. Tempo początkowo spokojne stawało się coraz bardziej szarpane. Od Pawłowic w kierunku Skoczowa jechaliśmy po zmianach, strasznie nierówne to były zmiany i w końcu przed Ochabami gdy miałem tętno ponad 175 odpuściłem i jechałem luźniejszym tempem przez kilometr. Później dołączyłem i było już lepiej. Od Skoczowa do Hażlacha każdy jechał swoim tempem, część osób się ścigała, ja wolałem spokojnie przejechać ten odcinek, luty to nie czas na ściganie. Od Hażlacha już każdy w swoją stronę. Spokojnie jechałem przez Iskrzyczyn do Skoczowa i dalej do Bielska. Nie było tak źle po wczorajszym treningu siłowym. Podjazdy też luż nieco lepiej wchodzą. Teraz czas na tydzień regeneracyjny.
https://www.strava.com/activities/493273786
https://www.strava.com/activities/493273786