Piotr92blog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(13)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrKukla2.bikestats.pl

linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Zima 2020

Dystans całkowity:2241.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:225:31
Średnia prędkość:21.70 km/h
Maksymalna prędkość:65.00 km/h
Suma podjazdów:23740 m
Maks. tętno maksymalne:193 (98 %)
Maks. tętno średnie:154 (78 %)
Suma kalorii:88280 kcal
Liczba aktywności:142
Średnio na aktywność:48.72 km i 1h 35m
Więcej statystyk

Basen 6

Piątek, 20 grudnia 2019 Kategoria Zima, Zima 2020
Km: 0.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:00 km/h: 0.00
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Aktywność: Pływanie
Mimo nienajlepszej pory trafiłem na zupełne pustki na basenie. Dosyć dobrze się zregenerowałem.

Trening 5

Czwartek, 19 grudnia 2019 Kategoria 0-50, b'Twin 2019, blisko domu, Samotnie, Szosa, Zima, Zima 2020
Km: 46.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:45 km/h: 26.29
Pr. maks.: 53.00 Temperatura: 12.0°C HRmax: 159159 ( 81%) HRavg 128( 65%)
Kalorie: 670kcal Podjazdy: 650m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
Kolejny trening na szosie. Rano miałem trochę pracy w domu, można powiedzieć, że część treningu siłowego w ten sposób zrealizowałem. Dokładnie o 12 byłem gotowy do jazdy, było nieco chłodniej niż w środę i nieco zmodyfikowałem zestaw ciuchów i było idealnie. W planie był trening siłowy i dlatego wybrałem się do Jaworza na idealnie nadający się do takiego treningu. Początek był z mocnym wiatrem w plecy wiec było szybko. Dopiero po skręcie na południe zaczęła się walka z czołowym wiatrem. Gdy dojechałem do momentu w którym droga zaczyna się wyraźniej piąć w górę przystąpiłem do właściwego treningu. Pierwsze powtórzenie było na rozpoznanie, początkowo mieszałem biegami, gdy wybrałem optymalny to na moment było dobrze a później przez rosnące nachylenie jeszcze musiałem korygować przełożenie. Po wypłaszczeniu zwiększyłem kadencje i po chwili zawróciłem. Na zjeździe starałem się kręcić i trzymałem kadencje ponad 90. Nie potrafiłem dobrać optymalnego przełożenia i podczas każdego powtórzenia zbyt często zmieniałem biegi. Szło zadziwiająco łatwo i szybko przeleciała pierwsza seria. Po ostatnim akcencie dojechałem do końca podjazdu i zjechałem aż do skrzyżowania w Jasienicy. Okres spokojnej jazdy trwał dokładnie 15 minut i powtórka. Podczas dwóch powtórzeń spróbowałem jazdy na kadencji poniżej 50. Było to odczuwalne dla nóg i dlatego ostatnie powtórzenie było znów na nieco wyższej kadencji. Po treningu wróciłem najkrótszą drogą do domu.


Trening 4

Środa, 18 grudnia 2019 Kategoria 0-50, b'Twin 2019, Samotnie, Szosa, Zima, Zima 2020
Km: 42.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:30 km/h: 28.00
Pr. maks.: 63.00 Temperatura: 14.0°C HRmax: 170170 ( 87%) HRavg 138( 70%)
Kalorie: 682kcal Podjazdy: 330m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
Pogoda jeszcze lepsza niż wczoraj. Na termometrze 16 stopni, słabszy wiatr, całkiem niezłej jakości powietrze i spora ilość czasu zachęciła mnie do treningu na zewnątrz. Miałem trochę rzeczy do zrobienia i dopiero po 12 mogłem wyjechać. Idealna pora aby wrócić przed 14 gdy ruch na drogach jest większy. Nie miałem problemu z doborem odpowiednich ciuchów, przed jazdą wpakowałem w siebie potężną ilość węglowodanów, sprzęt przygotowałem już rano i nie stało już na przeszkodzie. Zaskoczył mnie duży ruch na drogach, to znacznie utrudniało realizacje założeń treningowych. Już na rozgrzewce wydarzyło się kilka sytuacji które spowodowały, że musiałem przedłużyć rozgrzewkę i później zacząłem właściwy trening. Miało to znaczące skutki. Pierwszy minutowy sprint kończyłem na rondzie, następny na zjeździe z wiaduktu a trzeci zacząłem dwie minuty później niż zakładałem. Robiąc wszystko według planu, w połowie sprintu pojawiłoby się rondo na którym prawdopodobnie musiałbym się zatrzymać. Dalsza cześć treningu już bez utrudnień, przed ostatnim akcentem zawróciłem i podczas ostatniego sprintu jechałem ze sprzyjającym wiatrem. Powrót do domu również był szybki, na podjazdach jechałem w 3 strefie, na bardziej płaskich fragmentach w 2 strefie a ostatnie 10 minut w 1 strefie. Jeden z podjazdów wjechałem bardziej siłowo a na jednym ze zjazdów dokręciłem ile byłem w stanie. Jazda na zmiennej kadencji w takich warunkach nigdy nie była moją mocną stroną a dzisiaj wyglądało to całkiem obiecująco. Do domu wróciłem niemal dokładnie o 14, przed największym ściskiem na drogach.

Rozjazd 4

Wtorek, 17 grudnia 2019 Kategoria b'Twin 2019, Samotnie, Szosa, Zima, Zima 2020
Km: 26.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:04 km/h: 24.38
Pr. maks.: 59.00 Temperatura: 9.0°C HRmax: 137137 ( 70%) HRavg 117( 60%)
Kalorie: 343kcal Podjazdy: 290m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
Pierwszy wyjazd od ponad 3 tygodni. Warunki do jazdy są lepsze niż w ostatnim czasie, bardziej przypominają wiosnę niż początek zimy. Wybrałem dokładnie taką samą trasę jaką jechałem ostatnim razem. Na trasie znajdują się różnej jakości asfalty a także zjazdy i podjazdy co udaremnia równą jazdę i trzymanie stałej kadencji. Jedynym utrudnieniem był wiatr który rozdawał karty. Gdyby nie wiało to pewnie nie dało by się normalnie oddychać i dużo lepiej dla organizmu byłoby skorzystać z trenażera. Noga podawała całkiem nieźle jak na grudzień.

Siłownia 14

Wtorek, 17 grudnia 2019 Kategoria Zima, Zima 2020
Km: 0.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:20 min/km:
Pr. maks.: Temperatura: 23.0°C HRmax: 99 99 ( 50%) HRavg 73( 37%)
Kalorie: 109kcal Podjazdy: m Aktywność: Ciężary
Pierwszy wyjazd od ponad 3 tygodni. Warunki do jazdy są lepsze niż w ostatnim czasie, bardziej przypominają wiosnę niż początek zimy. Wybrałem dokładnie taką samą trasę jaką jechałem ostatnim razem. Na trasie znajdują się różnej jakości asfalty a także zjazdy i podjazdy co udaremnia równą jazdę i trzymanie stałej kadencji. Jedynym utrudnieniem był wiatr który rozdawał karty. Gdyby nie wiało to pewnie nie dało by się normalnie oddychać i dużo lepiej dla organizmu byłoby skorzystać z trenażera. Noga podawała całkiem nieźle jak na grudzień.

Marszobieg 13

Niedziela, 15 grudnia 2019 Kategoria Zima, Zima 2020
Km: 16.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:36 min/km: 6:00
Pr. maks.: Temperatura: 9.0°C HRmax: 172172 ( 87%) HRavg 141( 72%)
Kalorie: 768kcal Podjazdy: 320m Aktywność: Bieganie
Warunki zachęcały do wyjścia na zewnątrz. Później okazało się, że wcale tak kolorowo nie jest i wiatr skutecznie obniżał temperaturę. Po dobrej rozgrzewce ruszyłem na kolejny marszobieg. Moja dyspozycja okazała się całkiem dobra. Na początek walczyłem z wiatrem w twarz. Po wejściu do lasu wiatr nie był już tak odczuwalny a jedyną przeszkodą była cała masa psów biegających na prawo i lewo. Kilka razy podczas biegu musiałem znacznie zwolnić. Trasa nie była tak trudna jak ostatnimi czasy i nawet pod górę biegłem szybko i sprawnie. Po najtrudniejszym zbiegu zrobiłem krótką przerwę przed najszybszą częścią trasy. Dobre tempo jakie trzymałem przez cały czas poskutkowało znacznym zmęczeniem organizmu. Musiałem więcej czasu poświecić na zabiegi regeneracyjne.


Trenażer 11

Sobota, 14 grudnia 2019 Kategoria Trenażer, Zima, Zima 2020
Km: 0.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:30 km/h: 0.00
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: 12.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 926kcal Podjazdy: m Aktywność: Jazda na rowerze
Kolejny dzień w którym nic mi się nie układało. Nie miałem za dużo czasu na trening, nie miałem nawet opcji aby wyjść na zewnątrz, przygotowanie sprzętu zajęłoby trochę czasu którego nie było. Po raz kolejny wybrałem trenażer. Skupiłem się na zmiennej kadencji i mocy. Nie wychodziłem poza 3 strefę mocy. Zrobiłem trzy tempówki, pierwsza i trzecia na kadencji 105-110 a druga na około 80. Moja jazda wyglądała lepiej niż ostatnim razem, miałem mniejsze problemy ze zmianą kadencji. Całkiem niezły trening wyszedł i chyba jestem już gotowy na mocniejsze powtórzenia.



Trenażer 10

Piątek, 13 grudnia 2019 Kategoria Trenażer, Zima, Zima 2020
Km: 0.00 Km teren: 0.00 Czas: 00:40 km/h: 0.00
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: 12.0°C HRmax: 124124 ( 63%) HRavg 111( 56%)
Kalorie: 198kcal Podjazdy: m Aktywność: Jazda na rowerze
Luźna jazda po ćwiczeniach siłowych. Trzymałem cały czas wysoką kadencje przy zmiennym obciążeniu. Czas dosyć szybko przeleciał a problemów było mniej niż przy poprzednim treningu.

Siłownia 12

Piątek, 13 grudnia 2019 Kategoria Zima, Zima 2020
Km: 0.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:20 min/km:
Pr. maks.: Temperatura: 17.0°C HRmax: 110110 ( 56%) HRavg 81( 41%)
Kalorie: 147kcal Podjazdy: m Aktywność: Ciężary
Nigdy nie wierzyłem w żadne przesądy ale tego dnia zacząłem się zastanawiać czy jednak coś w nich nie jest. Nic mi od rana nie wychodziło. Obudziłem się zmęczony, nic mi się nie chciało a na dodatek wszelka elektronika zawiodła i nie miałem zupełnie motywacji do treningu. Wziąłem się w garść późno i miałem już mało czasu na konkretny trening. Zmodyfikowałem trochę plan, wyrzuciłem jedno ćwiczenie ale dołożyłem obciążenia. Nie mogłem się skupić, ciągle się rozpraszałem i nie byłem w stanie dokładnie wykonywać ćwiczeń. Nie mogę być zadowolony z tego treningu i jedyny plus jest taki, że mimo braku chęci i przeszkód byłem w stanie zmotywować się do rozpoczęcia treningu.

Basen 5

Czwartek, 12 grudnia 2019 Kategoria Zima, Zima 2020
Km: 0.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:00 km/h: 0.00
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Aktywność: Pływanie
Po dwóch wymagających dniach pojawiłem się po raz kolejny na basenie. Tak się złożyło, że przez większość czasu miałem sauny i wszystkie baseny do swojej dyspozycji. Po 15 minutach pływania i kilku sesjach w saunie czułem się dużo lepiej niż godzinę wcześniej.

kategorie bloga

Moje rowery

TCR Advanced 2 2021 7779 km
Zimówka 9414 km
Litening C:62 Pro 18889 km
Triban 5 54529 km
Astra Chorus 2022 9586 km
Evo 2 7927 km
Hercules 13228 km
Ital Bike 9476 km
Trek 17743 km
Agree GTC SL 21960 km
Cross Peleton 44114 km
Scott 9850 km

szukaj

archiwum