Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi PiotrKukla2 z miasteczka Bielsko-Biała. Mam przejechane 229777.38 kilometrów w tym 8243.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.36 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 2421965 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrKukla2.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Regeneracja

Dystans całkowity:2592.00 km (w terenie 249.00 km; 9.61%)
Czas w ruchu:137:18
Średnia prędkość:21.88 km/h
Maksymalna prędkość:750.00 km/h
Suma podjazdów:33658 m
Maks. tętno maksymalne:173 (88 %)
Maks. tętno średnie:138 (70 %)
Suma kalorii:70850 kcal
Liczba aktywności:103
Średnio na aktywność:30.14 km i 1h 19m
Więcej statystyk
  • DST 23.00km
  • Teren 4.00km
  • Czas 01:18
  • VAVG 17.69km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • HRmax 139 ( 71%)
  • HRavg 111 ( 56%)
  • Kalorie 529kcal
  • Podjazdy 220m
  • Sprzęt Evo 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rozjazd 3

Niedziela, 6 marca 2022 · dodano: 18.03.2022 | Komentarze 0

Po powrocie z Hiszpani postawiłem na tygodniowy odpoczynek od treningów. Aby nogi nie zapomniały jak się kręci pojechałem na spokojną rundkę wokół domu na rowerze MTB. Duży szok przeżyłem próbując na nowo zaadaptować się do warunków zimowych. Mimo grubych ciuchów i wielu warstw marzłem i po kilkudziesięciu minutach stwierdziłem, że dalsza jazda nie ma sensu wiec wróciłem do domu.




  • DST 14.00km
  • Teren 4.00km
  • Czas 00:48
  • VAVG 17.50km/h
  • VMAX 31.00km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Kalorie 347kcal
  • Podjazdy 220m
  • Sprzęt Evo 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rozjazd 2

Piątek, 18 lutego 2022 · dodano: 05.03.2022 | Komentarze 0

Po ćwiczeniach siłowych ruszyłem w spokojną rundkę. Nie ubierałem się nawet w kolarskie ciuchy tylko pojechałem w zwykłym ubraniu. Nie udało mi się zbyt wiele pokręcić ale prawie godzina wpadła. Pogoda bardziej przypominała tą z początku tygodnia niż wcześniejszych 2 dni. Powoli mam dość już tej huśtawki pogodowej która po prostu mi nie służy.




  • DST 15.00km
  • Teren 6.00km
  • Czas 01:03
  • VAVG 14.29km/h
  • VMAX 37.00km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Kalorie 510kcal
  • Podjazdy 440m
  • Sprzęt Evo 2
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rozjazd 1

Poniedziałek, 14 lutego 2022 · dodano: 20.02.2022 | Komentarze 0

Po ponad 2 tygodniach ograniczeń związanych z kontuzją nadgarstka wreszcie mogłem go obciążyć i zdecydowałem się na krótką przejażdżkę. Rowery szosowe na razie muszą jeszcze poczekać, jeden nie obudził się jeszcze z zimowego snu a drugi stoi wpięty w trenażer. W tej sytuacji pojechałem na rowerze MTB zahaczając o teren. Warunki do jazdy w lesie dosyć dobre, zmarznięta ziemia w wielu miejscach pozwalała na szybszą jazdę i nie było czuć wiatru który hulał po polach i drogach aż miło. Z czasem jednak zrobiło się niebezpiecznie, pojawiło się sporo błota a im bliżej gór tym więcej lodu który w połączeniu z tabunem pieszych oznaczał kłopoty. Około 200 metrów przejechałem be problemu ale później gdy ludzi było tyle, że nie dało się ich ominąć zacząłem zwiedzać pobliskie krzaki co nie było dobrym pomysłem. Obyło się jednak bez start w ciele ale pozbyłem się tylnego błotnika który gdzieś się zakantował i pękł na pół. Odechciało mi się dalszej jazdy w terenie i pojechałem w kierunku Jaworza różnej jakości drogami. Miałem do czynienia zarówno z podmuchami wiatru jak i oblodzeniami nawierzchni, minąłem kilku rowerzystów ale żadnego na tradycyjnym rowerze. Wszyscy wyprzedzali mnie jak chcieli ale jak nie skończyłem treningu w rowie dobrze oceniając stan nawierzchni. Chciało się szpanować to poniosło się tego konsekwencje. W swoim tempie kontynuowałem jazdę ale czasu nie miałem za dużo więc już po godzinie dotarłem do domu. Przed jazdą nie zakładałem nic dłuższego więc jechałem w zwykłych ciuchach zabierając jedynie kask, wielu rowerzystów których mijałem zapomniało o ochronie głowy ale to nie był mój problem. Skupiłem się na sobie, poczułem wreszcie wiatr we włosach i chociaż na moment opuściłem jaskinię treningową.