Wpisy archiwalne w kategorii
Podsumowanie Tygodnia
Dystans całkowity: | b.d. |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 1 |
Średnio na aktywność: | 0.00 km |
Więcej statystyk |
Podsumowanie 18 tygodnia 2019
Niedziela, 5 maja 2019 Kategoria Podsumowanie Tygodnia
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | min/km: | ||
Pr. maks.: | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | |||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m |
Miniony tydzień nie przyniósł większego przełomu jeżeli chodzi o dyspozycję. Pogoda wpłynęła na przebieg treningów, jeden z treningów musiałem odpuścić a drugi przeprowadzić na trenażerze. Na szczęście udało się tak wszystko poukładać, że obciążenie zostało rozłożone na cztery treningi. Udało się zaliczyć cztery dobre i wartościowe treningi w których kładłem nacisk na siłę, wytrzymałość, podniesienie progu FTP, pracę nad kadencją i podjazdy. Zmienna pogoda skutkowała bardzo różną dyspozycją. W dalszym ciągu najlepiej czuję się w temperaturach powyżej 15 stopni gdy nie trzeba mieć na sobie grubych ciuchów. To główny powód bardzo słabej jazdy w ostatnich tygodniach, szczególnie było to widać na dłuższych podjazdach gdzie generując dobrą moc nie byłem w stanie jechać szybciej. Udało się także przetestować koła na płaskiej i wietrznej trasie i spisały się bardzo dobrze. Zauważyłem duży postęp jeżeli chodzi o zjazdy na których czuję się pewniej i zjeżdżam lepiej technicznie niż w zeszłym roku. Jest to dobra baza by popracować nad szybkością zjazdu. Dobrze czuję się na dłuższych dystansach i wypracowałem sobie już pewne nawyki żywieniowe dzięki którym nie brakuje mi energii przez cały trening. Występują jeszcze problemy z mięśniami a podczas sobotniego treningu odezwały się dawne problemy z dolnym odcinkiem kręgosłupa. Jedną z przyczyn jest jazda w niskiej temperaturze przy jednostajnej pozycji. Na razie nie widzę powodów do paniki ale muszę monitorować ten problem i jak się będzie powtarzał to pomyśleć nad optymalnym rozwiązaniem. Na razie mam mieszane uczucia w kwestii podjazdów. Jeden dzień wszystko wygląda dobrze a w następny źle. Mam za sobą solidny okres treningowy i wierzę, że już niedługo lepsza dyspozycja na podjazdach będzie codziennością a nie przebłyskiem. Zauważyłem, że dobrze czuję się na sztywnych podjazdach, nigdy specjalnie nie lubiłem ścianek a radziłem sobie na nich nieźle. Duży wpływ na to ma fakt, że nie lubię przepychać i staram się zawsze jechać na możliwie wysokiej kadencji i to zaczyna przynosić efekty. Wierzę, że niedługo pogoda poprawi i ustabilizuje się na tyle, że będzie cały czas minimum kilkanaście stopni. Cieszę się, że dobrane obciążenie treningowe nie było za duże i byłem w stanie podczas jednego treningu zrobić ponad połowę tygodniowej liczby TSS.
1.Waga w minionym tygodniu:

Udało się utrzymać wagę pomimo dużych dziennych wahań.
2.Obciążenie treningowe:

Po okresie odpoczynku wartości ATL i CTL były na podobnym poziomie. Pod wpływem treningu różnica zaczynała się powiększać dając wartość TSB na poziomie – 40. Przy utrzymaniu podobnego obciążeniu i umiejętnym okładzie obciążenia na poszczególne dni wartość ta w następnych tygodniach powinna się zmniejszać a forma iść do góry.
3.Wygenerowana moc:
3.1.Krótkie odcinki:

3.2.Dłuższe odcinki:

Duża różnorodność treningów znalazła odzwierciedlenie w wartościach mocy. Najlepsze wartości mocy na dłuższych odcinkach wygenerowałem podczas najdłuższego treningu.
4.Intensywność treningów:

Dobry tydzień treningowy. Do zaliczenia określonej liczby TSS wystarczyły cztery treningi. Podczas najdłuższego treningu uzyskałem drugą najlepszą liczbę TSS podczas swojej krótkiej przygody z miernikiem mocy.
5.Podsumowanie liczbowe:
5.1.Podsumowanie z programu Golden Cheetach:
5.1.1.Podsumowanie ogólne:

5.1.2.Czas w strefach:

5.1.3.Podsumowanie szczegółowe:

5.2.Wstępny rozpis na 19 tydzień 2019:
Nie przewiduję większych rewolucji w treningach. Chciałbym zaliczyć pierwszy start w tym sezonie. Jeszcze nie wiem czy będzie to Rajcza Tour czy Podhale Tour. Start w zawodach będzie tylko jednym z treningów z konkretnymi założeniami do wykonania, zupełnie bez patrzenia i parcia na wynik. Jak wystartuję w Rajczy to będę chciał zrobić kilka 2 minutowych powtórzeń w 5,6 strefie na sztywnych podjazdach i trochę popracować w grupie. Jak wystartuję na Podhalu to celem będą 10 minutowe powtórzenia w okolicy progu i także praca w grupie. Poza startami planuję trening z naciskiem na siłę, trening z podjazdami oraz trening z 15 minutowymi powtórzeniami na progu FTP. Pogoda zapowiada się dosyć optymistycznie i myślę, że nic innego nie stanie na przeszkodzie i zaliczę kolejny dobry tydzień. Na razie nie mam odpowiedniej formy na walkę na wyścigach i dopiero za 2 tygodnie spróbuję pojechać na wynik. Podczas pierwszego startu wypróbuję też nieco inny system żywienia. Na treningach korzystałem z różnego rodzaju batonów, owoców czy kanapek a na wyścigu będą żele energetyczne i być może batony proteinowe. To znacznie skróci czas przeznaczony na jedzenie, z piciem na razie nie będę eksperymentował. Pierwszy start ocenię tak samo jak zwykły trening a przy okazji wypróbuję nowe koła w warunkach wyścigowych i zaliczę trochę tempa wyścigowego oraz być może poczuję trochę atmosfery którą po raz ostatni doświadczyłem w ubiegłym roku.
5.3. Zaliczone podjazdy:

1.Waga w minionym tygodniu:

Udało się utrzymać wagę pomimo dużych dziennych wahań.
2.Obciążenie treningowe:

Po okresie odpoczynku wartości ATL i CTL były na podobnym poziomie. Pod wpływem treningu różnica zaczynała się powiększać dając wartość TSB na poziomie – 40. Przy utrzymaniu podobnego obciążeniu i umiejętnym okładzie obciążenia na poszczególne dni wartość ta w następnych tygodniach powinna się zmniejszać a forma iść do góry.
3.Wygenerowana moc:
3.1.Krótkie odcinki:

3.2.Dłuższe odcinki:

Duża różnorodność treningów znalazła odzwierciedlenie w wartościach mocy. Najlepsze wartości mocy na dłuższych odcinkach wygenerowałem podczas najdłuższego treningu.
4.Intensywność treningów:

Dobry tydzień treningowy. Do zaliczenia określonej liczby TSS wystarczyły cztery treningi. Podczas najdłuższego treningu uzyskałem drugą najlepszą liczbę TSS podczas swojej krótkiej przygody z miernikiem mocy.
5.Podsumowanie liczbowe:
5.1.Podsumowanie z programu Golden Cheetach:
5.1.1.Podsumowanie ogólne:

5.1.2.Czas w strefach:

5.1.3.Podsumowanie szczegółowe:

5.2.Wstępny rozpis na 19 tydzień 2019:
Nie przewiduję większych rewolucji w treningach. Chciałbym zaliczyć pierwszy start w tym sezonie. Jeszcze nie wiem czy będzie to Rajcza Tour czy Podhale Tour. Start w zawodach będzie tylko jednym z treningów z konkretnymi założeniami do wykonania, zupełnie bez patrzenia i parcia na wynik. Jak wystartuję w Rajczy to będę chciał zrobić kilka 2 minutowych powtórzeń w 5,6 strefie na sztywnych podjazdach i trochę popracować w grupie. Jak wystartuję na Podhalu to celem będą 10 minutowe powtórzenia w okolicy progu i także praca w grupie. Poza startami planuję trening z naciskiem na siłę, trening z podjazdami oraz trening z 15 minutowymi powtórzeniami na progu FTP. Pogoda zapowiada się dosyć optymistycznie i myślę, że nic innego nie stanie na przeszkodzie i zaliczę kolejny dobry tydzień. Na razie nie mam odpowiedniej formy na walkę na wyścigach i dopiero za 2 tygodnie spróbuję pojechać na wynik. Podczas pierwszego startu wypróbuję też nieco inny system żywienia. Na treningach korzystałem z różnego rodzaju batonów, owoców czy kanapek a na wyścigu będą żele energetyczne i być może batony proteinowe. To znacznie skróci czas przeznaczony na jedzenie, z piciem na razie nie będę eksperymentował. Pierwszy start ocenię tak samo jak zwykły trening a przy okazji wypróbuję nowe koła w warunkach wyścigowych i zaliczę trochę tempa wyścigowego oraz być może poczuję trochę atmosfery którą po raz ostatni doświadczyłem w ubiegłym roku.
5.3. Zaliczone podjazdy:

Podsumowanie 17 tygodnia 2019
Niedziela, 28 kwietnia 2019 Kategoria Podsumowanie Tygodnia
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | min/km: | ||
Pr. maks.: | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | |||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m |
Miniony tydzień był nieco luźniejszy a mimo to przeznaczyłem go na odpoczynek po trzech intensywnych tygodniach. Okres odpoczynku przebiegł pomyślnie a na weekend w którym miałem zaplanowany test FTP i solidny trening w górach pogoda się zepsuła. Sobotni trening podczas którego wyznaczałem maksymalne moce na krótszych odcinkach udało się przeprowadzić w suchych ale bardzo chłodnych warunkach nie przypominających zupełnie ostatnich dni. W niedziele przyszło totalne załamanie pogody i zmuszony byłem przeprowadzić test po raz kolejny z użyciem trenażera. Było to spore obciążenie zwłaszcza psychicznie bo odzwyczaiłem się od treningów w pomieszczeniu zamkniętym. Podczas wszystkich odcinków testowych poprawiłem swoje wartości sprzed 4 tygodni i oby to była oznaka rosnącej formy.
1.Waga w ostatnim tygodniu:

Udało się wrócić do wagi sprzed świąt.
2.Obciążenie treningowe:

Odpoczynek i mała ilość treningów wpłynęła na spadek wartości ATL i CTL. Jednocześnie nie udało się uzyskać dodatniej wartości TSB. To świadczy o tym jakie obciążenie treningowe sobie zaaplikowałem w poprzednich 3 tygodniach.
3.Najlepsze wartości mocy:
3.1.Krótkie odcinki:

3.2.Dłuższe odcinki:

Podczas testów poprawiłem swoje wartości w wszystkich mierzonych czasach.
4.Intensywność treningów:

Z każdą aktywnością intensywność treningu rosła. Osiągnąłem również najlepszą moc znormalizowaną w tym roku.
5.Podsumowanie liczbowe:
5.1.Podsumowanie z programu Golden Cheetach:
5.1.1.Podsumowanie ogólne:

5.1.2.Czas w strefach:

5.1.3.Podsumowanie szczegółowe:

5.2.Analiza wyników testów
Podczas przeprowadzonych w ostatnim tygodniu testów osiągnąłem następujące rezultaty:

Na razie notuje stały progres w zakresie mocy 15 sekundowej a także 5 i 20 minutowej. Te dwie wartości rosną niemal liniowo co widać na poniższym wykresie:

Kolor szary określa moc 5 minutową, żółty moc 20 minutową a niebieski próg FTP. Chciałbym utrzymać ten trend i za 8 tygodni na kolejnym teście wygenerować jeszcze lepsze wartości mocy. Jako moc 20 minutową przyjąłem moc znormalizowaną która czasem nieznacznie się różni od średniej mocy z 20 minut.
5.3.Wstępny rozpis na 17 tydzień 2019:
Po odpoczynku wracam do mocniejszych treningów. Chciałbym zrealizować dwie mocniejsze jednostki treningowe z powtórzeniami oraz 2-3 luźniejsze treningi w tym jeden około 7 godzinny z podjazdami.
1.Waga w ostatnim tygodniu:

Udało się wrócić do wagi sprzed świąt.
2.Obciążenie treningowe:

Odpoczynek i mała ilość treningów wpłynęła na spadek wartości ATL i CTL. Jednocześnie nie udało się uzyskać dodatniej wartości TSB. To świadczy o tym jakie obciążenie treningowe sobie zaaplikowałem w poprzednich 3 tygodniach.
3.Najlepsze wartości mocy:
3.1.Krótkie odcinki:

3.2.Dłuższe odcinki:

Podczas testów poprawiłem swoje wartości w wszystkich mierzonych czasach.
4.Intensywność treningów:

Z każdą aktywnością intensywność treningu rosła. Osiągnąłem również najlepszą moc znormalizowaną w tym roku.
5.Podsumowanie liczbowe:
5.1.Podsumowanie z programu Golden Cheetach:
5.1.1.Podsumowanie ogólne:

5.1.2.Czas w strefach:

5.1.3.Podsumowanie szczegółowe:

5.2.Analiza wyników testów
Podczas przeprowadzonych w ostatnim tygodniu testów osiągnąłem następujące rezultaty:

Na razie notuje stały progres w zakresie mocy 15 sekundowej a także 5 i 20 minutowej. Te dwie wartości rosną niemal liniowo co widać na poniższym wykresie:

Kolor szary określa moc 5 minutową, żółty moc 20 minutową a niebieski próg FTP. Chciałbym utrzymać ten trend i za 8 tygodni na kolejnym teście wygenerować jeszcze lepsze wartości mocy. Jako moc 20 minutową przyjąłem moc znormalizowaną która czasem nieznacznie się różni od średniej mocy z 20 minut.
5.3.Wstępny rozpis na 17 tydzień 2019:
Po odpoczynku wracam do mocniejszych treningów. Chciałbym zrealizować dwie mocniejsze jednostki treningowe z powtórzeniami oraz 2-3 luźniejsze treningi w tym jeden około 7 godzinny z podjazdami.
Podsumowanie 16 tygodnia 2019
Niedziela, 21 kwietnia 2019 Kategoria Podsumowanie Tygodnia
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | min/km: | ||
Pr. maks.: | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | |||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m |
Najbardziej intensywny tydzień w ostatnim czasie. Zrealizowałem 5 dobrych jednostek treningowych ze spora ilością TSS. W tym tygodniu znalazło się miejsce zarówno na trening wytrzymałościowy, siłowy, krótkie powtórzenia w 6 strefie mocy, tempo wyścigowe na krótkich podjazdach oraz dłuższy podjazd w strefie 5. Był to taki sprawdzający okres i byłem w stanie wyłapać wszystkie braki w moim przygotowaniu. Najwięcej braki mam podczas wysiłku powyżej progu FTP, szybko się mecze i nie mogę dłużej jechać w 5 czy 6 strefie. Na tym skończyłem prace nad podstawami i od następnego tygodnia treningi już będą ukierunkowane na wyścigi. Znaczną cześć treningów będę chciał przeprowadzać w terenie górskim. Wielkimi krokami zbliżają się pierwsze starty i tak naprawdę do najbliższego ważniejszego wyścigu zostały 3 tygodnie treningowe. Musze jak najlepiej wykorzystać ten czas. Mie wiem jak będzie z czasem który będę mógł przeznaczyć na treningi i chyba ograniczę się do krótkich, intensywnych treningów w tygodniu i dłuższych w weekend. Mam za dużo innych obowiązków i nie chcę niczego zaniedbać a rower ma być tylko odskocznią a nie czymś na czym skupia się większość czasu i uwagi.
1.Waga w ostatnim tygodniu:

Przed świętami udało mi się trochę zejść z wagą. Po świętach znowu przybrałem.
2.Obciążenie treningowe:

Dobry tydzień z intensywnymi treningami spowodował duży wzrost CTL i dobrą wartość CTL. Z każdym dniem wzrastało zmęczenie co widać w wartości TSB która osiągnęła wartość -50, tyle jeszcze nie miałem.
3.Najlepsze wartości mocy:
3.1.Krótkie odcinki:

3.2.Dłuższe odcinki:

Większego progresu w generowanych mocach nie odnotowałem.
4.Intensywność treningów:

Cztery intensywne treningi z mocą ponad 200 dały dobre wartości TSS oraz wzrost zmęczenia.
5.Podsumowanie liczbowe:
5.1.Podsumowanie z programu Golden Cheetach:
5.1.1.Podsumowanie ogólne:

5.1.2.Czas w strefach:

5.1.3.Podsumowanie szczegółowe:

5.2.Wstępny rozpis na 17 tydzień 2019:
Najbliższy tydzień przeznaczam na odpoczynek. W środę wyjeżdżam na 3 dni, nie biorę ze sobą roweru i po powrocie powinienem być całkowicie wypoczęty. W sobotę wyznaczę aktualne maksymalne moce na 5 minut, minutę i 15 sekund a w niedziele TEST FTP. Po teście chciałbym zaliczyć kilka okolicznych podjazdów. Wyznaczone strefy będą służyć treningom w ciągu kolejnych 8 tygodni.
5.3.Zaliczone podjazdy:

1.Waga w ostatnim tygodniu:

Przed świętami udało mi się trochę zejść z wagą. Po świętach znowu przybrałem.
2.Obciążenie treningowe:

Dobry tydzień z intensywnymi treningami spowodował duży wzrost CTL i dobrą wartość CTL. Z każdym dniem wzrastało zmęczenie co widać w wartości TSB która osiągnęła wartość -50, tyle jeszcze nie miałem.
3.Najlepsze wartości mocy:
3.1.Krótkie odcinki:

3.2.Dłuższe odcinki:

Większego progresu w generowanych mocach nie odnotowałem.
4.Intensywność treningów:

Cztery intensywne treningi z mocą ponad 200 dały dobre wartości TSS oraz wzrost zmęczenia.
5.Podsumowanie liczbowe:
5.1.Podsumowanie z programu Golden Cheetach:
5.1.1.Podsumowanie ogólne:

5.1.2.Czas w strefach:

5.1.3.Podsumowanie szczegółowe:

5.2.Wstępny rozpis na 17 tydzień 2019:
Najbliższy tydzień przeznaczam na odpoczynek. W środę wyjeżdżam na 3 dni, nie biorę ze sobą roweru i po powrocie powinienem być całkowicie wypoczęty. W sobotę wyznaczę aktualne maksymalne moce na 5 minut, minutę i 15 sekund a w niedziele TEST FTP. Po teście chciałbym zaliczyć kilka okolicznych podjazdów. Wyznaczone strefy będą służyć treningom w ciągu kolejnych 8 tygodni.
5.3.Zaliczone podjazdy:

Podsumowanie 15 tygodnia 2019
Niedziela, 14 kwietnia 2019 Kategoria Podsumowanie Tygodnia
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | min/km: | ||
Pr. maks.: | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | |||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m |
Miniony tydzień był kolejnym bardzo dobrze przepracowanym okresem. Swoje zrobiła pogoda a także brak czasu i wypadły dwa treningi. Zastąpiłem je innymi aktywnościami, najważniejsze treningi jakie chciałem zrobić zostały przeprowadzone. Zaczynam wprowadzać coraz więcej mocnych akcentów, jestem już solidnie rozjeżdżony i mogę zacząć pracować nad formą startową. Najbardziej zadowolony jestem z niedzielnej jazdy, długa trasa w dobrym tempie i bez kryzysu a także w ciekawych terenach. Po raz ostatni w tamtym rejonie byłem około 8 lat temu, w tamtym czasie dosyć często jeździłem podobne trasy i w rejonie Olkusza, Krzeszowic pojawiałem się kilka razy. Była okazja by powspominać te dawne, inne i na swój sposób dobre czasy. W ostatnich latach miałem klapki na oczach i widziałem tylko wyścigi, krótkie treningi i inne rzeczy które z roku na rok stawały się coraz bardziej monotonne i cieszę się, że udało mi się po części nawiązać do dawnych czasów. W ostatnich latach zaliczałem maksymalnie dwie ciekawe trasy w ciągu roku a w tym mam już na koncie trzy długie i ciekawe trasy i być może jeszcze kilka podobnych dystansów zaliczę. Na tak długiej trasie sprawdziły się spodenki Ultimate z dobrą i wygodną wkładką oraz minimalnie zmienione ustawienia roweru. Na gorszych kolach jechało się mniej przyjemnie niż na karbonowych stożkach.
1.Waga w ostatnim tygodniu:

Przez kilka luźniejszych dni bez mocnych treningów moja waga poszła nieco w górę.
2.Obciążenie treningowe:

Trzy dobre treningi spowodowały kolejny wzrost CTL i ATL a TSB w dalszym ciągu jest niższe niż 0.
3.Najlepsze wartości mocy:
3.1.Krótkie odcinki:

3.2.Dłuższe odcinki:

Większego progresu w generowanych mocach nie odnotowałem.
4.Intensywność treningów:

Podczas najdłuższego treningu zbliżyłem się do 400 TSS. Odkąd korzystam z miernika mocy jest to najlepszy odnotowany wynik.
5.Podsumowanie liczbowe:
5.1.Podsumowanie z programu Golden Cheetach:
5.1.1.Podsumowanie ogólne:

5.1.2.Czas w strefach:

5.1.3.Podsumowanie szczegółowe:

5.2.Wstępny rozpis na 16 tydzień 2019:
Najbliższy tydzień nie przyniesie rewolucji w treningach. Chciałbym zaliczyć jakiś dłuższy podjazd taki jak np. Równica oraz jedną około 5 godzinną trasę z masą podjazdów i mocniejszych akcentów. W dalszym ciągu będę pracował nad siłą i dyspozycją na podjazdach. Pogoda ma być znacznie lepsza niż w ubiegłym tygodniu co powinno sprzyjać treningom.
Pierwszy start będę chyba musiał przełożyć na maj. W przyszłym tygodniu muszę wyjechać na kilka dni a mam w planie test FTP który uda się przeprowadzić dopiero w niedzielę. Po trzech tygodniach solidnego treningu odpoczynek dobrze mi zrobi.
1.Waga w ostatnim tygodniu:

Przez kilka luźniejszych dni bez mocnych treningów moja waga poszła nieco w górę.
2.Obciążenie treningowe:

Trzy dobre treningi spowodowały kolejny wzrost CTL i ATL a TSB w dalszym ciągu jest niższe niż 0.
3.Najlepsze wartości mocy:
3.1.Krótkie odcinki:

3.2.Dłuższe odcinki:

Większego progresu w generowanych mocach nie odnotowałem.
4.Intensywność treningów:

Podczas najdłuższego treningu zbliżyłem się do 400 TSS. Odkąd korzystam z miernika mocy jest to najlepszy odnotowany wynik.
5.Podsumowanie liczbowe:
5.1.Podsumowanie z programu Golden Cheetach:
5.1.1.Podsumowanie ogólne:

5.1.2.Czas w strefach:

5.1.3.Podsumowanie szczegółowe:

5.2.Wstępny rozpis na 16 tydzień 2019:
Najbliższy tydzień nie przyniesie rewolucji w treningach. Chciałbym zaliczyć jakiś dłuższy podjazd taki jak np. Równica oraz jedną około 5 godzinną trasę z masą podjazdów i mocniejszych akcentów. W dalszym ciągu będę pracował nad siłą i dyspozycją na podjazdach. Pogoda ma być znacznie lepsza niż w ubiegłym tygodniu co powinno sprzyjać treningom.
Pierwszy start będę chyba musiał przełożyć na maj. W przyszłym tygodniu muszę wyjechać na kilka dni a mam w planie test FTP który uda się przeprowadzić dopiero w niedzielę. Po trzech tygodniach solidnego treningu odpoczynek dobrze mi zrobi.
Podsumowanie 14 tygodnia 2019
Niedziela, 7 kwietnia 2019 Kategoria Podsumowanie Tygodnia
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | min/km: | ||
Pr. maks.: | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | |||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m |
Miniony tydzień był chyba najlepszym tygodniem treningowym w tym roku. Udało się zaliczyć pięć bardzo dobrych i efektywnych treningów oraz nieco poprawić dyspozycję na podjazdach. W dalszym ciągu jeżdżę na wysokich kadencjach i dobrze mi z tym. Podjazdy próbowałem pokonywać na twardszym obrocie ale nie szło to tak dobrze. Coraz lepiej radzę sobie także na dłuższych dystansach. Jak wszystko pójdzie dalej w tym kierunku to za jakiś czas powinno być już bardzo dobrze. Jestem już prawie gotowy do wjazdu w góry i trenowania dłuższych i trudniejszych podjazdów.
1.Waga w ostatnim tygodniu była dosyć stabilna:

2.Obciążenie treningowe:

Treningi z dużą liczbą TSS spowodowały duży wzrost ATL i CTL. Nie odczuwałem dużego zmęczenia pomimo dosyć niskich wartości TSB.
3.Wygenerowane wartości mocy:
3.1.Krótkie odcinki:

3.2.Dłuższe odcinki:

Brak treningów z krótkimi mocnymi akcentami zaowocował bardzo zbliżonymi wartościami mocy w czasie poniżej 1 minuty. Najlepsze moce w dłuższym czasie udało się wygenerować podczas najdłuższego treningu.
4.Intensywność treningów:

Trenowałem głównie w strefach 1-3 i stąd bardzo zbliżone wartości mocy znormalizowanej. Liczba TSS oraz praca wynikają głównie z długości poszczególnych aktywności:
5.Podsumowanie liczbowe:
5.1.Dane ogólne:

5.2.Czas w strefach:

5.3.Dane szczegółowe:

5.4.Wstępny rozpis na 15 tydzień 2019:
W najbliższym tygodniu nie przewiduję dużych zmian w treningach. Spróbuję podnieść poprzeczkę i zaliczyć trasę 7-8 godzinną i 300 TSS podczas jednej aktywności. Może zaliczę jakiś górski podjazd a także jeden trening typowo tlenowy i siłowy.
1.Waga w ostatnim tygodniu była dosyć stabilna:

2.Obciążenie treningowe:

Treningi z dużą liczbą TSS spowodowały duży wzrost ATL i CTL. Nie odczuwałem dużego zmęczenia pomimo dosyć niskich wartości TSB.
3.Wygenerowane wartości mocy:
3.1.Krótkie odcinki:

3.2.Dłuższe odcinki:

Brak treningów z krótkimi mocnymi akcentami zaowocował bardzo zbliżonymi wartościami mocy w czasie poniżej 1 minuty. Najlepsze moce w dłuższym czasie udało się wygenerować podczas najdłuższego treningu.
4.Intensywność treningów:

Trenowałem głównie w strefach 1-3 i stąd bardzo zbliżone wartości mocy znormalizowanej. Liczba TSS oraz praca wynikają głównie z długości poszczególnych aktywności:
5.Podsumowanie liczbowe:
5.1.Dane ogólne:

5.2.Czas w strefach:

5.3.Dane szczegółowe:

5.4.Wstępny rozpis na 15 tydzień 2019:
W najbliższym tygodniu nie przewiduję dużych zmian w treningach. Spróbuję podnieść poprzeczkę i zaliczyć trasę 7-8 godzinną i 300 TSS podczas jednej aktywności. Może zaliczę jakiś górski podjazd a także jeden trening typowo tlenowy i siłowy.
Podsumowanie 13 tygodnia 2019
Niedziela, 31 marca 2019 Kategoria Podsumowanie Tygodnia
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | min/km: | ||
Pr. maks.: | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | |||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m |
Na kończący się tydzień przypadał czas na odpoczynek a także kolejny test FTP. Po dobrym weekendzie przeznaczyłem jeden dzień na zupełny odpoczynek, podczas kolejnego skoncentrowałem się na ćwiczeniach gimnastycznych. Po środowym rozjeździe połączonym z kolejnym testem nowych kół przystąpiłem do testów. Pierwszy test był tradycyjnie wyznaczeniem maksymalnych mocy 5 minutowej, minutowej i 15 sekundowej. Z powodu bardzo niepewnej pogody i małej ilości czasu test przeprowadziłem na rowerze treningowym i poprawiłem wszystkie osiągnięte 4 tygodnie temu wartości mocy. W piątek przystąpiłem do testu FTP, pojechałem na Salmopol na treningowym rowerze który wymaga gruntownego serwisu. Ciuchy też wziąłem byle jakie i pomimo nienajlepszego dnia również poprawiłem swój wynik w czasie 20 minut osiągnięty na poprzednim teście. Doszedłem do wniosku, że moja dyspozycja na podjazdach jest słaba i muszę nad tym pracować. Na następny dzień już pojechałem trasę z większą ilością podjazdów i część z nich pokonałem już mocniejszym tempem. Na koniec tygodnia wystartowałem w czasówce na Rozpoczęcie Sezonu z Jas-Kółkami. Pojechałem bardzo dobrze pomimo słabej dyspozycji na podjazdach. Tak w skrócie wyglądał mijający tydzień.
1.Moja waga była najbardziej stabilna w ostatnim czasie:

2.Obciążenie treningowe:

Po odpoczynku zanotowałem wzrost linii formy ATL czy CTL oraz spadek TSB.
3.Wygenerowane wartości mocy:
3.1.Krótkie odcinki:

3.2.Dłuższe odcinki:

Pod względem mocy był to najlepszy tydzień w tym roku. Podczas sprintu wygenerowałem życiową moc na odcinku 15 sekund ( w czasie w którym korzystam z pomiaru mocy ). Podczas testu FTP poprawiłem swój wynik sprzed 4 tygodni. Podczas bardzo dobrej czasówki na Rozpoczęcie sezonu zbliżyłem się do najlepszych wyników osiągniętych podczas tego tygodniowych testów, zarówno w czasie 5 jak i 20 minut.
4.Intensywność treningów:

Po trzydniowym odpoczynku zwiększyłem intensywność treningów. Dłuższe wyjazdy dały ponad 100 TSS a moce znormalizowane zaczynają osiągać coraz lepsze wartości.
5.Podsumowanie liczbowe:
5.1.Czas wszystkich aktywności:

5.2.Podsumowanie z programu Golden Cheetach:
5.2.1.Dane ogólne:

5.2.2.Czas w strefach:

5.2.3.Dane szczegółowe:

5.3.Wstępny rozpis na 14 tydzień 2019:
W najbliższym tygodniu zamierzam skupić się na podjazdach. Będę jeździł trasy z dużą ilością krótkich podjazdów, może pojawi się jakiś dłuższy podjazd. Jeden dzień będę chciał poświecić na trening siłowy, być może w weekend spróbuję przejechać trasę około 6 godzinną. Nie planuje określonej ilości godzin oraz TSS.
1.Moja waga była najbardziej stabilna w ostatnim czasie:

2.Obciążenie treningowe:

Po odpoczynku zanotowałem wzrost linii formy ATL czy CTL oraz spadek TSB.
3.Wygenerowane wartości mocy:
3.1.Krótkie odcinki:

3.2.Dłuższe odcinki:

Pod względem mocy był to najlepszy tydzień w tym roku. Podczas sprintu wygenerowałem życiową moc na odcinku 15 sekund ( w czasie w którym korzystam z pomiaru mocy ). Podczas testu FTP poprawiłem swój wynik sprzed 4 tygodni. Podczas bardzo dobrej czasówki na Rozpoczęcie sezonu zbliżyłem się do najlepszych wyników osiągniętych podczas tego tygodniowych testów, zarówno w czasie 5 jak i 20 minut.
4.Intensywność treningów:

Po trzydniowym odpoczynku zwiększyłem intensywność treningów. Dłuższe wyjazdy dały ponad 100 TSS a moce znormalizowane zaczynają osiągać coraz lepsze wartości.
5.Podsumowanie liczbowe:
5.1.Czas wszystkich aktywności:

5.2.Podsumowanie z programu Golden Cheetach:
5.2.1.Dane ogólne:

5.2.2.Czas w strefach:

5.2.3.Dane szczegółowe:

5.3.Wstępny rozpis na 14 tydzień 2019:
W najbliższym tygodniu zamierzam skupić się na podjazdach. Będę jeździł trasy z dużą ilością krótkich podjazdów, może pojawi się jakiś dłuższy podjazd. Jeden dzień będę chciał poświecić na trening siłowy, być może w weekend spróbuję przejechać trasę około 6 godzinną. Nie planuje określonej ilości godzin oraz TSS.
Podsumowanie 12 tygodnia 2019
Niedziela, 24 marca 2019 Kategoria Podsumowanie Tygodnia
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | min/km: | ||
Pr. maks.: | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | |||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m |
Kolejny tydzień przeleciał i
dotarłem do kolejnego tygodnia odpoczynku. Pod względem czasu treningowego był
to najlepszy tydzień w tym roku. Pomimo dosyć trudnych i zmiennych warunków
udało się przeprowadzić 5 dobrych treningów. Moja dyspozycja powoli rośnie, występują
jeszcze drobne problemy które trochę przeszkadzają w treningu ale przyczyny i
sposób rozwiązania już znam i niedługo będę w 100 % mógł się skupić na
konkretnych rzeczach. W dalszym ciągu trenowałem głównie wytrzymałość, znalazł się
czas na trening siły a ilość odpoczynku była wystarczająca.
1. Waga w minionym tygodniu:

Udało się utrzymać wagę na zbliżonym poziomie. Nie było dużych wahań.
2. Obciążenie treningowe:

Wzrost objętości treningów oraz lekki progres w generowanej mocy spowodował wzrost ATL i CTL. Pod koniec tygodnia już zacząłem odczuwać lekkie zmęczenie treningami. TSB osiągnęło już wartości mniejsze niż –20.
3. Najlepsze wartości mocy:
4. Intensywność treningów:

Na każdym treningu wartość TSS była wyższa niż 100. Intensywność treningów wytrzymałościowych wahała się w granicy 60 – 70 % FTP a przy treningu siłowym była trochę wyższa. Najdłuższy trening trwał 4 i pół godziny. Sumując wartości z pojedynczych treningów wyszedł fajny rezultat.
5. Podsumowanie liczbowe:
5.1. Czas wszystkich aktywności:

5.2. Podsumowanie
z programu Golden Cheetach:
5.2.1. Podsumowanie ogólne:

5.2.2. Czas w strefach:

5.2.3. Podsumowanie szczegółowe:

5.3. Wstępny rozpis na 13 tydzień 2019:

Kilka dni odpoczynku po dosyć wymagających trzech tygodniach a później trzeci w tym roku Test FTP oraz pierwsze sprawdzenie na Rozpoczęciu Sezonu. Wyznaczony nowy próg FTP pozwoli dokładnie dobrać obciążenie i rozplanować siły na być może jedyną czasówkę o prawie płaskim profilu w tym roku. Dobrze by było poprawić czas z ubiegłego roku ale nie napalam się na to zbytnio, chce dać z siebie wystarczająco dużo a jaki czas wyjdzie to okaże się w niedziele.
6.Krótkie podsumowanie ostatnich trzech tygodni:

Udało się przez trzy tygodnie zaliczyć ponad 50 godzin treningowych. Czasu spędzonego na treningach rowerowych było ponad 40 godzin. Uzbierało się ponad 2000 TSS co jest niezłym rezultatem a najwyższe wartości podczas jednej aktywności przekroczyły 200.
Kończę powoli Ranking Podjazdów, w najbliższym tygodniu powinna pojawić się ostatnia część rankingu. Pracuje także nad nowym szablonem i oprawą graficzną bloga, pojawią się nowe kategorie aby blog był bardziej przejrzysty. W tym roku na bieżąco będą pojawiać się informacje o zaliczanych podjazdach i w każdym podsumowaniu tygodnia czy miesiąca pojawi się odpowiednia tabela według szablonu który pojawi się przy pierwszym

Udało się utrzymać wagę na zbliżonym poziomie. Nie było dużych wahań.
2. Obciążenie treningowe:

Wzrost objętości treningów oraz lekki progres w generowanej mocy spowodował wzrost ATL i CTL. Pod koniec tygodnia już zacząłem odczuwać lekkie zmęczenie treningami. TSB osiągnęło już wartości mniejsze niż –20.
3. Najlepsze wartości mocy:
- 3.1. Krótkie odcinki:

3.2. Dłuższe odcinki:

4. Intensywność treningów:

Na każdym treningu wartość TSS była wyższa niż 100. Intensywność treningów wytrzymałościowych wahała się w granicy 60 – 70 % FTP a przy treningu siłowym była trochę wyższa. Najdłuższy trening trwał 4 i pół godziny. Sumując wartości z pojedynczych treningów wyszedł fajny rezultat.
5. Podsumowanie liczbowe:
5.1. Czas wszystkich aktywności:

5.2.1. Podsumowanie ogólne:

5.2.2. Czas w strefach:

5.2.3. Podsumowanie szczegółowe:

5.3. Wstępny rozpis na 13 tydzień 2019:

Kilka dni odpoczynku po dosyć wymagających trzech tygodniach a później trzeci w tym roku Test FTP oraz pierwsze sprawdzenie na Rozpoczęciu Sezonu. Wyznaczony nowy próg FTP pozwoli dokładnie dobrać obciążenie i rozplanować siły na być może jedyną czasówkę o prawie płaskim profilu w tym roku. Dobrze by było poprawić czas z ubiegłego roku ale nie napalam się na to zbytnio, chce dać z siebie wystarczająco dużo a jaki czas wyjdzie to okaże się w niedziele.
6.Krótkie podsumowanie ostatnich trzech tygodni:

Udało się przez trzy tygodnie zaliczyć ponad 50 godzin treningowych. Czasu spędzonego na treningach rowerowych było ponad 40 godzin. Uzbierało się ponad 2000 TSS co jest niezłym rezultatem a najwyższe wartości podczas jednej aktywności przekroczyły 200.
Kończę powoli Ranking Podjazdów, w najbliższym tygodniu powinna pojawić się ostatnia część rankingu. Pracuje także nad nowym szablonem i oprawą graficzną bloga, pojawią się nowe kategorie aby blog był bardziej przejrzysty. W tym roku na bieżąco będą pojawiać się informacje o zaliczanych podjazdach i w każdym podsumowaniu tygodnia czy miesiąca pojawi się odpowiednia tabela według szablonu który pojawi się przy pierwszym
Podsumowanie 11 tygodnia 2019
Niedziela, 17 marca 2019 Kategoria Podsumowanie Tygodnia
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | min/km: | ||
Pr. maks.: | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | |||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m |
Następny dosyć ciężki tydzień treningowy zakończony. Czasu na trening mogłem poświecić nieco więcej ale poza weekendem nie miałem dnia wolnego w pracy i wyszło prawie na to samo. Na początku tygodnia czułem się nieźle, później było już gorzej. Nie znam dokładnych przyczyn takiego stanu rzeczy ale wiem, że popełniłem kilka błędów które w połączeniu z moimi niedawnymi problemami zdrowotnymi i moimi przygodami z lat ubiegłych a także obecną dyspozycją dało taki a nie inny efekt. Być może uda się wyeliminować wszystkie problemy w najbliższym czasie a być może potrwa to trochę dłużej.
1. Moja waga w minionym tygodniu:

Waga wahała się w ostatnim tygodniu, nie było zbytniej regularności w posiłkach i to wpłynęło na niedokładny pomiar.
2. Obciążenie treningowe:

W minionym tygodniu trenowałem gównie wytrzymałość. Wpłynęło to na wzrost wartości ATL i CTL.
3. Najlepsze wartości mocy:
3.1. Krótkie odcinki:

3.2. Dłuższe odcinki:

Maksymalne wartości mocy w minionym tygodniu były bardzo podobne jak w poprzednim tygodniu. Na większy progres trzeba będzie poczekać.
4. Intensywność treningów:

Podczas treningów wytrzymałościowych generowałem podobną moc, potwierdzone jest to przez wartości mocy ( xPower ) o intensywności. Liczba TSS i praca wykonana zależy od czasu aktywności. Udało się zrobić pierwszy trening z liczbą TSS przekraczającą 200. Na dzień dzisiejszy optymalnie czuje się po treningach z TSS 50-150. Podniesienie tej wartości powinno nastąpić w ciągu najbliższych 4-5 tygodni.
5. Podsumowanie liczbowe:
5.1. Czas wszystkich aktywności:

5.2. Podsumowanie z programu Golden Cheetach:
5.2.1. Podsumowanie ogólne:

5.2.2. Czas w strefach:

5.2.3. Podsumowanie szczegółowe:

5.3. Wstępny rozpis na 12 tydzień 2019:
Najbliższy tydzień będzie wyglądał podobnie jak ubiegły. Planuje głównie treningi wytrzymałościowe, być może znajdzie si czas na trening siłowy lub ogólnorozwojowy. Nie planuje dokładnego czasu, objętość 10-20 godzin będzie dobrym wynikiem.
6. Porównanie linii formy pomiędzy 2018 a 2019:

Porównanie tych wyników nie jest w żaden sposób miarodajne. W ubiegłym roku zacząłem korzystać z programu Golden Cheetach. Objętość treningów na początku 2018 była dużo większa niż w 2019 a uwzględniane były tylko wartości TSS z treningów rowerowych a w tym roku także aktywności ogólnorozwojowe. Kilkutygodniowej przerwy w treningach i okresu z mniejszą ilością i intensywnością treningów nie da się nadrobić w krótkim czasie. Tabela obrazuje, ze jestem w podobnej formie jak w styczniu ubiegłego roku i tak też to odczuwam. Daje sobie czas do końca kwietnia na zbudowanie i wzmocnienie podstaw i zobaczę jak to będzie wyglądało teoretycznie ( dane w tabeli ) i praktycznie ( forma i odczucia ).
1. Moja waga w minionym tygodniu:

Waga wahała się w ostatnim tygodniu, nie było zbytniej regularności w posiłkach i to wpłynęło na niedokładny pomiar.
2. Obciążenie treningowe:

W minionym tygodniu trenowałem gównie wytrzymałość. Wpłynęło to na wzrost wartości ATL i CTL.
3. Najlepsze wartości mocy:
3.1. Krótkie odcinki:

3.2. Dłuższe odcinki:

Maksymalne wartości mocy w minionym tygodniu były bardzo podobne jak w poprzednim tygodniu. Na większy progres trzeba będzie poczekać.
4. Intensywność treningów:

Podczas treningów wytrzymałościowych generowałem podobną moc, potwierdzone jest to przez wartości mocy ( xPower ) o intensywności. Liczba TSS i praca wykonana zależy od czasu aktywności. Udało się zrobić pierwszy trening z liczbą TSS przekraczającą 200. Na dzień dzisiejszy optymalnie czuje się po treningach z TSS 50-150. Podniesienie tej wartości powinno nastąpić w ciągu najbliższych 4-5 tygodni.
5. Podsumowanie liczbowe:
5.1. Czas wszystkich aktywności:

5.2. Podsumowanie z programu Golden Cheetach:
5.2.1. Podsumowanie ogólne:

5.2.2. Czas w strefach:

5.2.3. Podsumowanie szczegółowe:

5.3. Wstępny rozpis na 12 tydzień 2019:
Najbliższy tydzień będzie wyglądał podobnie jak ubiegły. Planuje głównie treningi wytrzymałościowe, być może znajdzie si czas na trening siłowy lub ogólnorozwojowy. Nie planuje dokładnego czasu, objętość 10-20 godzin będzie dobrym wynikiem.
6. Porównanie linii formy pomiędzy 2018 a 2019:

Porównanie tych wyników nie jest w żaden sposób miarodajne. W ubiegłym roku zacząłem korzystać z programu Golden Cheetach. Objętość treningów na początku 2018 była dużo większa niż w 2019 a uwzględniane były tylko wartości TSS z treningów rowerowych a w tym roku także aktywności ogólnorozwojowe. Kilkutygodniowej przerwy w treningach i okresu z mniejszą ilością i intensywnością treningów nie da się nadrobić w krótkim czasie. Tabela obrazuje, ze jestem w podobnej formie jak w styczniu ubiegłego roku i tak też to odczuwam. Daje sobie czas do końca kwietnia na zbudowanie i wzmocnienie podstaw i zobaczę jak to będzie wyglądało teoretycznie ( dane w tabeli ) i praktycznie ( forma i odczucia ).
Podsumowanie 10 tygodnia 2019
Niedziela, 10 marca 2019 Kategoria Podsumowanie Tygodnia
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | min/km: | ||
Pr. maks.: | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | |||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m |
Miniony tydzień był najlepszy pod względem czasu przeznaczonego na trening. Podczas treningów wytrzymałościowych sugerowałem się strefami mocy a także kadencją. Z każdym treningiem czułem się nieco lepiej, na razie tego nie widać w osiągach ale na pewno wszystko idzie w dobrą stronę. Zasłoną dymną jest także sprzęt który wymaga już serwisu, wyciągnięty łańcuch i zużyte opony to tylko niektóre z coraz gorzej działających elementów w rowerze. Już niedługo przesiądę się na lepszy sprzęt na którym będę trenował i startował w sezonie.
1.Moja waga ustabilizowała się na dobrym jak na marzec poziomie:

2.Obciążenie treningowe:

Po ostatnim teście FTP liczba TSS podczas poszczególnych treningów zwiększyła się. Miało to wpływ na wartości ATL i CTL. Na razie wzrost tych wartości jest powolny ale z czasem linie formy osiągną poziom przy którym moja forma będzie dobra a TSB nie będzie spadać poniżej 0.
3.Osiągnięte wartości mocy:
3.1.Krótki czas:

3.2.Dłuższy czas:

Moce jakie generowałem w minionym tygodniu były na bardzo podobnym poziomie. Większość treningów była typowo tlenowa a maksymalne wyniki osiągnąłem podczas treningu siłowego.
4.Intensywność treningów:

Wszystkie dane w tej tabeli osiągnęły takie wartości dzięki dużej objętości poszczególnych treningów. Doskonale widać to w rubryce „ Relative Intensity” co oznacza, że moc znormalizowana ani razu nie przekroczyła 70 % co odpowiada treningowi typowo wytrzymałościowemu.
5.Podsumowanie liczbowe:
5.1.Czas poszczególnych aktywności:

5.2.Podsumowanie z programu Golden Cheetach:
5.2.1.Dane ogólne:

5.2.2.Czas w strefach treningowych:

5.2.3.Dane o poszczególnych aktywnościach:

5.3.Wstępny rozpis na 11 tydzień 2019:
W następnym tygodniu będę kontynuował treningi wytrzymałościowe. Myślę, że znajdzie się także czas na ćwiczenia ogólnorozwojowe. Pod koniec tygodnia chciałbym już zacząć trenować na lżejszym rowerze. Nie planuje konkretnej liczby i objętości treningów. Przy dobrym rozplanowaniu i sprzyjających warunkach powinno wpaść 10-20 godzin, im więcej tym lepiej.
1.Moja waga ustabilizowała się na dobrym jak na marzec poziomie:

2.Obciążenie treningowe:

Po ostatnim teście FTP liczba TSS podczas poszczególnych treningów zwiększyła się. Miało to wpływ na wartości ATL i CTL. Na razie wzrost tych wartości jest powolny ale z czasem linie formy osiągną poziom przy którym moja forma będzie dobra a TSB nie będzie spadać poniżej 0.
3.Osiągnięte wartości mocy:
3.1.Krótki czas:

3.2.Dłuższy czas:

Moce jakie generowałem w minionym tygodniu były na bardzo podobnym poziomie. Większość treningów była typowo tlenowa a maksymalne wyniki osiągnąłem podczas treningu siłowego.
4.Intensywność treningów:

Wszystkie dane w tej tabeli osiągnęły takie wartości dzięki dużej objętości poszczególnych treningów. Doskonale widać to w rubryce „ Relative Intensity” co oznacza, że moc znormalizowana ani razu nie przekroczyła 70 % co odpowiada treningowi typowo wytrzymałościowemu.
5.Podsumowanie liczbowe:
5.1.Czas poszczególnych aktywności:

5.2.Podsumowanie z programu Golden Cheetach:
5.2.1.Dane ogólne:

5.2.2.Czas w strefach treningowych:

5.2.3.Dane o poszczególnych aktywnościach:

5.3.Wstępny rozpis na 11 tydzień 2019:
W następnym tygodniu będę kontynuował treningi wytrzymałościowe. Myślę, że znajdzie się także czas na ćwiczenia ogólnorozwojowe. Pod koniec tygodnia chciałbym już zacząć trenować na lżejszym rowerze. Nie planuje konkretnej liczby i objętości treningów. Przy dobrym rozplanowaniu i sprzyjających warunkach powinno wpaść 10-20 godzin, im więcej tym lepiej.
Podsumowanie 9 tygodnia 2019
Niedziela, 3 marca 2019 Kategoria Podsumowanie Tygodnia
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | min/km: | ||
Pr. maks.: | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | |||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m |
Miniony tydzień był czasem odpoczynku a także testu FTP. Po trzech bardzo dobrych tygodniach treningowych nie czułem zbyt dużego zmęczenia ale by przeprowadzić test FTP to powinienem być wypoczęty. Pogoda w minionym tygodniu też była nieco lepsza niż wcześniej i dlatego aż dwa razy udało się pojeździć na zewnątrz. Czas aktywności był mniejszy niż w poprzednim tygodniu.
1.Informacje o wadze:

Wszystkie problemy z wagą mam już chyba za sobą. Powoli wszystko idzie w dobrą stronę.
2.Obciążenie treningowe:

Pomimo zmniejszenia obciążeń w pierwszej części tygodnia nie byłem w stanie uzyskać dodatniej wartości TSB. Za klika tygodni taki stan już będzie możliwy. Wzrost ATL w drugiej części tygodnia spowodowany jest przez dwa mocniejsze treningi oraz jedną dłuższą jazdę.
3.Wygenerowana moc:
3.1.Krótkie odcinki:

3.2.Dłuższe odcinki:

Podczas testów osiągnąłem swoje maksymalne tegoroczne wyniki w czasie od sekundy do 30 minut.
4.Intensywność treningów:

Od początku marca treningi stały się bardzo konkretne. Po odpoczynku i testach zaczynam etap budowania bazy tlenowej. Treningi z dużą ilością TSS będą teraz codziennością.
5.Podsumowanie liczbowe:
5.1.Czas wszystkich aktywności:

5.2.Podsumowanie z programu Golden Cheetach:
5.2.1.Podsumowanie ogólne:

5.2.2.Czas w strefach treningowych:

5.3.Wstępny rozpis na 10 tydzień 2019:
Nie planuję dokładnie treningów. W najbliższym tygodniu wykorzystuje trzy dni zaległego urlopu, może znajdzie się czas na dłuższe treningi. W tygodniu chciałbym zrobić jeszcze jeden trening siłowy łączący trenażer i ciężary. Być może przetestuję też rower po serwisie i nowe koła. Najbliższe trzy tygodnie poświęcam na treningi wytrzymałościowe w terenach względnie płaskich.
Mam już prawie gotowy rower na sezon. Zostały jeszcze do przyklejenia szytki z którymi powinienem się uporać w najbliższym tygodniu. Sporo części i akcesoriów zostało wymienionych i dzięki temu rower jest nieco lżejszy:

1.Informacje o wadze:

Wszystkie problemy z wagą mam już chyba za sobą. Powoli wszystko idzie w dobrą stronę.
2.Obciążenie treningowe:

Pomimo zmniejszenia obciążeń w pierwszej części tygodnia nie byłem w stanie uzyskać dodatniej wartości TSB. Za klika tygodni taki stan już będzie możliwy. Wzrost ATL w drugiej części tygodnia spowodowany jest przez dwa mocniejsze treningi oraz jedną dłuższą jazdę.
3.Wygenerowana moc:
3.1.Krótkie odcinki:

3.2.Dłuższe odcinki:

Podczas testów osiągnąłem swoje maksymalne tegoroczne wyniki w czasie od sekundy do 30 minut.
4.Intensywność treningów:

Od początku marca treningi stały się bardzo konkretne. Po odpoczynku i testach zaczynam etap budowania bazy tlenowej. Treningi z dużą ilością TSS będą teraz codziennością.
5.Podsumowanie liczbowe:
5.1.Czas wszystkich aktywności:

5.2.Podsumowanie z programu Golden Cheetach:
5.2.1.Podsumowanie ogólne:

5.2.2.Czas w strefach treningowych:

5.3.Wstępny rozpis na 10 tydzień 2019:
Nie planuję dokładnie treningów. W najbliższym tygodniu wykorzystuje trzy dni zaległego urlopu, może znajdzie się czas na dłuższe treningi. W tygodniu chciałbym zrobić jeszcze jeden trening siłowy łączący trenażer i ciężary. Być może przetestuję też rower po serwisie i nowe koła. Najbliższe trzy tygodnie poświęcam na treningi wytrzymałościowe w terenach względnie płaskich.
Mam już prawie gotowy rower na sezon. Zostały jeszcze do przyklejenia szytki z którymi powinienem się uporać w najbliższym tygodniu. Sporo części i akcesoriów zostało wymienionych i dzięki temu rower jest nieco lżejszy:
