Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi PiotrKukla2 z miasteczka Bielsko-Biała. Mam przejechane 223570.38 kilometrów w tym 7915.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.35 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 2324726 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrKukla2.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 75.00km
  • Czas 02:46
  • VAVG 27.11km/h
  • VMAX 73.00km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • HRavg 129 ( 66%)
  • Kalorie 1850kcal
  • Podjazdy 1270m
  • Sprzęt Litening C:62 Pro
  • Aktywność Jazda na rowerze

Majówka Camp 1

Sobota, 30 kwietnia 2022 · dodano: 06.05.2022 | Komentarze 0

Pierwszy dzień długiego weekendu nie wyglądał tak jak zakładałem. Miałem dużo mniej czasu na jazdę i z ciekawej trasy musiałem zrezygnować. Ostatecznie pojechałem niemal tradycyjnie już na Przegibek, wybierając boczne drogi, wyszedłem na tym jak „Zabłocki na mydle”, zyskałem 50 metrów przewyższenia, przejechałem kilometr więcej ale do Straconki jechałem jakieś 5 minut dłużej niż głównymi przez miasto. Sam podjazd na przełęcz poszedł mi nieźle, ale to co zobaczyłem na Przegibku sprawiło, że włosy na ciele stanęły mi dęba. Tylu samochodów na drodze przed przełęczą jeszcze nie widziałem wiec nawet nie zatrzymywałem się tylko od razu jechałem w dół do Międzybrodzia, na zjeździe nie musiałem hamować ale nie przyjąłem dobrej pozycji i jechałem maksymalnie wyprostowany, to pozwoliło bez zbędnego hamowania bezpiecznie jechać za samochodami, po zjeździe ponownie bez postoju nawróciłem i drugi raz wjechałem na przełęcz, na podjeździe byłem świadkiem ciekawej sceny, najpierw wyprzedziła mnie grupa około 20 osób na jednakowych rowerach elektrycznych, gdy jednemu z nich przestał działać silnik, dwóch innych pchało go na przełęcz, nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że te osoby miały po góra 20 lat. Jazda na takim rowerze nie ma nic wspólnego ze sportem a sprzedawcy rowerów wychowują kolejne kaleki którym nawet pod górę nie chce się pedałować siłą własnych nóg i jeszcze na tym zarabiają więc są lepsi niż lekarze w obecnych czasach którzy bezpośrednio nie czerpią zysku z kaleczenia ludzi. Od dłuższego czasu ma w czterech literach to kto na jakim rowerze jeździ, jestem zapatrzony w siebie i mimo tego, że jestem blisko sportowej emerytury nie zamierzam przesiadać się na rower elektryczny. Po dobrym podjeździe nastąpił bardzo wolny zjazd, nie pamiętam kiedy na zjeździe musiałem hamować z 50 do 25 km/h, tak się właśnie stało jak dojechałem do samochodu który był tak dociążony, że tylny zderzak niemal dotykał nawierzchni drogi, udało się tego zawalidrogę wyprzedzić, kątem oka dostrzegłem czterech okrągłych ludzi w samochodzie którzy na Przegibek pojechali tylko po to aby się najeść a przez nich nie mogłem sobie pewnie, szybko i technicznie zjechać w dół, później jeszcze dwa samochody uniemożliwiły mi szybki przejazd ale przy niemal 10 minutowej starcie jaką miałem do średniego czasu przejazdu tej trasy nie miało to już znaczenia. Miałem jeszcze czas więc pojechałem w kierunku Wilkowic, szybki wyjazd z Bielska świadczył wyłącznie o tym, że jadę z wiatrem. W Wilkowicach znowu postałem sobie na światłach i nie byłem w stanie nic odrobić na podjeździe, na zjeździe również ponieważ znowu spadł mi łańcuch i musiałem się zatrzymać aby go założyć na kasetę. Później o dziwo było szybko i bardziej dynamicznie niż się spodziewałem, poprawiłem kilka czasów na segmentach i zaliczyłem wymagający podjazd w Słotwinie. Powrót do Bielska już pod wiatr i z przeszkodami, nie chcąc jechać ścieżką rowerową w Mikuszowicach odbiłem w Bystrej na Wilkowice, w nagrodę czekał mnie postój na przejeździe kolejowym a następnie skrzyżowaniu. Później już bez przygód ale z dokładką w postaci dodatkowego podjazdu. W mieście znowu spory ruch więc mogłem być zadowolony, że sprawnie przejechałem. Na początek weekendu musiało mi to wystarczyć, po jeździe jeszcze czekało na mnie sporo prac w ogrodzie.





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa sasie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]