Piotr92blog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(13)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrKukla2.bikestats.pl

linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Regeneracja

Dystans całkowity:3016.00 km (w terenie 286.00 km; 9.48%)
Czas w ruchu:162:19
Średnia prędkość:21.98 km/h
Maksymalna prędkość:750.00 km/h
Suma podjazdów:40578 m
Maks. tętno maksymalne:173 (88 %)
Maks. tętno średnie:138 (70 %)
Suma kalorii:83701 kcal
Liczba aktywności:124
Średnio na aktywność:29.86 km i 1h 18m
Więcej statystyk

Rozjazd 12

Poniedziałek, 23 maja 2022 Kategoria 0-50, blisko domu, Regeneracja
Km: 29.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:13 km/h: 23.84
Pr. maks.: 59.00 Temperatura: 20.0°C HRmax: HRavg 101( 51%)
Kalorie: 583kcal Podjazdy: 350m Sprzęt: Litening C:62 Pro Aktywność: Jazda na rowerze
Z braku czasu pokręciłem po bezpośredniej okolicy w bardzo spokojnym tempie po startowym weekendzie. Nogi nie były przesadnie zmęczone ale przed kolejnymi treningami warto nieco pokręcić.

Rozjazd 11

Czwartek, 12 maja 2022 Kategoria 0-50, blisko domu, Cube '22, Regeneracja, Samotnie, Szosa
Km: 42.00 Km teren: 0.00 Czas: 02:02 km/h: 20.66
Pr. maks.: 750.00 Temperatura: 23.0°C HRmax: 125125 ( 63%) HRavg 111( 56%)
Kalorie: 1125kcal Podjazdy: 750m Sprzęt: Litening C:62 Pro Aktywność: Jazda na rowerze
Ostatni wyjazd przed weekendem. Pojechałem sprawdzić tylko rower po zmianie kół w bardzo spokojnym tempie. Stwierdziłem, że na sobotnim wyścigu sprawdzi się kaseta 11x28 więc taką założyłem. Wiązało się to z tym, że każdy podjazd na trasie musiałem pokonywać na niskiej kadencji. Momentami jechałem bardzo twardo ale nie wykraczałem poza 2 strefę mocy na czym mi bardzo zależało. Nie byłem w tym tygodniu jeszcze na Przegibku więc taki kierunek obrałem, udało się tradycyjnie wjechać z 2 stron, skupić na technice zjazdu oraz sprawdzić działanie obu hamulców i wszystkich dostępnych przełożeń. Mając jeszcze czas na powrocie pokręciłem się jeszcze po ścieżce na lotnisku i po 2 godzinach wróciłem do domu. Chyba trochę za długa jazda i przede wszystkim uczucie zmęczenia co nie powinno mieć miejsca. Chyba przesadziłem z treningami w ostatnich dniach.

Rozjazd 11

Czwartek, 5 maja 2022 Kategoria 0-50, Cube '22, Regeneracja, Samotnie, Szosa
Km: 31.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:15 km/h: 24.80
Pr. maks.: 52.00 Temperatura: 18.0°C HRmax: 129129 ( 66%) HRavg 110( 56%)
Kalorie: 417kcal Podjazdy: 350m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
Lekki wyjazd przy bardzo niepewnej pogodzie. Wyjechałem na zachód ale po dojeździe do Skoczowa szybko zawróciłem i jechałem z deszczem na plecach. Udało się dojechać do domu nim lunęło.

Rozjazd 10

Środa, 4 maja 2022 Kategoria 0-50, blisko domu, Miasto, Regeneracja, Romet '22
Km: 20.00 Km teren: 4.00 Czas: 01:06 km/h: 18.18
Pr. maks.: 46.00 Temperatura: 13.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 656kcal Podjazdy: 230m Sprzęt: Evo 2 Aktywność: Jazda na rowerze
Z powodu braku czasu i niepewnej pogody zastosowałem po raz kolejny manewr polegający na okrężnym powrocie do domu. Drogi którymi ostatnio jechałem wydawały mi się optymalne więc powtórzyłem tą samą trasę, jechało się całkiem nieźle ale głównie z jednego powodu o którym dowiedziałem się w Świętoszówce gdy zmieniłem kierunek jazdy o 180 stopni. Po prostu jechałem z wiatrem a ostatnie 8 kilometrów to już walka z przeciwnymi podmuchami wiatru. Przy zmęczeniu jakie towarzyszyło mi podczas przejażdżki na pewno nie była to czysta przyjemność.

Rozjazd 9

Poniedziałek, 25 kwietnia 2022 Kategoria Samotnie, Regeneracja, blisko domu, 0-50
Km: 27.00 Km teren: 5.00 Czas: 01:27 km/h: 18.62
Pr. maks.: 52.00 Temperatura: 8.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 706kcal Podjazdy: 320m Sprzęt: Evo 2 Aktywność: Jazda na rowerze
Nowy tydzień rozpocząłem od przejażdżki regeneracyjnej. Planowałem kręcić się po okolicznych dróżkach i bezdrożach w obawie przed zapowiadanymi opadami deszczu. Wyjechałem z domu i zorientowałem się, że nie zostawiłem klucza w miejscu w jakim zwykle się znajduje więc wróciłem do domu robiąc krótką pętlę. Wtedy też wpadłem na pomysł aby robić coraz większe pętle do momentu aż braknie dróg w okolicy. Tym sposobem zrobiłem kolejną pętlę okrążającą dom, po niej wyszła kolejna, już z odcinkiem terenowym, w zasadzie potencjał się skończył ale dołożyłem trudny podjazd, w błocie i spokojnym tempie nie do podjechania więc kawałek pchałem rower w górę, miałem już ponad godzinę w nogach więc nieco wydłużyłem pętlę kończąc ją w momencie nim ślad na mapie przeciął ścieżkę z poprzedniej pętli. Udało się zrobić 4 pętle, przy dłuższym wyjeździe i dołożeniu gór dałoby się robić dłuższe pętle, może kiedyś skuszę się na taki wyczyn. Ślad na mapie wyszedł ciekawy a noga całkiem dobrze kręciła po maratonie, chyba było mi trzeba takiego konkretnego przepalenia nogi albo wreszcie poczynione już jakiś czas temu kroki przynoszą rezultaty i dyspozycja idzie do góry.

Test roweru

Sobota, 23 kwietnia 2022 Kategoria 0-50, blisko domu, Samotnie, Szosa, teren, Regeneracja
Km: 16.00 Km teren: 4.00 Czas: 00:50 km/h: 19.20
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: 16.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 1482kcal Podjazdy: 170m Sprzęt: Evo 2 Aktywność: Jazda na rowerze
Przez ostanie dni uważnie śledziłem prognozę pogody i dopiero w piątek wieczorem pojawiła się nadzieja na to, że w niedzielę jednak nie będzie padać. Już w tym roku zrezygnowałem z 2 planowanych startów w zawodach i bardzo cieszyłem się z tego, że mam szansę na start w Rybniku w pierwszym maratonie MTB. Z powodu obowiązków nie byłem w stanie pojawić się w Osieku gdzie był idealny wyścig na przepalenie nogi przed kolejnymi zawodami. Nie zależało mi tak bardzo na tym starcie więc nie robiłem wszystkiego aby za wszelką cenę pojawić się na starcie. Przygotowując się do maratonu MTB w Rybniku zauważyłem pewne braki w moim wyposażeniu i miałem pretekst aby wyjechać na godzinę i przy okazji kupić brakujące elementy. Ostatecznie zrezygnowałem z reanimacji uszkodzonego mocowania bloku w korpusie pedału przystosowanego do systemu STP i postanowiłem jechać na maraton w butach szosowych co pozwoliło także na montaż miernika mocy. Do kupienia pozostała mi tylko dętka bo nie chciałem bawić się w klejenie i mieć pewny sprzęt i w przypadku awarii na trasie nie tracić cennego czasu i nerwów. Do sklepu jechałem bocznymi drogami, z odcinkami szutru u terenu na których nie czułem się zbyt pewnie ale to nic nie znaczyło w kontekście walki na maratonie. Po szybkich zakupach dołożyłem trudny odcinek terenu gdzie z kolei przepaliłem nogę i zdobyłem KOMa na Stravie. PO powrocie do domu szybkie poprawki w ustawieniach sprzętu, dokładne oględziny i przygotowanie wszystkich potrzebnych rzeczy. Po dobrym posiłku i szybkiej kąpieli poszedłem spać aby w końcu się wsypać co mogło mieć znaczenie na maratonie.

Rozjazd 8

Wtorek, 19 kwietnia 2022 Kategoria 0-50, blisko domu, Regeneracja
Km: 15.00 Km teren: 2.00 Czas: 00:58 km/h: 15.52
Pr. maks.: 47.00 Temperatura: 13.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 393kcal Podjazdy: 200m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
Wieczorem, po całym dniu różnych obowiązków, badań i prac pojechałem obejrzeć model ramy który zamówiłem aby sprawdzić czy wziąłem dobry rozmiar. Po dojeździe na miejsce miałem okazję przejechać się wspomnianym rowerem w rozmiarze 56, rama okazała się idealna na mój wzrost i budowę ciała, o dziwo mostek i kierownica również są identyczne jak w mojej wybranej specyfikacji i idealnie do mnie pasują. Rower mimo, że na Ultegrze i aluminiowych kołach okazał się bardzo sztywny, całą robotę robi tutaj rama, w moim Cube jest już strasznie miękka i czuć jak rower pływa przy mocniejszych zrywach a w tym przypadku sztywność jest nieporównywalna. Po kilkunastu minutach jazdy oddałem rower właścicielowi i spokojnie wróciłem do domu. W domu ostatecznie potwierdziłem wybór rozmiaru i koloru ramy i mogę czekać na to, aż rower do mnie przyjedzie. Na osprzęt będę musiał poczekać dłużej ale warto. Gdyby nie coraz większe problemy z Di2 i chęć przejścia na tarcze nie zależałoby mi na zakupie nowego roweru.

Rozjazd 7

Poniedziałek, 11 kwietnia 2022 Kategoria 0-50, blisko domu, Regeneracja, Samotnie
Km: 25.00 Km teren: 7.00 Czas: 01:22 km/h: 18.29
Pr. maks.: 38.00 Temperatura: 10.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 632kcal Podjazdy: 270m Sprzęt: Evo 2 Aktywność: Jazda na rowerze
Po weekendzie nastąpiła poprawa pogody wiec wyskoczyłem na krótką rundkę. Do przetestowania miałem nową kasetę i łańcuch w rowerze MTB, stara kaseta była jeszcze dobra ale na stromych podjazdach brakowało mi kilku ząbków z tylu więc w miejsce kasety 11-46 wylądowała 11-51. Nowy łańcuch musiałem przedłużyć bo nie obsługiwał ostatniej koronki. Przerzutka po korekcie ustawienia obsługuje bez problemu wszystkie koronki na kasecie. Jadąc już na rowerze MTB przejechałem kilka technicznych odcinków, na kilku z nich dotychczas schodziłem z roweru a tym razem wszystkie przejechałem w siodle. W najbliższym czasie zamierzam jeszcze wymienić sztycę na opuszczaną a jak wciągnę się bardziej w MTB to koła na lepsze z systemem bezdętkowym. Sukcesywnie odkładam też pieniądze na nowy rower szosowy. Z Di2 coraz więcej problemów więc czas pomyśleć nad nowym osprzętem a wymiana osprzętu w tym rowerze jest nieopłacalna bo w grę wchodzi już tylko wersja na hamulce tarczowe a to wymaga wymiany nie tylko hamulców ale również klamkomanetek, ramy i kół a problemy stwarzają przerzutki więc duży wydatek i łatwiej stworzyć nowy rower niż modyfikować stary.

Rozjazd 6

Czwartek, 31 marca 2022 Kategoria 0-50, B"twin '22, Regeneracja, Samotnie, Szosa
Km: 26.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:04 km/h: 24.38
Pr. maks.: 58.00 Temperatura: 4.0°C HRmax: 158158 ( 81%) HRavg 111( 56%)
Kalorie: 683kcal Podjazdy: 330m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
Pogoda uległa pogorszeniu więc w rowerze treningowym wylądowały błotniki i ruszyłem na krótką przejażdżkę po okolicy. Jechało się ciężko w tych warunkach a żeby było ciekawie to tym razem czujnik tętna miał słabą baterię co wiązało się z tym, że pokazywał stałe wartości mimo tego, że na podjazdach jechałem mocniej a na zjazdach odpuszczałem. Po dniach w których temperatura przekraczała 10 stopni podczas jazdy, dobre kilka stopni mniej było bardzo nieprzyjemne. Po godzinnej przejażdżce i pętli po najbliższej okolicy, na mokrych drogach i przy lekkim deszczu byłem tak wyziębnięty, że w domu wszedłem pod ciepły koc. Coś niedobrego się ze mną dzieje, kiedyś lepiej znosiłem niskie temperatury a teraz poniżej 5 stopni mój organizm nie funkcjonuje jak trzeba i dopiero przy 15 wskakuję na właściwe obroty. Staram się z tym walczyć ale na razie nic z tego nie wychodzi.

Rozjazd 5

Czwartek, 10 marca 2022 Kategoria blisko domu, Miasto, Zima, Zima 2022, Regeneracja
Km: 21.00 Km teren: 2.00 Czas: 01:10 km/h: 18.00
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: 5.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 568kcal Podjazdy: m Sprzęt: Evo 2 Aktywność: Jazda na rowerze
Zamiast czekać na powrót z pracy do domu i znowu wyjeżdżać w trasę pojechałem dłuższą drogą do domu. Pojechałem więc w kierunku Jasienicy i Świętoszówki a wróciłem przez Jaworze, trzymałem się raczej bocznych dróg. Mimo zmęczenia po 10 godzinach pracy umysłowej jechało się całkiem nieźle. Ciężko się będzie zmotywować do treningów po pracy, na trenażerze jakoś było łatwiej bo mogłem trenować wieczorem a obecnie gdy trenażer schowałem już do szafy i muszę walczyć z niekorzystnymi dla mnie warunkami atmosferycznymi, nawet lekkie jazdy męczą mnie bardziej niż normalne treningi w sezonie letnim.

kategorie bloga

Moje rowery

TCR Advanced 2 2021 10148 km
Zimówka 9414 km
Litening C:62 Pro 18889 km
Triban 5 54529 km
Astra Chorus 2022 12644 km
Evo 2 8629 km
Hercules 13228 km
Ital Bike 9476 km
Trek 17743 km
Agree GTC SL 21960 km
Cross Peleton 44114 km
Scott 9850 km

szukaj

archiwum