Piotr92blog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(13)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrKukla2.bikestats.pl

linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Ćwiczenia

Dystans całkowity:9277.00 km (w terenie 65.00 km; 0.70%)
Czas w ruchu:416:24
Średnia prędkość:27.13 km/h
Maksymalna prędkość:80.00 km/h
Suma podjazdów:135149 m
Maks. tętno maksymalne:192 (98 %)
Maks. tętno średnie:174 (89 %)
Suma kalorii:280839 kcal
Liczba aktywności:212
Średnio na aktywność:57.27 km i 1h 57m
Więcej statystyk

Trenażer 45

Środa, 15 lutego 2023 Kategoria Ćwiczenia, Trenażer, Zima, Zima 2023
Km: 0.00 Km teren: 0.00 Czas: 00:41 km/h: 0.00
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: 21.0°C HRmax: 168168 ( 86%) HRavg 117( 60%)
Kalorie: 384kcal Podjazdy: m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
Po kolejnym dłuższym dniu w pracy znowu znalazłem czas na spokojną jazdę. Tym razem do spokojnej jazdy dołożyłem bardzo intensywną minutę. Znowu jestem mądrzejszy i wiem, że przy takim trybie życia jaki prowadzę ostatnio nie ma mowy o mocnej nodze. Biorę jednak na klatę sytuację jaka jest i muszę wziąć się do roboty podczas treningów i trochę mniej pracować.
Zwift - Jeden strzał | Virtual Ride | Strava

Trenażer 42

Piątek, 10 lutego 2023 Kategoria Ćwiczenia, Trenażer, Zima, Zima 2023
Km: 0.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:32 km/h: 0.00
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: 21.0°C HRmax: 141141 ( 72%) HRavg 174( 89%)
Kalorie: 1090kcal Podjazdy: m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
W końcu nastąpił moment w którym organizm odmówił posłuszeństwa. Jak złym pomysłem było wykonywanie 4 minutowych powtórzeń w 5 strefie przekonałem się po zakończeniu serii kiedy miałem ochotę zwymiotować. Dawno nic tak mnie nie sponiewierało, to tego stopnia byłem ujechany, że zwykła 2 strefa była odczuwalna jako wysiłek niemal progowy. Po 90 minutach walki spasowałem ostatecznie.
Zwift - Zgon | Virtual Ride | Strava

Trening 10

Środa, 4 stycznia 2023 Kategoria B'Twin '23, Ćwiczenia, Samotnie, Szosa, Trening 2023
Km: 72.00 Km teren: 0.00 Czas: 02:38 km/h: 27.34
Pr. maks.: 60.00 Temperatura: 7.0°C HRmax: 166166 ( 85%) HRavg 138( 70%)
Kalorie: 1956kcal Podjazdy: 850m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
Ostatni dzień lepszej pogody wykorzystałem na trening w zmiennym tempie. Przejazd przez Bielsko to oczywiście dramat, zatrzymały mnie wszystkie skrzyżowania na których znajduje się sygnalizacja świetlna a w dodatku kierowcy samochodów kilka razy wymusili na mnie pierwszeństwo zmuszając nawet w dwóch przypadkach to nagłej zmiany pasa ruchu, raz cudem uniknąłem zderzenia z innym samochodem. Ile razy mnie strąbiono to nie wiem, po kilkunastu jakie miały miejsce w ciągu pierwszych 40 minut jazdy przestałem na to zwracać uwagę. Następne skrzyżowania i przejazdy kolejowe na trasie również zatrzymywały mnie więc zrobienie dokładnego treningu graniczyło z cudem. Trzymałem się jednak wyznaczonego kierunku jazdy, za Żywcem swoje trzy grosze wtrącił już wiatr, jadąc po płaskim musiałem generować taką moc jaką zwykle mam na 3-4 % podjeździe aby w ogóle jechać jakimś sensownym tempem. Moje męki miały się wkrótce skończyć, dojechałem do Węgierskiej Górki i przez moment miałem sprzyjający wiatr. Im bliżej Bielska tym bardziej boczny i silniejszy w podmuchach wiatr, momentami gdy było spokojniej dało się normalnie jechać, na ogół walczyłem o utrzymanie na szosie co w dużym ruchu pojazdów i na kilku dziurawych odcinkach dróg było bardzo wymagające. Szybki przejazd przez Bielsko też był cały czas torpedowany przez samochody i pieszych. Starałem się jechać równo ale niewiele z tego wyszło. Inne treningi niż tlenowe i w bardziej wymagającym terenie niż płaski powoli mijają się z celem, utrzymanie w miarę stałej mocy i realizacja założeń treningowych jest coraz trudniejsza. Chyba wrócę do treningów na podjazdach pokonywanych kilka razy pod rząd gdzie utrzymanie równej mocy i kadencji jest możliwe. Może na wiosnę pogoda i sytuacja na drogach się unormuje bo to co teraz się dzieje skutecznie zniechęca do jazdy nawet mniej głównymi drogami poza miastem.
T#10 - Zwiany przez wiatr | Ride | Strava

Trening 7

Sobota, 31 grudnia 2022 Kategoria 50-100, B"twin '22, Ćwiczenia, Samotnie, Szosa, Trening 2023
Km: 70.00 Km teren: 0.00 Czas: 02:24 km/h: 29.17
Pr. maks.: 63.00 Temperatura: 9.0°C HRmax: 159159 ( 81%) HRavg 132( 67%)
Kalorie: 942kcal Podjazdy: 350m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
Ostatni wyjazd treningowy w ostatnim dniu roku. Nie miałem ochoty na nudny tlen, w góry też mnie na razie nie ciągnie więc pokręciłem nieco po płaskim robiąc trzy tempówki po drodze. Wiaterek dawał się we znaki już po wyjeździe z domu ale przy słabych nogach w niczym nie pomagał. Dopiero po 40 minutach jazdy już w Czechowicach złapałem dobry rytm który towarzyszył mi do końca treningu. W końcówce walka z uciążliwym wiatrem i starta kilku minut. Pomijając to po 6 tygodniach treningu jestem bardzo równy, każdy kolejny trening to kadencja zazwyczaj powyżej 90, brak problemów z utrzymaniem mocy i tempo w okolicy 28-30 km/h średnio, jak na grudzień, panujące obecnie warunki i stary, aluminiowy rower to nie są to złe liczby, zwykle zimą nie byłem w stanie się odnaleźć i dopiero wiosną jeździłem na jakimś akceptowalnym poziomie więc nie mam na co narzekać.
T#7 - Na koniec dobrego roku | Ride | Strava

Trenażer 16

Czwartek, 22 grudnia 2022 Kategoria Ćwiczenia, Trenażer, Zima, Zima 2023
Km: 0.00 Km teren: 0.00 Czas: 02:00 km/h: 0.00
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: 22.0°C HRmax: 172172 ( 88%) HRavg
Kalorie: 1285kcal Podjazdy: m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
Trening jaki miałem do zrealizowania z pozoru nie był wymagający. Tak się tylko wydawało, organizm buntował się od samego początku, mimo że noga podawała nie najgorzej i byłem w stanie utrzymać bardzo wysoki rytm to tętno osiągało wartości wręcz kosmiczne, w połowie treningu opaska przestała działać więc sugeruję się tylko wartością mocy i kadencji i pod tym względem założenia zrealizowałem w 100 %.
Zwift - Wysoki Rytm + S5 | Virtual Ride | Strava

Trening 4

Czwartek, 8 grudnia 2022 Kategoria Ćwiczenia, Samotnie, Szosa, Trening 2023, Zima 2023
Km: 51.00 Km teren: 0.00 Czas: 02:00 km/h: 25.50
Pr. maks.: 56.00 Temperatura: 2.0°C HRmax: 167167 ( 85%) HRavg 135( 69%)
Kalorie: 1368kcal Podjazdy: 730m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
Po dniu przerwy udało się wyjechać na trening w teren. Rower MTB w tym momencie jest niesprawny wiec wyjechałem treningową szosą w kierunku Jaworza. W planie miałem 10 krótkich powtórzeń ponad progiem FTP i na zmiennej kadencji. Nie rozgrzewałem się specjalnie i to był chyba błąd bo ciężko się było wkręcić w mocne tempo. Przy drugim podjeździe się udało i każdy kolejny wyglądał lepiej, jeździło się jednak coraz gorzej, śnieg zaczął padać przy 3 podjeździe i padał coraz mocniej a z każdym kolejnym powtórzeniem przybywało samochodów na drodze. Po 10 podjazdach okrężną drogą wróciłem do domu. Trochę zmarzłem i powiedziałem sobie, że do wiosny daję sobie spokój z ćwiczeniami treningowymi na zewnątrz, po to mam trenażer.
T#4 - Śnieżna robota | Ride | Strava

Rozgrzewka i rozjazd

Niedziela, 2 października 2022 Kategoria 0-50, Ćwiczenia, Samotnie, Szosa
Km: 24.00 Km teren: 0.00 Czas: 00:56 km/h: 25.71
Pr. maks.: 45.00 Temperatura: 11.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 470kcal Podjazdy: 270m Aktywność: Jazda na rowerze

Rozgrzewka i rozjazd

Sobota, 17 września 2022 Kategoria 50-100, Ćwiczenia, Samotnie, Szosa
Km: 88.00 Km teren: 0.00 Czas: 03:12 km/h: 27.50
Pr. maks.: 51.00 Temperatura: 8.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: 1750kcal Podjazdy: 970m Aktywność: Jazda na rowerze

Test

Piątek, 16 września 2022 Kategoria 0-50, blisko domu, Ćwiczenia, Szosa
Km: 29.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:07 km/h: 25.97
Pr. maks.: 59.00 Temperatura: 17.0°C HRmax: 171171 ( 87%) HRavg 121( 62%)
Kalorie: 683kcal Podjazdy: 440m Aktywność: Jazda na rowerze

Trening 95

Czwartek, 1 września 2022 Kategoria 0-50, blisko domu, Ćwiczenia, Samotnie, Szosa, Trening 2022
Km: 43.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:27 km/h: 29.66
Pr. maks.: 52.00 Temperatura: 17.0°C HRmax: 181181 ( 92%) HRavg 139( 71%)
Kalorie: 724kcal Podjazdy: 530m Aktywność: Jazda na rowerze
Coś ostatnio mało miałem intensywnych treningów więc na początek września zafundowałem sobie mały wpie..l. Nie lubię powtórzeń ze zmienną mocą i zwykle ciężko jest mi się zmobilizować do takich wysiłków. Nie mając zbyt wiele czasu wybrałem jeden z dwóch odcinków na których najlepiej się robi powtórzenia – drogę z Jasienicy do Nałęża. Pięć powtórzeń weszło idealnie w nogi, nie brakowało mi mocy i płynnie wykańczałem każde z powtórzeń. Noga nie była jeszcze zamulona wiec dołożyłem jeszcze jeden podjazd na którym udało się poprawić swój najlepszy czas na tym odcinku.

kategorie bloga

Moje rowery

TCR Advanced 2 2021 10148 km
Zimówka 9414 km
Litening C:62 Pro 18889 km
Triban 5 54529 km
Astra Chorus 2022 12644 km
Evo 2 8629 km
Hercules 13228 km
Ital Bike 9476 km
Trek 17743 km
Agree GTC SL 21960 km
Cross Peleton 44114 km
Scott 9850 km

szukaj

archiwum