Piotr92

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi PiotrKukla2 z miasteczka Bielsko-Biała. Mam przejechane 226143.38 kilometrów w tym 8044.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.36 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 2365503 metrów.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(13)

Moje rowery

TCR Advanced 2 2021 5061 km

Zimówka 9414 km

Litening C:62 Pro 18889 km

Triban 5 54529 km

Astra Chorus 2022 6963 km

Agree GTC SL 21960 km

Cross Peleton 44114 km

Scott 9850 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 130.00km
Czas 04:54
V_AVG 26.53km/h
V_MAX 54.00km/h
Temperatura 6.0°C
HRmax 167 ( 85%)
HRavg 118 ( 60%)
Kalorie 2818kcal
Podjazdy 600m
Sprzęt Triban 5
Aktywność Jazda na rowerze

Roztrenowanie 3

Niedziela, 18 października 2015 · dodano: 18.10.2015 | Komentarze 1

Wybrałem się dzisiaj na kolejny grupowy trening. Na miejscu zbiórki pod salonem Treka zebrało się 7 osób. Pogoda nie rozpieszczała, 4-5 stopni na termometrze i mgła. Drogi były mokre i miejscami śliskie. Padły dwie propozycje trasy, jedna górzysta: Dookoła Babiej Góry, druga płaska: Woszyce. Wybór padł na tą drugą i spokojnie jechaliśmy w kierunku Komorowic. Początkowo współpraca nie bardzo się układała, później było coraz lepiej i kilometry szybko mijały. Pierwszy postój był na zaporze w Goczałkowicach. Tam też podzieliliśmy się na dwie grupy, dwie osoby jechały prosto do Strumienia i na Bielsko a reszta w kierunku Suszca. Jechaliśmy częściowo nowymi dla mnie drogami z zerowym ruchem i całkiem dobrą nawierzchnią, będzie gdzie trenować wytrzymałość przed następnym sezonem. Dojechaliśmy do ronda w Woszycach i wróciliśmy tą samą drogą do Suszca. Później znowu bokami do Mizerowa i Wisły Wielkiej. W Strumieniu krótka przerwa i równym tempem do Landeka. Tam trochę podkręciliśmy tempo i do Ligoty trochę się porwało. W Ligocie postój w sklepie i później jeszcze runda przez Czechowice i Bestwinę do Bielska. Tam się rozdzieliliśmy i każdy w swoją stronę. Wyszedł fajny trening w grupie, jak będzie pogoda to jeszcze za tydzień i może za dwa tygodnie pojadę na tego typu trening. Jak się nie uda to trudno. Do 1 listopada planuję jeszcze jeździć spokojnie, później 2 tygodnie przerwy od roweru i znowu powolne rozkręcenie, celem dobrego przygotowania do 2016.
https://www.strava.com/activities/415282029

Kategoria 100-200, Samotnie, Szosa, w grupie

Komentarze

bodziowaty | 09:47 wtorek, 20 października 2015 | linkuj Faktycznie to był fajny trening, tyle że dla mnie tempo było zdecydowanie za wysokie jak na roztrenowanie. Wczoraj powtórzyłem niedzielną trasę ale jechałem sam, w nocy i w turystycznym tempie. Na rondzie w Woszczycach byłem koło 20.

Komentuj