Trenażer 40
Czwartek, 18 lutego 2021 Kategoria Trenażer, Zima, Zima 2021
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:45 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 9.0°C | HRmax: | 170170 ( 87%) | HRavg | 123( 63%) |
Kalorie: | 379kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Triban 5 | Aktywność: Jazda na rowerze |
W pewnym sensie powtórka z wtorku czyli jazda głównie w 1 strefie. Już na starcie problemy ze sprzętem w wyniku czego Zwift wyłączył się po kilku minutach. Pech chciał, że tego dnia nie monitorowałem aktywności na liczniku i dopiero druga próba włączenia Zwifta okazała się udana. Trochę mnie te problemy wybiły z rytmu ale najważniejsze założenia zrealizowałem. Przepaliłem nieźle nogę fundując sobie 2 minuty na około 360 Wat z kadencją ponad 100. Jeszcze 2 miesiące temu miałbym problem z utrzymaniem takiej kadencji na wysokiej mocy a teraz okazało się to bułką z masłem. Przy okazji próbowałem także robić to ćwiczenie co zwykle ale tutaj już nie wyglądało to tak dobrze. Organizm tego dnia też był jakiś nieswój ale mocy w nogach nie brakowało.







Siłownia 25
Środa, 17 lutego 2021 Kategoria Zima, Zima 2021
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:00 | min/km: | |
Pr. maks.: | Temperatura: | 16.0°C | HRmax: | 113113 ( 57%) | HRavg | 80( 41%) | |
Kalorie: | 153kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Ciężary |
Spokojniejszy niż zwykle trening siłowy. Rozgrzewka i część ogólnorozwojowa bez zmian a później nieco modyfikacji. Zmniejszyłem ilość powtórzeń w seriach oraz czas odpoczynku między seriami i cały trening trwał 10 minut krócej niż zwykle.



Trenażer 39
Wtorek, 16 lutego 2021 Kategoria Trenażer, Zima, Zima 2021
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:02 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 8.0°C | HRmax: | 132132 ( 67%) | HRavg | 119( 61%) |
Kalorie: | 484kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Triban 5 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Początek tygodnia zapowiadał się jako najluźniejszy dla mnie czas od miesiąca, niestety tak nie było. Na całe szczęście nie miałem w planie żadnych wymagających treningów bo pewnie nie byłbym w stanie się na nich skupić. Godzinna luźna jazda z tradycyjnymi ćwiczeniami na kadencji dobrze mi zrobiła. Sezon się zbliża ale wciąż jest sporo do zrobienia. W trakcie jazdy uświadomiłem sobie, że zupełnie zrezygnowałem z jazd regeneracyjnych. Nie zawsze miałem na nie czas ale kilka świadomie odpuściłem.







Miasto 7
Poniedziałek, 15 lutego 2021 Kategoria 0-50, Miasto, Zima, Zima 2021
Km: | 35.00 | Km teren: | 2.00 | Czas: | 01:59 | km/h: | 17.65 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | -4.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 974kcal | Podjazdy: | 190m | Sprzęt: Hercules | Aktywność: Jazda na rowerze |
Trenażer 38
Niedziela, 14 lutego 2021 Kategoria Trenażer, Zima, Zima 2021
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 9.0°C | HRmax: | 160160 ( 82%) | HRavg | 139( 71%) |
Kalorie: | 1639kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Triban 5 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Ostatni trening przed odpoczynkiem. Niestety moja dyspozycja przed treningiem była fatalna. Całą noc nie spałem co jakiś czas chodząc do toalety. Nie wiem czym się zatrułem ale nie byłem w stanie rano nic przegryźć. Kiedyś taka sytuacja zdarzała mi się bardzo często ale już dłuższy czas miałem spokój więc trochę się tym zaniepokoiłem. Decydując się na trening liczyłem na to, że skupiając się na czym innym zapomnę o złym samopoczuciu. Nie mogło być inaczej i pierwsze minuty jazdy były jak droga przez mękę, męczyłem się jakbym wsiadł na rower po wielomiesięcznej przerwie. Z czasem jednak jechało się coraz lepiej. Do tego stopnia, że po niecałych 2 godzinach jazdy musiałem nagle przerwać trening. Po tym incydencie czułem się już znacznie lepiej, byłem w stanie normalnie zjeść oraz wypiłem więcej wody niż powinienem. Uzupełniłem w ten sposób braki które wynikły z faktu, że wcześniej nie byłem w stanie nic przełknąć. Po 150 minutach jazdy gdy osiągnąłem założoną na ten tydzień ilość TSS skończyłem trening. Po raz pierwszy od dawna na tak długim treningu nie było problemów ze Zwiftem.








Podsumowanie 6 tygodnia 2021
Niedziela, 14 lutego 2021 Kategoria Podsumowanie Tygodnia
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:30 | min/km: | |
Pr. maks.: | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | |||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m |
Jeszcze tydzień temu myślałem, że uda się odpocząć i zrzucić część obowiązków z głowy ale stało się zupełnie odwrotnie, doszły kolejne z którymi musiałem się zmierzyć. Uważam to za kolejne kłody pod nogami które należy przeszkodzić. W sumie całkiem nieźle poradziłem sobie w tej sytuacji. Po raz kolejny udowodniłem sobie, że nie trzeba od razu rezygnować ze wszystkiego gdy pojawiają się problemy, wystarczy tylko wprowadzić drobne zmiany i na wszystko znajduje się czas i siły. Życie pisze własny scenariusz i ostatnie lata pokazują, że nie warto robić jakiś długofalowych planów które zazwyczaj nie wypalają. Cały czas trzymam się ustalonych wcześniej wytycznych i dlatego udaje mi się wszystko pogodzić. Dodatkowe obowiązki wpłynęły na jakość treningów. Przy małej ilości czasu jak poświęcam na trening skupiam się na jakości. Tylko wtedy nie będzie to miało dużego odzwierciedlenia w dyspozycji w sezonie. W sumie zrealizowałem wszystkie treningi w ostatnim tygodniu i zarazem w trzytygodniowym cyklu. Wielkiego progresu zapewne nie ma ale na razie nie będę tego sprawdzał. Od ostatniego bardzo dokładnego testu minęły zaledwie 3 tygodnie, to zbyt mało czasu na kolejne wymagające sprawdziany.
1.Waga w ostatnim tygodniu:

Od dłuższego czasu nie pojawiły się większe wahania wagi. Taka sytuacja ma swoje plusy i minusy. Plusem jest to, że gdy waga się wahała to wahała się również moja forma. Minus tej sytuacji jest taki, że stabilizacja nastąpiła na dosyć wysokiej wadze, do startowej wciąż brakuje 2 kilogramy.
2.Obciążenie treningowe:

Trzeci tydzień z rzędu wykręciłem około 370 TSS. Wartości ATL wahały się nieznacznie a CTL nieco wzrosło. Na razie ujemne TSB mi nie przeszkadza ale gdy taki stan będzie się utrzymywał dłużej to pewnie pojawi się zmęczenie.
3.Najlepsze wartości mocy:

Najlepsze wartości mocy były analogiczne jak w poprzednim tygodniu. Niektóre z nich były nieco wyższe, inne niższe ale jakiś wyraźnych różnic nie było.
4.Dane liczbowe:

1.Waga w ostatnim tygodniu:

Od dłuższego czasu nie pojawiły się większe wahania wagi. Taka sytuacja ma swoje plusy i minusy. Plusem jest to, że gdy waga się wahała to wahała się również moja forma. Minus tej sytuacji jest taki, że stabilizacja nastąpiła na dosyć wysokiej wadze, do startowej wciąż brakuje 2 kilogramy.
2.Obciążenie treningowe:

Trzeci tydzień z rzędu wykręciłem około 370 TSS. Wartości ATL wahały się nieznacznie a CTL nieco wzrosło. Na razie ujemne TSB mi nie przeszkadza ale gdy taki stan będzie się utrzymywał dłużej to pewnie pojawi się zmęczenie.
3.Najlepsze wartości mocy:

Najlepsze wartości mocy były analogiczne jak w poprzednim tygodniu. Niektóre z nich były nieco wyższe, inne niższe ale jakiś wyraźnych różnic nie było.
4.Dane liczbowe:

Trenażer 37
Sobota, 13 lutego 2021 Kategoria Trenażer, Zima, Zima 2021
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:00 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 7.0°C | HRmax: | 148148 ( 75%) | HRavg | 128( 65%) |
Kalorie: | 595kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Triban 5 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Drugim treningiem była tradycyjna około godzinna jazda na trenażerze z ćwiczeniami polegającymi na zmniejszaniu lub zwiększaniu kadencji w określonym czasie. Jakoś specjalnie mi się nie chciało ale miałem czas z czym zazwyczaj jest różnie i dlatego wolałem tego nie marnować. Innym plusem było to, że mogłem skrócić niedzielny, nudny trening tlenowy. W tym wypadku nie było żadnych problemów, od początku do końca noga podawała, bez problemu utrzymywałem założoną kadencję. Utrzymałem dobrą jakość treningów na czym mi zależało najbardziej.








Siłownia 24
Sobota, 13 lutego 2021 Kategoria Zima, Zima 2021
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:10 | min/km: | |
Pr. maks.: | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | |||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Ciężary |
Pierwszy z dwóch treningów zaplanowanych na ten dzień. Jakoś nie umiałem się zmobilizować do treningu i przystąpiłem do niego później niż zazwyczaj. Jak już się zebrałem to jakoś poszło. Rozgrzewka przeleciała szybko ale chyba mogłem wykonać ją lepiej bo podczas pierwszych ćwiczeń ogólnorozwojowych czułem dyskomfort. Mimo to nie zweryfikowałem obciążenia jakie wykorzystałem podczas ćwiczeń na nogi. W porównaniu do poprzedniego treningu doszło 5 kilogramów. Dołożyłem także jedną serię ćwiczeń wydłużając czas przerw między nimi. Podczas ostatniego ćwiczenia zostałem przy obciążeniu, ilości serii i powtórzeń zastosowanych podczas poprzednich treningów. Po treningu jeszcze dodatkowo 30 minut odgarniania nagromadzonego śniegu.



Regeneracja
Piątek, 12 lutego 2021 Kategoria Zima, Zima 2021
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:26 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | -8.0°C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 219kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Narciarstwo |
Nietypowy dzień regeneracyjny. Znajomi wyciągnęli mnie na narty. Nie miałem nic do stracenia i nawet nie protestowałem. Problematyczny okazał się jednak mój sprzęt pochodzący jeszcze z dawnej ery, wyprodukowany w państwie którego nie ma już na mapie. Dzisiejsze narty znacznie różnią się od tych jakie posiadam, są zarówno krótsze jak i posiadają odpowiednie krawędzie. Na nartach nie byłem dobre 5 lat i już zapomniałem jak się zjeżdża. Na stoku było jednak mało ludzi i miałem duże pole manewru. Pierwsze zjazdy to była zwykła padaka w moim wykonaniu, obyło się na szczęście bez gleby. Dopiero ostatnie trzy zjazdy wyglądały lepiej. Podczas ostatniego już zjeżdżałem bardziej odważnie, źle oceniłem swoje możliwości i musiałem awaryjnie hamować. Podczas ostrego hamowania urwało się wiązanie w prawej narcie. Na tym skończyła się moja jazda na ten dzień. Nie żałuję ale na razie nie planuję kolejnych, abym mógł się wyszaleć na stoku potrzebuję lepszego sprzętu i nie wiem czy taki zakup jest opłacalny.
Trenażer 36
Czwartek, 11 lutego 2021 Kategoria Trenażer, Zima, Zima 2021
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:35 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 8.0°C | HRmax: | 174174 ( 89%) | HRavg | 141( 72%) |
Kalorie: | 1090kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Triban 5 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Kolejny szybki trening po pracy. Czasu znowu było mało i musiałem możliwie szybko zebrać się na trening. Nie było to takie łatwe i dopiero po 15 rozpocząłem trening co oznaczało, że nie miałem żadnego czasu w zapasie. Na tym treningu skupiłem się na zmiennej kadencji a zarazem powtórzeniach w 5 strefie mocy. Noga od początku była całkiem niezła, bez problemu utrzymywałem założoną kadencję. Problem pojawił się w momencie gdy miałem obniżyć kadencję do 80, tutaj zaczęło się tradycyjne szukanie optymalnego przełożenia. Mimo dobrej nogi miałem problem z regeneracją po powtórzeniach. Przy każdym dodatkowo musiałem metodą prób i błędów dobierać przełożenie. Tym razem robiłem to z wyczuciem i jakoś to wyglądało. Nie mając żadnego zapasu treningowego nie wydłużyłem treningu kończąc na założonej liczbie TSS. Bardzo męczy mnie jazda na niskiej kadencji, z wysoką nie ma problemu i będę musiał chyba zwiększyć ilość czasu na niskich kadencjach aby nie odbiło się to na jakości pokonywania podjazdów a szczególnie ścianek gdzie niska kadencja jest na porządku dziennym.







